Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Bardzo ciekawy cytrus, jak zdążę zrobić do zimy ogrzewanie piecykiem akumulacyjnym na węgiel plus dogrzewanie awaryjne na prąd to powiększę moją kolekcję. Tej zimy dużo kosztowało mnie ogrzewanie elektryczne razem z doświetlaniem.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
snow0010 faktycznie niesamowity owoc Czym dokarmiasz swoje cytrusy? Są pięknie wybarwione, moje mają jakieś listki takie bladawe, stoją na dworze całe lato, dokarmiane gnojowicą i kompostem, chyba jednak czegoś im brakuje. Kupiłam sobie sadzonkę cytrona - stoi w miejscu jak zaczarowana, pewnie też czeka na coś konkretnego do jedzenia. Zrobię fotki dzisiaj.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Galaxy sprawdź sobie pH ziemi w doniczce, cytrusy lubią rosnąć w ziemi kwaśnej. Gdy jest zasadowa to nie pobierają składników odżywczych i głodują.
Wystarczy wymienić górną warstwę ziemi na torf nieodkwaszony lub podlać roztworem siarczanu magnezu.
Wystarczy wymienić górną warstwę ziemi na torf nieodkwaszony lub podlać roztworem siarczanu magnezu.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Muszę faktycznie pH może sprawdzić ale nie wierzę, żeby było zasadowe. Wsadzone w podłoże z mieszanką kwaśnego torfu, podlewane wyłącznie deszczówką.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Jeżeli chcecie zobaczyć wszystkie moje cytrusy lub zapytać o coś w związku z ich uprawą zapraszam na swój profil:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6&start=14
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18672
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Od tego jest właśnie ten wątek... To w tego typu wątkach merytorycznych wymieniamy się doświadczeniami związanymi z uprawą.snow0010 pisze:[...] lub zapytać o coś w związku z ich uprawą zapraszam na swój profil:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Zaczyna kwitnąć cytryna canaliculata (prążkowana). Jestem ciekawy jak będą wyglądać owoce. Widoczny na drugiej fotce pączek kwiatowy spróbuję zapylić pyłkiem z pomarańczy. Aktualnie kwitnie mi 7 cytrusów i robię próby zapylań krzyżowych, być może wyjdą hybrydy.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
@tomekb1 pędzelkiem można zapylać.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Jak powszechnie wiadomo cytrusy są samopylne. Ja chcąc zrobić krzyżówkę otwieram pączek w chwili gdy zaczynają rozchylać się płatki i usuwam pręciki. Od tego czasu przez cztery dni zapylam słupek pręcikami pobranymi z innego cytrusa. Kiedyś udało mi się wyhodować cytrynę w kształcie dużej fasoli.tomekb1 pisze:Tzn jak chcesz zapylać?
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 857
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Inny kształt to mogła być po prostu deformacja spowodowana ingerencją w kwiat i słabym zapyleniem. Hybrydy uzyskuje się chyba raczej poprzez wysiew nasion z owoców z tak zapylonych kwiatów i dopiero póżniej po wyhodowanu roślin z siewek na drodze selekcji uzyskuje się jakąś satysfakcjonującą odmianę. Gdyby samo zapylenie innym pyłkiem miało powodowawć już zmianę wyglądu owocu to na wszelkich drzewach owocowych mielibyśmy znacznie różniące się od siebie wyglądem owoce.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2161
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Nie wiem co spowodowało taki kształt owocu. Jeżeli mi się ud to będzie dobrze, jeżeli nie to trudno. O siewkach tak zapylonych owoców wiem, lecz po wysiewie trudno uchwycić różnice genetyczne. Najprościej wychodzi to z mieszańcami trifoliat. Np. jeżeli kwiatek kumquata hindsii zapylimy pyłkiem trifoliaty i nasiona z tak uzyskanego owocu posadzimy, to po wykiełkowaniu jeżeli siewka będzie miała liście jak pomarańcza trójlistkowa to jesteśmy pewni że wyhodowaliśmy hybrydę.
W innych krzyżówkach jest to czasochłonne i na efekty trzeba by było czekać nawet 30-ci lat, aż taka hybryda wyda owoce.
W innych krzyżówkach jest to czasochłonne i na efekty trzeba by było czekać nawet 30-ci lat, aż taka hybryda wyda owoce.