Witam!
Pewien czas temu zakupiłem tą sympatyczną palmę. Lecz informacji o jej hodowli nie ma za wiele. Proszę o podpowiedź jak pielęgnować to cudo? (jak często podlewać, jakie stanowisko i czym nawozić)
Pozdrawiam
Sagowiec(Cycas revoluta )-spostrzeżenia,uwagi,zalecenia cz.1(2006-2014)
Znalezione w internecie:
Sagowiec odwinięty, cykas odwinięty (Cycas revoluta)
Podlewanie:
Cykasa należy podlewać umiarkowanie. Przed kolejnym podlaniem ziemia musi być przeschnięta. Ponadto należy spryskiwać liście, średnio raz na tydzień. Zimą zalecane jest nie podlewanie (tzw. przerwa spoczynkowa) lub bardzo rzadkie podlewanie. Roślina ta wymaga wilgotnego powietrza. Obfite podlewanie jest niewskazane, tak samo jak i silne nawożenie. Zbyt obfite podlewanie może powodować gnicie korzenia i częściowe żółknięcie liści. Cykasy są wrażliwe na uszkodzenia tzw. bryły korzeniowej.
Oświetlenie
Potrzebne jest dosyć silne oświetlenie, ale nie za mocne. Uprawa w mieszkaniu może nie zapewnić odpowiedniej ilości światła, szczególnie w ciemnym pomieszczeniu. Roślinę można ustawić w ogrodzie, na tarasie lub balkonie w pełnym słońcu (po uprzednim przygotowaniu cykasa do dużej ilości światła). Po zimie należy przyzwyczaić ją do słońca. Niewielkie żółte plamy na liściach, świadczą o poparzeniu słonecznym, które jednak nie jest szczególnie szkodliwe. Takie plamki najczęściej występują od wiosny do połowy lata. Dobrym okresem na wyrastanie nowych liści jest lato. Jeżeli je wypuści późną jesienią, z braku światła będą "blade".
Temperatura
Cykas dobrze znosi chwilowe spadki temperatury, nawet w okolice 0°C. Latem optymalna temperatura to około 25°C, a zimą 15°C.
Ziemia i doniczka
Dla cykasa dobre jest przeciętne podłoże sprzedawane w sklepach, ale najlepiej dodać sporo gruboziarnistego piasku. Można użyć specjalistycznej ziemi do palm. Doniczka powinna być nie za duża, ponieważ w wielkich doniczkach cykasy źle rosną. Średnica doniczki powinna być niewiele większa od średnicy "cebulki". Przesadzamy dopiero wtedy, gdy "cebulka" rozrośnie się tak, że wypełni prawie całą szerokość doniczki.
Problemy w hodowli
Sporadycznie hodowcy mają kłopoty z grzybami saprofitycznymi lub pleśniowymi. Objawia się to w postaci białego nalotu na części lub na całej "cebulce" . Dzieje się tak, gdy ta roślina jest zbyt obficie podlewana. Najprostszym sposobem usunięcia jest starcie nalotu (np. szczoteczką). Można także podlać podłoże preparatem grzybobójczym.
Sagowiec odwinięty, cykas odwinięty (Cycas revoluta)
Podlewanie:
Cykasa należy podlewać umiarkowanie. Przed kolejnym podlaniem ziemia musi być przeschnięta. Ponadto należy spryskiwać liście, średnio raz na tydzień. Zimą zalecane jest nie podlewanie (tzw. przerwa spoczynkowa) lub bardzo rzadkie podlewanie. Roślina ta wymaga wilgotnego powietrza. Obfite podlewanie jest niewskazane, tak samo jak i silne nawożenie. Zbyt obfite podlewanie może powodować gnicie korzenia i częściowe żółknięcie liści. Cykasy są wrażliwe na uszkodzenia tzw. bryły korzeniowej.
Oświetlenie
Potrzebne jest dosyć silne oświetlenie, ale nie za mocne. Uprawa w mieszkaniu może nie zapewnić odpowiedniej ilości światła, szczególnie w ciemnym pomieszczeniu. Roślinę można ustawić w ogrodzie, na tarasie lub balkonie w pełnym słońcu (po uprzednim przygotowaniu cykasa do dużej ilości światła). Po zimie należy przyzwyczaić ją do słońca. Niewielkie żółte plamy na liściach, świadczą o poparzeniu słonecznym, które jednak nie jest szczególnie szkodliwe. Takie plamki najczęściej występują od wiosny do połowy lata. Dobrym okresem na wyrastanie nowych liści jest lato. Jeżeli je wypuści późną jesienią, z braku światła będą "blade".
Temperatura
Cykas dobrze znosi chwilowe spadki temperatury, nawet w okolice 0°C. Latem optymalna temperatura to około 25°C, a zimą 15°C.
Ziemia i doniczka
Dla cykasa dobre jest przeciętne podłoże sprzedawane w sklepach, ale najlepiej dodać sporo gruboziarnistego piasku. Można użyć specjalistycznej ziemi do palm. Doniczka powinna być nie za duża, ponieważ w wielkich doniczkach cykasy źle rosną. Średnica doniczki powinna być niewiele większa od średnicy "cebulki". Przesadzamy dopiero wtedy, gdy "cebulka" rozrośnie się tak, że wypełni prawie całą szerokość doniczki.
Problemy w hodowli
Sporadycznie hodowcy mają kłopoty z grzybami saprofitycznymi lub pleśniowymi. Objawia się to w postaci białego nalotu na części lub na całej "cebulce" . Dzieje się tak, gdy ta roślina jest zbyt obficie podlewana. Najprostszym sposobem usunięcia jest starcie nalotu (np. szczoteczką). Można także podlać podłoże preparatem grzybobójczym.
Broniusz
Sagowiec (cycas revoluta) - spostrzeżenia,uwagi,zalecenia
Kupiłam sagowca i gdy poczytałam o wymaganiach tej rośliny, to strach mnie ogarnął. 
Czy ktoś z Forumowiczów może podzielić się spostrzeżeniami na temat hodowli tej rośliny? Będę ogromnie wdzięczna, Dorota :P
Czy ktoś z Forumowiczów może podzielić się spostrzeżeniami na temat hodowli tej rośliny? Będę ogromnie wdzięczna, Dorota :P
Roślina w gruncie rzeczy nie jest trudna w hodowli.
Mój cykas stoi na parapecie wschodniego okna, wiec nasłonecznienie ma umiarkowane. Podlewam go co 3-4 dni, aż przeschnie mu ziemia, przy czym co dwa tygodnie dostaje z wodą nawozu dla roślin zielonych. Pozostając przy nawozach, stosuję również ten dolistny, też co dwa tygodnie. Jedyne co może trochę zdenerwować przy tej roślinie to fakt, że rośnie ona niezmiernie wolno, ale mój cykasek wypuścił teraz 2 małe łodyżki, na które aby podrosły przyjdzie mi czekać do końca lata.
Cóż powodzenie w uprawie Twojej rośliny, na pewno nie przysporzy ci ona wielu problemów.
Pozdrawiam.
Mój cykas stoi na parapecie wschodniego okna, wiec nasłonecznienie ma umiarkowane. Podlewam go co 3-4 dni, aż przeschnie mu ziemia, przy czym co dwa tygodnie dostaje z wodą nawozu dla roślin zielonych. Pozostając przy nawozach, stosuję również ten dolistny, też co dwa tygodnie. Jedyne co może trochę zdenerwować przy tej roślinie to fakt, że rośnie ona niezmiernie wolno, ale mój cykasek wypuścił teraz 2 małe łodyżki, na które aby podrosły przyjdzie mi czekać do końca lata.
Cóż powodzenie w uprawie Twojej rośliny, na pewno nie przysporzy ci ona wielu problemów.
Pozdrawiam.
Dzięki. 
Ja wyczytałam w mądrej książce, ze on nie lubi parapetów okiennych i mojego postawiłam na stoliku w pobliżu okna południowego. Podłoże ma mokre, więc go jeszcze nie podlewałam. Mój ma nabłyszczone liście (takiego go kupiłam), na razie przetarłam je ściereczką zwilżoną wodą, a pokłułam się przy tym niemiłosiernie. Dorota :P
Ja wyczytałam w mądrej książce, ze on nie lubi parapetów okiennych i mojego postawiłam na stoliku w pobliżu okna południowego. Podłoże ma mokre, więc go jeszcze nie podlewałam. Mój ma nabłyszczone liście (takiego go kupiłam), na razie przetarłam je ściereczką zwilżoną wodą, a pokłułam się przy tym niemiłosiernie. Dorota :PTo można też zaliczyć do wad tego kwiatka. Najgorzej jest przy przecieraniu liści nachodzących się na siebie. Trudno jest wtedy się nie pokłóć.
Mój cykas stoi na parapecie i raczej nie narzeka na warunki. Nie przeszkadza mu nawet ostra letnie słońce, które potrafi przypiec. Moim zdaniem nie ma przeciwwskazań aby postawić tego sagowca na parapecie.
Mój cykas stoi na parapecie i raczej nie narzeka na warunki. Nie przeszkadza mu nawet ostra letnie słońce, które potrafi przypiec. Moim zdaniem nie ma przeciwwskazań aby postawić tego sagowca na parapecie.
Mam pewne pytanko co do cykasa. W zeszłym roku przez nieostrożność połamałem końcówkę nowego pędu. Myślałem, że coś jeszcze z niego będzie, że się otrząśnie i zacznie rosnąć dalej. Ale na razie nie widzę, aby choć trochę ta sztuka się mu udała. I tu pojawia się moje pytanie, czy ściąć ten pędy czy jeszcze czekać. Widzę, że z bulwy wychodzą już nowe pędy, dwa mają już ok centymetra, te mniejsze kilka milimetrów. Proszę o poradę.
Ps na pierwszym zdjęciu zaznaczyłem pęd o który mi chodzi.
Ps na pierwszym zdjęciu zaznaczyłem pęd o który mi chodzi.
