Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 914
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Żółknące końce listków sansewierii

Post »

Witam, mam dużą sansewierkę gwinejską, którą gdzieś dwa lata temu zajumałam z pracy. Rosła sobie w kompletnej suszy na 6 piętrze na parapecie wielkiego okna, a słonko świeciło sobie bezpośrednio na nią. Kwitła wtedy pięknie. Teraz żółkną jej końcówki liści, choć podlewam ją, zasilam i postawiłam w majjaśniejszym miejscu w mieszkaniu- tuż koło balkonowego okna (jednak jest to parter, więc o tej porze roku mimo wszystko nie jest tam superjasno)... Dlaczego żółkną? Jak mogę jej pomóc? Proszę o rady... Sansewieria teoretycznie nawet w ciemnym pomieszczeniu powinna sobie dobrze radzić...
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Żółknące końce listków sansewierii

Post »

Sprawdź korzenie. To sukulent, nie zaszkodzi jej okresowe przesuszenie, ale nadmiar wody na pewno.
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 914
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Żółknące końce listków sansewierii

Post »

Przesadzałam ją niedawno- korzenie są OK... Rośnie w ziemi uniwersalnej (niestety nie miałam jej z czego skomponować mieszanki- ale dotychczas też rosła w uniwersalnej... Nie przelewam jej na pewno.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Żółknące końce listków sansewierii

Post »

Z tego, co wiem, to jej słońce nie jest niezbędne. Równie dobrze mogłaby rosnąć w piwnicy przy blasku żarówki. Znosi suche powietrze, lekkie przymrozki, suszę... Jedynie nie znosi nadmiernej wilgoci. Jeśli podlewasz raz na 3-4 tyg, to na pewno nie jest przelana. W tym okresie więcej wody jej nie trzeba. Odnośnie żółknięcia liści, to znalazłam informację, że może być efektem "zagłodzenia". Zimą powinna być dokarmiana tzw. nawozem zimowym, zawierającym niewielkie ilości azotu, a o wysokiej zawartości potasu i magnezu.
Awatar użytkownika
gnet
500p
500p
Posty: 660
Od: 13 wrz 2010, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
Kontakt:

Re: Żółknące końce listków sansewierii

Post »

Najlepiej zrobić zdjęcie rośliny. Żółknięcie żółknięciu nierówne. To może być przelanie, choroba grzybowa, przenawożenie itp.
Pozdrawiam
Jacek
BLOG BOTANICZNY
digitalis
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 23 mar 2017, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Poprzednia część znajduje się tutaj

Wracam sobie dziś z długiego weekendu, a tu witają mnie trzy nowe maluszki mojej s. fernwood mikado (przepraszam za światło na zdjęciu - sztuczne, bo chciałam od razu się pochwalić :uszy)
Obrazek

A z innej beczki: do jakiej wysokości dorasta s. trifasciata Moonshine? Szukałam na stronie sanseverix.com, ale chyba tam nie widzę takiej informacji :? Co prawda, niemieckiego nie znam...
Koliber1112
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 18 kwie 2017, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

W jaka ziemie posadzić sansevierie metalica żeby się dobrze ukorzeniła. Już jutro do mnie dotrze i zastanawia mnie w jakiej ziemi będzie miał optymalne warunki do rozwoju
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

W standardową mieszankę ziemi do sukulentów, względnie uniwersalnej wymieszanej ze żwirkiem w proporcji ok. 2:1 albo nawet 1:1. W przypadku tej drugiej ziemi zalecam tą drugą proporcję.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
sansa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 10 cze 2017, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

Przeglądając wątek zauważyłam, że często polecacie tę mieszankę : ziemia dla sukulentów ze żwirkiem lub piaskiem 2:1. Przyznam się, że próbowałam tej mieszanki, efekt był taki, że woda w ogóle nie wsiąkała w podłoże, roślina długo stała dosłownie w kałuży, a jak już woda wsiąkła to dotarła tylko do wierzchnich warstw, nie wypłynęła dołem, te wierzchnie warstwy też długo pozostawały dosłownie mokre , więc nie czekając aż zgnije przesadziłam ją do innego podłoża. Wiem, że są różne mieszanki dla sukulentów, mniej i bardziej piaszczyste (może wy macie jakieś sprawdzone?), ale zawsze te podłoża na które ja trafiałam, szczególnie te bardzo piaszczyste, wydawały mi się nieprzepuszczalne dla wody i zatrzymujące wodę :? . Dlatego ja do mieszanki C&S z perlitem dodaję włókna kokosa, czasem nawet dodaję podłoża dla storczyków (korę) i kilka garści keramzytu, wydaje mi się, że to pomaga wodzie wsiąknąć i równomiernie rozprowadzić wilgoć i poprawia drenaż.

@digitalis, S. Moonshine ma taki wzrost jak "Futura" czy "Robusta" .
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

Pierwszy raz słyszę, żeby do sukulentów dawać podłoża do storczyków czy włókna kokosowego. To błąd, bo włókno zatrzymuje wodę w podłożu, co może doprowadzić do gnicia korzeni, a chodzi o to żeby podłoże szybko przesychało. Niestety w podłożu do sukulentów można je spotkać, więc trzeba je usuwać. Warto nawet przesiać taką ziemię, żeby pozbyć niepożądanych dodatków. W jednej ziemi (nie pamiętam producenta), znalazłem nawet drobne patyczki...
Jeśli u Ciebie woda stała i nie chciała wsiąkać, to tylko z tego względu że użyłaś zbyt drobnego żwirku - czyli piasku.
Weź pod uwagę warunki naturalne dla sukulentów, czy one rosną w podłożu w którym jest kora nie mówiąc już o włóknie kokosowym? Nie, sukulenty rosną w podłożu w którym dominuje żwir, piasek i kamienie.
Od lat stosuję takie podłoże i sprawdza się znakomicie, a woda nie zalega na powierzchni. A wręcz przeciwnie, jak za bardzo przesuszę podłoże, to muszę dodatkowo wstawić doniczki do miski z wodą, bo woda mi od razu wypływa od spodu.
Po prostu trzeba było użyć żwirku o większej frakcji i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4072
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

Jeden raz kupiłam ziemię przeznaczoną dla kaktusów , nie pamiętam już jakiej firmy , ale nie byłam zadowolona . Oprócz domieszki piasku zawierała sporo lekkich dodatków , jakiś włókien, torfu , musiałam przebierać :evil:

Zwylke używałam ziemi uniwersalnej + dodatki (żwir, agroperlit, drobny keramzyt) .

W zeszłym roku odkryłam najlepsze , podkreślam ,że dla mnie - "podłoże do wysiewów" , jest całkowicie "czarne" , zupełnie pozbawione dodatków torfu i włókien , z lekkką domieszką piasku . Do tego dodaję żwir i drobniutki keramzyt - w różnej ilości , zależnie czy do sukulentów czy dla kaktusów .
Na dno warstwa grubszego keramzytu .

Dla mnie to podłoże sprawdza się najlepiej :D
sansa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 10 cze 2017, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

@Norbert, nie dodawałam piasku, właściwie to był mix samego podłoża C&S, które samo w sobie było bardzo piaszczyste, z perlitem 3-5mm w proporcji 2:1 o ile się nie mylę. Kokos i korę daję tylko jako domieszkę, właśnie dlatego, że w moich obserwacjach ono szybciej wysycha niż piasek.
O dodawaniu podłoża dla storczyków dla sansevierii wyczytałam na amerykańskim forum ;) Niektórzy tam dają tylko to podłoże wymieszane z perlitem ;) Są tam też fani podłoża dla palm - też kiedyś go użyłam, jak nie miałam niczego innego pod ręką :D
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie

Post »

Czyli tu jest błąd w niewłaściwym zbyt zapiaszczonym podłożu i w nie najlepszej tutaj, jak czytam proporcji - zamiast dać ziemi do żwirku 1/2 dałaś odwrotnie. Gdybyś tą ziemię zmieszała z grubym żwirkiem dając jego więcej dwa albo nawet trzy razy więcej niż ziemi, to podłoże powinno być wtedy odpowiednio przepuszczalne.

Podłoże do palm, może być (w zależności od producenta) dość zbliżone w składzie do podłoża do sukulentów. Ważne, żeby tylko oczyścić taką ziemię z różnych "śmieci". Ba! Można nawet dostać lepszą ziemię uniwersalną od niejednej do sukulentów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”