Pelargonia angielska(Pelargonium grandiflorum) , doświadczenia w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

A.. anielska, angielska... Może faktycznie źle karteczkę przeczytałem. Tak mi sie te angielskie zakodowały. No ale z tego co piszesz to na rabatki sie nie nadaje.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Bo handlowcy najczęściej mówią o drobnokwiatowej " miniaturowa, albo karłowa angielska" i na karteczkach piszą 'angielska', ale jak wpiszesz w googla hasło - pelargonia anielska, to wtedy uzyskasz dopiero właściwe informacje o niej.
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 448
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

Kiedy pobiera się sadzonki z tych pelargonii ??? Na jesieni, czy w lutym?

Dziękuję,
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Moje pelargonie angielskie :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Post »

w tym programie mówili jak dobrze pamiętam ,że na wiosnę ale ja zawsze robię jesienią. Od lat przechowuję pelargonie nie tylko angielskie i tnę je na jesień więc automatycznie robię sadzonki, które o tej porze są już duże i ładnie kwitną.
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2993
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Post »

Moje angielki rosną w gruncie z doniczkami.W ubiegłym roku kupiłam jedną i przezimowałam teraz dokupiłam im towarzystwo. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ta jest właśnie z ubiegłego roku,przyniosłam ja do piwnicy jak już zaczynały sie przymrozki. Obrazek
Przystosowała sie do nowych warunków i ma się dobrze.
Awatar użytkownika
Alll
500p
500p
Posty: 623
Od: 8 mar 2009, o 20:08
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Niedawno pisałam o moich nowo zakupionych angielkach. Teraz przekwitły i nowych kwiatów nie widać. Podobno angielki odpoczywają. A u Was?

Obrazek[/quote]
Pozdrawiam serdecznie Alina
Ze śmietniska do rajskiego ogrodu
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

:shock: :shock: :shock: śliczne, wstyd się przyznać, ale tak z 6 lat temu to też miałem trzy kolorki ich. Ale zostałem poinformowany że to kwiaty domowe- a w domu rosły bardzo szybko i były ogromne, kwitły ślicznie tylko, że trzeba było cały czas wkoło nich sprzątać i sie z nimi pożegnałem :cry: ale napatrzyłem się i na pewno zawitają u mnie ponownie :D
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Alu, ja raz tylko kupiłam pelargonie angieskie zachwycona ich urodą. Niestety moje miały bardzo długą przerwę w kwitnieniu, mimo nawożenia i zaprzestałam je kupować. Sądzę po Twoich, że mimo upływu czasu nic się w kwitnieniu pelargonii angielsich nie zmieniło. Robią przerwę i już.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

Ja też mam niemiłe wspomnienia z zakupem tej pelargoni kilka lat temu. Pamiętam że bardzo walczyłem z mszycami potem przestały kwitnąć. Próbowałem je ratować, ale jakoś to nie wychodziło.
Wyrobiłem w sobie takie zdanie że to kwiaty nie dla mnie.
Piękne przy zakupie, ale wielce wymagające.
Pozdrawiam Wojtek
marivsz
1000p
1000p
Posty: 1230
Od: 9 sie 2008, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk

Post »

Wymagające?? To chyba miałem inne (ale wyglądały jak te na zdjęciach) swoich nie nawoziłem, a kwitły cały czas, śmiecąc przy tym niesamowicie no i śmierdziały:) nie lubie tego zapachu tak jak i muszkateli.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

W tym roku podsłuchałam w sklepie ogrodniczym jak dostawca pelargonii angielskich mówił sprzedawczyni, żeby informować klientów, ze te rośliny muszą być w miejscach gdzie nie będą narażone na zmoknięcie i wiatr.Najlepsze osłonięte, ciepłe i słoneczne miejsce na parapecie za szybą jakiejś częściowo otwartej werandy :wink: Trzeba mieć odpowiednie warunki dla tych kapryśnych roślin, nie są tak uniwersalne jak zwykłe.
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 448
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

To chyba prawda, że te pelargonie nie lubią deszczu. :roll:
Moja stoi pod chmurką, ostatnio sporo pada, więc trochę zmokła. Wczoraj wycięłam większość podwiędniętych kwiatów. Miałam cichą nadzieję, że trochę odpoczywa, bo kwitła bardzo obficie. Hm... Druga stoi pod dachem i cały czas pięknie kwitnie.
Pozdrawiam, Ania
/Mój ogródek/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”