Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
A u mnie ruszyły maluchy - prawomyślnie:
Cieszy mnie zmasowana produkcja tej ostatniej, bo ma bardzo ładny pokrój i już widzę kilka nowych rozetek.
Cieszy mnie zmasowana produkcja tej ostatniej, bo ma bardzo ładny pokrój i już widzę kilka nowych rozetek.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Moontea! Podpisuj zdjęcia nazwami gatunkowymi proszę.
Jak nazywa sie ta po prawej z pierwszej fotki? Ta karłowata, co dzieci tworzy jak króliki?
Jak nazywa sie ta po prawej z pierwszej fotki? Ta karłowata, co dzieci tworzy jak króliki?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Ależ chętnie, gdybym tylko wiedziała, jak się nazywa.
Jeszcze takiej drugiej nie widziałam.
Wyrosła z nasionka, więc rozpoznanie może być wątpliwe.
Najbardziej wygląda na subspicata, ale to jeszcze forma młodociana (chyba, bo ma dwa lata) i rośnie bardzo powoli.
A pozostałe przecież znacie:
1 zdj. po prawej - S. Fat Boncel (taka nazwa handlowa)
2 zdj. S. Fernwood
3 zdj. S. cylindrica var. patula 'Boncel'
4 zdj. S. t. Golden Hahnii
i na piątym - jeszcze raz ta kopciuszek z pierwszego zdjęcia.
Jeszcze takiej drugiej nie widziałam.
Wyrosła z nasionka, więc rozpoznanie może być wątpliwe.
Najbardziej wygląda na subspicata, ale to jeszcze forma młodociana (chyba, bo ma dwa lata) i rośnie bardzo powoli.
A pozostałe przecież znacie:
1 zdj. po prawej - S. Fat Boncel (taka nazwa handlowa)
2 zdj. S. Fernwood
3 zdj. S. cylindrica var. patula 'Boncel'
4 zdj. S. t. Golden Hahnii
i na piątym - jeszcze raz ta kopciuszek z pierwszego zdjęcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18658
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Wyrosła z nasionka? Sadziłaś tylko to jedno nasionko czy kilka? Jak długo wschodziła? Pytam się z ciekawości, bo większość z nas uprawia raczej z sadzonek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Nic nie wiem. Nie ja sadziłam.
Kupiłam gotową od pana prowadzącego szklarnię z sukulentami.
Miał ich dwie. Mówił, że wysiał 6 ziarenek, wzeszło 4. Zostawił sobie najładniejszą.
Nie pamiętał z jakich rodziców. Powiedział, że poszuka fiszki i zadzwoni - nie zadzwonił.
...
No wiem. Też uprawiam z sadzonek, bo w warunkach, jakie większość z nas ma - kwiaty nie zawiązują nasion.
Pan też sprowadzał nasionka z Anglii, ale nie chciał się rozgadywać na ten temat.
...
Bardzo się cieszę, że wypuściła maluchy. Będę obserwować, jak szybko będą rosły.
Gdy wyraziłam zdziwienie, że dwa lata, a taka malutka - mówił, że dlatego tak wolno rośnie, że jest z nasionka.
Roślinki z chowu wegetatywnego rosną szybciej. Zobaczymy w jakim tempie pójdą jej dzieci.
Kupiłam gotową od pana prowadzącego szklarnię z sukulentami.
Miał ich dwie. Mówił, że wysiał 6 ziarenek, wzeszło 4. Zostawił sobie najładniejszą.
Nie pamiętał z jakich rodziców. Powiedział, że poszuka fiszki i zadzwoni - nie zadzwonił.
...
No wiem. Też uprawiam z sadzonek, bo w warunkach, jakie większość z nas ma - kwiaty nie zawiązują nasion.
Pan też sprowadzał nasionka z Anglii, ale nie chciał się rozgadywać na ten temat.
...
Bardzo się cieszę, że wypuściła maluchy. Będę obserwować, jak szybko będą rosły.
Gdy wyraziłam zdziwienie, że dwa lata, a taka malutka - mówił, że dlatego tak wolno rośnie, że jest z nasionka.
Roślinki z chowu wegetatywnego rosną szybciej. Zobaczymy w jakim tempie pójdą jej dzieci.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
I moja sansevieria zakwitła , miała 3 kwiatostany, pachniały wspaniale wieczorem
Przyniosłam ją do domu , gdyż mrówki upodobały sobie słodki nektar
Inne sansevierie ładnie wypuszczają , i te stojące na dworze i te w domu
S.black coral , wiem że to taka zwykła ale cieszy mnie każdy nowy przyrost gdyż długo jej szukałam wśród znajomych i rośnie od jednej małej sadzonki
Świeże powietrze służy roślinom , S.moonshine wypuszcza dwa kiełki
Wzrost podjęła również S. metallica
I ten maluch - S. dragon black
I zbiorowo na powietrzu
Kłopot mam natomiast z S.bantel's sensation , słoneczny parapet jej nie posłużył, na dworze też jakoś kiepsko wyglądała , przypalone miejsca jeszcze bardziej brązowiały , podłoże słabo przesychało . Przyniosłam ją do domu i stoi 80 cm od balkonowego okna i o dziwo , dziś zobaczyłam zmianę , wypuszcza nowy, zdrowy liść , ten malutki , biały w środku rozety
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Bardzo ładne rośliny Kasiu! Gratuluję kwiatostanu!
Przyznam, ze i moja Bantel Sensation rośnie dość słabo.
Przyznam, ze i moja Bantel Sensation rośnie dość słabo.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Iwona , dziękuję w imieniu roślinek
Widać S. bentel's sensation musi być bardziej wymagającą i delikatną odmianą .
Na pewno jest wrażliwa na słońce , nigdy inna roślina nie przypaliła mi się na parapecie
Inne sansevierie nawet nie zareagowały na opady liczne opady i brak słońca a nawet widać , że wręcz lubią jak je zmoczy burza
A ta wyglądała coraz gorzej
Może w domu jej się poprawi i zacznie rosnąć a przede wszystkim nie zmarnieje
Widać S. bentel's sensation musi być bardziej wymagającą i delikatną odmianą .
Na pewno jest wrażliwa na słońce , nigdy inna roślina nie przypaliła mi się na parapecie
Inne sansevierie nawet nie zareagowały na opady liczne opady i brak słońca a nawet widać , że wręcz lubią jak je zmoczy burza
A ta wyglądała coraz gorzej
Może w domu jej się poprawi i zacznie rosnąć a przede wszystkim nie zmarnieje
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18658
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z 'bantels sensation', to powiem że z początku rosło dość wolno. Liście miało dość krótkie, ok. 20 - 25 cm. Dopiero z czasem zaczęło rosnąć i to też ciekawe, bo po rozsadzeniu, jedno szybciej i liście ma dość długie, około 50 cm, a drugie wolniej. Ta co szybciej miała więcej światła, a teraz rośnie wystawiona na balkonie. Kiedyś mi nawet zakwitła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
No właśnie, moja jak na razie do wysokich nie należy. Mówię o Bantel Sensation.
Wszystkie rośłiny z mocną, prawie białą wariegacją, mimo iż lubią jasne miejsca, to niestety na slońcu lubią się przypalać. Bardzo szybko dochodzi do odwodnienia takiej tkanki i oparzeń.
Wszystkie rośłiny z mocną, prawie białą wariegacją, mimo iż lubią jasne miejsca, to niestety na slońcu lubią się przypalać. Bardzo szybko dochodzi do odwodnienia takiej tkanki i oparzeń.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Norbert , super , czyli jest nadzieja że z czasem zacznie rosnąć szybciej i w zwyż i w szerz
A bakon masz bardzo nasłoneczniony czy raczej ta sansevieria stoi w cieniu ?
A może pokażesz zdjęcie ?
Iwona , najdłuższy liść u mnie ma 45 cm , a z tą białą tkanką jest tak jak napisałaś . Ale i wilgoć jej nie służy ,widać trzeba dobrać warunki metodą prób i błędów
Widzę też że od czasu przestawienia do domu zielone paski nabrały żywszych kolorow
A bakon masz bardzo nasłoneczniony czy raczej ta sansevieria stoi w cieniu ?
A może pokażesz zdjęcie ?
Iwona , najdłuższy liść u mnie ma 45 cm , a z tą białą tkanką jest tak jak napisałaś . Ale i wilgoć jej nie służy ,widać trzeba dobrać warunki metodą prób i błędów
Widzę też że od czasu przestawienia do domu zielone paski nabrały żywszych kolorow
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18658
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Ja mam wschodnią wystawę, więc bez obaw mogę postawić na parapecie. Na balkonie stoi nieco w głębi, ze względu na brak miejsca, miejsce słoneczne zajmują kaktusy i inne sukulenty. Teoretycznie mógłbym postawić na podłodze, ale dobrze rośnie w tym miejscu co teraz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Witajcie .
Moje Lalki stoją na dworze pod brzozą czyli rozproszony cień .
Żeby je wystawić na słońce to chyba wszystkim potrzebne by było hartowanie bo w innym przypadku to one się u mnie przypiekają a ma też dwie takie co po tygodniowym pobycie na dworze definitywnie mi się rozchorowały i siedzą teraz w domu na rekonwalescencji .
Kasiu mój S. bentel's sensation kupiony w ubiegłym roku czyli praktycznie już rok u mnie nie drgnął nic , co prawda po kupieniu rozsadziłam go a raczej sam się rozleciał bo zmieniałam mu podłoże chciałam wytrzasnąć ten torf w którym rosną i powstały 3 sadzonki .
z racji że sama nadaje im jakiś przydomki na niego wołam szpada bo te szabelki to ma takie cieniutkie.
mam też ciut innego
ale z ziemi jak widać wylega się coś zupełnie zielonego .
Ta sadzonka co pojechała do Ciebie to jeszcze inaczej wyglądał , chyba do tej odmiany trzeba cierpliwości zresztą nie tylko do tej ....
A teraz prośba czy ktoś może mi podpowiedzieć jak się ta nazywa ?
Z potworków czyli tych większych odmian uwielbiam te łódeczki
I dojechała wymarzona Grandis z dzieciaczkami .
I nie wiem czy to jakaś choroba czy mutacja jej się włączyła .
Przez ponad rok była cała zielona a od wiosny czyli od momentu jak zaczęła rosnąć zaczęło się pokazywać coś takiego ,
najpierw to była wąziutka smuga a z czasem zrobiło się coś takiego .
Moje Lalki stoją na dworze pod brzozą czyli rozproszony cień .
Żeby je wystawić na słońce to chyba wszystkim potrzebne by było hartowanie bo w innym przypadku to one się u mnie przypiekają a ma też dwie takie co po tygodniowym pobycie na dworze definitywnie mi się rozchorowały i siedzą teraz w domu na rekonwalescencji .
Kasiu mój S. bentel's sensation kupiony w ubiegłym roku czyli praktycznie już rok u mnie nie drgnął nic , co prawda po kupieniu rozsadziłam go a raczej sam się rozleciał bo zmieniałam mu podłoże chciałam wytrzasnąć ten torf w którym rosną i powstały 3 sadzonki .
z racji że sama nadaje im jakiś przydomki na niego wołam szpada bo te szabelki to ma takie cieniutkie.
mam też ciut innego
ale z ziemi jak widać wylega się coś zupełnie zielonego .
Ta sadzonka co pojechała do Ciebie to jeszcze inaczej wyglądał , chyba do tej odmiany trzeba cierpliwości zresztą nie tylko do tej ....
A teraz prośba czy ktoś może mi podpowiedzieć jak się ta nazywa ?
Z potworków czyli tych większych odmian uwielbiam te łódeczki
I dojechała wymarzona Grandis z dzieciaczkami .
I nie wiem czy to jakaś choroba czy mutacja jej się włączyła .
Przez ponad rok była cała zielona a od wiosny czyli od momentu jak zaczęła rosnąć zaczęło się pokazywać coś takiego ,
najpierw to była wąziutka smuga a z czasem zrobiło się coś takiego .
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.