Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Tak Elu, lubię eksperymentować. Kilka lat temu wyhodowałam piękne drzewko grejfruta z pestki. Dorósł do 1,5 metra, ale niestety, jednego roku wyskoczył mróz nagle pod koniec kwietnia i zmarzł mi. Teraz 2 rok hoduję figę. Ma piękne duże liście. Wyrósł mi też imbir, orzeszek arachidowy i granaciki. Czekam na wykiełkowanie avokado i mango. Udało mi sie też ukorzenić ananasa. Mam nadzieję, że będzie mi to wszystko rosło nie gorzej, niż figa. Obrazek
I marzy mi się po położeniu tynków zewnętrznych urządzenie logii na pokój letni w kwiatach i obsadzenie domu dzikim winem albo czymś podobnym. Może się kiedyś spełni. :-)
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Kurcze, zainspirowaliście mnie, żebym też zasadziła sobie granata.
Najpierw musze go sobie kupić i zjeść.
Nawet jak będę musiała czekać na owoce 6lat to i tak warto :)

Kiedy mogłabym sobie to zasadzić? I w ogóle kiedy w sklepie dostane granata?
Przepraszam za głupie pytania- nie znam się, nie mam pojęcia...
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

infira pisze:
Kiedy mogłabym sobie to zasadzić? I w ogóle kiedy w sklepie dostane granata?
Przepraszam za głupie pytania- nie znam się, nie mam pojęcia...
Witaj.
Co prawda mówią, że wiosna to czas najszybszego wzrostu, ale ja dziś posadzę granaty. Kupiłem wczoraj granata w realu (owoc oczywiście :D ).

Mam nadzieję, że mi wyrośnie :P

Pozdrawiam, Michał.
Pozdrawiam
Michał
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

W takim razie rozglądne sie po sklepach, kupie, i też zasadze ;)
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Ja też sadziłem granaty z nasion:) mam chyba takich z 4 sztuki:)
Zdjęcie niedostępne/K
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Dużo czasu potrzebowała ta roślina by urosnąć, tak jak na zdjęciu?

Ile czasu moczyliście pestki?
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

A u mnie rosną chyba z 4 lata (też z nasionek) i nigdy mi jeszcze nie kwitły :(
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Witam:) ja pestek nie mocze:) a żeby wyrosła taka jak na zdjęciu to wystarczy pół roku:)
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

No to dosyć szybko :)
Jutro nasiona włoże do doniczki.
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Zrób tak jak ja:D tu ci podaje link do tematu gdzie pokazałem jak ja robię żeby mi wschodziły ekspresowo:)
viewtopic.php?p=390143#p390143
infira
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 16 lip 2008, o 21:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Dziękuje :)
Jak z nasiona granatu coś wyrośnie to dam znać.
Bardzo początkująca "ogrodniczka"...
Awatar użytkownika
Fi
100p
100p
Posty: 133
Od: 18 kwie 2009, o 19:46
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie

Post »

Macie jakieś doświadczenia z uprawą granatów w ogrodzie? Nie chodzi mi o uprawę w donicy, lecz w ziemi. Czytałem, że u niektórych tak rośnie i wytrzymuje zimy.
Awatar użytkownika
Zgredo
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1291
Od: 1 maja 2008, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Początkowo również chciałam prowadzić mojego garanata jako bonsai (wyrósł z pestki po zjedzeniu owocu) ale... szkoda mi było tak wysokiego krzaczka.

Co do rozkrzewiania, to przyszedł mi z pomocą mój błąd. Roślinka wybujała, więc postawiłam ją na bardziej nasłonecznione okno - a tam powysychały listki - spora ich część. Na wiosnę w tych miejscach ( i tylko tych) rozkrzewiła się ślicznie, wobec czego proponuję pourywać niektóre listki i czekać na młode gałązki w tych miejscach.

PS zdaję sobie sprawę, że pytanie było o zbyt duży wzrost, ale do bonsai szczególnie polecam manewry na listkach, sporo roślinek ma ciekawe mechanizmy radzenia sobie z ich zniknięciem.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”