Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

:wit
Po przesadzeniu dużej sansevierii jeden z jej liści zaczął żółknąć (i chyba gnić?). Roślina została przesadzona ze zwykłej ziemi - w doniczce było jej już bardzo ciasno - do nowej - zwykłej, wymieszanej z piaskiem i żwirkiem akwarystycznym. Czy mam usunąć chory liść, czy dać mu szansę?


Obrazek

Będę wdzięczna za podpowiedzi...
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18644
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Skoro liść żółknie, to przecież nie cofniesz już tego procesu - takie cuda to się nie zdarzają. :wink:
Wytnij, do niczego już roślinie się nie przyda.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

ewa321

Ale może nie rezygnuj z marzeń.
Może on jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
Zobacz:
http://forums.gardenweb.com/discussions ... s-gold-pic

Jakoś nie widzę tak wyraźnej żółtej wariegacji w tym egzemplażu, chyba, że ktos znowu pomylił nazwy.
Ale jeżeli Ci zależy, to mogłabyś pobawić się w wycinanki i spróbować rozmnożyć ze starego liścia. Ja bym spróbowała. ;:333
No i strasznie mnie kręci ta hiszpańska broda w tle. ;:97

binio1
No i jak, przesadziłeś? Z maluchem wszystko OK?
Bo jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to ja bym się wstrzymała. Odpowiedz, to powiem dlaczego.

raflezja

Dziękuję. ;:167
Zapach mnie trochę zawiódł, spodziewałam się jakiejś poezji, a tu - jak w niemieckim markecie z żelami do łazienki.
Bardzo intensywny, ale nie ładny. Mieszanina słodko owocowa plus lakier do paznokci (syn wyniuchał klej modelarski jako składnik).

izalui

Nic dodać. Roślina jest bujna - nic się nie stanie.

A teraz się pochwalę. :tan
Obie idą jak burze:

S. trif. Laurentii (albo nie)

Obrazek

I zwróć uwagę, Elu - młode wychodzą bez wariegacji, potem się poprawia.
Z czasem żółkną liście do bardzo skontrastowanych starszych form.
I prośba. Jesteś fachurą od trifasciat - może widzisz inną odmianę w niej, niż zwykłą Laurentii?
Mam takie wątpliwości, bo u niej właśnie starsze liście, są prawie czarno - żółte, a u "zwykłych" Laurentii widziałam mniej skontrastowane i z wyraźniejszym srebrnym rysunkiem na obu podkładach kolorystycznych.

A inne - od razu wyrastają z określonymi odmianami na liściach:

Obrazek

Kupiona jako S. trif. futura Black Gold, choć na moją skromną wiedzę, to ona jest Midnight Shine.
A jak sądzicie Sansefilki i Sansefile? :wit
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moontea - dziękuję za wsparcie :lol:
Na szczęście tym razem nikt nie pomylił nazw, bo to,
co pokazałaś, to jest przepiękna S. t. 'Wagner's Gold'.
Widziałam już dzisiaj taką samą fotkę na fejsie, bo pytałam tam właśnie o mój egzemplarz :lol:
No i być może nie wszystko jeszcze stracone.
Bo w przypadku tego kultywaru jest troszkę inaczej niż na przykład u takiej S. t. 'Moonshine',
u której charakterystyczne cechy rośliny (srebrny kolor liści) najbardziej są widoczne
na młodych listkach, a potem starsze liście (z wiekiem) niestety zielenieją ...
Z kolei u S. t. 'Wagner's Gold' jest jakby odwrotnie - młode pędy mogą być zielone,
a dopiero z czasem na liściu mogą pojawić się (bardziej lub mniej intensywne) żółte paski.
A ten egzemplarz z fotki nie jest tak bardzo żółty jak moje ... dwa liście :;230
bo pewnie ma zdecydowanie mniej słońca niż mój.
W przypadku S. t. 'Laurentii' (przynajmniej zauważyłam to na moim egzemplarzu) jest również tak,
że młode liście są zdecydowanie zielone, a żółta obwódka pojawia dopiero się z czasem.
Stąd pewnie Twoje wątpliwości czy to to samo :lol:
Pokaż tą ostatnią w całej okazałości.
Pozdrawiam i zapraszam
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Czyli czekamy aż podrośnie.
Spodobała mi się na tym zdjęciu z linku, bo wygląda - jak w szkocką kratkę, fajna.
Gdybyś kiedyś chciała dzielić, to jestem pierwsza w kolejce!


No wiem, jak to działa u Laurentii, ale może jest jakaś podgrupa?
Kiedyś widziałam w propozycjach pewnego marketu trzy doniczki (jako modelowe)
taka Lauentii:
http://forums.gardenweb.com/discussions ... -infection

zeylanica

i taka, jak moja:

Obrazek

Średnia dł. starych liści36 - 38cm. To, co wybujało już u mnie (ten najdłuższy) - 57cm.
Teraz się zastanawiam, czy młody dorośnie do tego najdłuższego i stworzą nową jakość, czy już więcej nie - i okaże się, że poprzedni z powodu szoku - wybujał ponad normę. ;:306

Nie wiedziałam, o którą ostatnią (tę ze zdjęcia, czy tę o której pisałaś)pytasz, więc wstawiłam obie:

Obrazek

U tej najdłuższy liść ma 28 cm, pozostałe nieco krótsze.
binio1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 14 maja 2017, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Złotów Wielkopolska

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moontea w czwartek przesadziłem ją do nowej doniczki z ziemią kaktusową i żwirek dodany.
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

A mały jak, w porządku?
Chciałam napisać, że niekoniecznie taki pośpiech jest potrzebny, skoro masz obawy o nowy pędzik.
Ja trzymałam dłuższy czas moje paluchy (S. cylindrica, ta cięta i pionowo wkładana w kokos, Ewa321 o tym pisała) w tym podłożu, bo nie chciałam, żeby puszczały młode (ze względu na dość częstą rewersję). Zwilżałam tylko włókna kokosowe, żeby paluchy nie obsychały, ale też, żeby nie chciały się rozmnażać.
Efekt?
Wytworzyły całkiem dziarską plątaninę korzeni i mnóstwo młodych pędów.
Zero chorób, zapach ładny (bez stęchlizny, czyli grzybów nie było, ale też i zadbałam o przyzwoite wietrzenie od spodu).
Dlaczego o tym piszę?
Bo jeśli jest sytuacja podbramkowa - czyli należałoby przesadzić, a tu wyrastają nowe sadzonki - to dla wzmocnienia malucha, warto przetrzymać roślinę w doniczce i przesadzić nieco później. Należy jednocześnie zadbać o dobre wietrzenie dołu (czasem wystarczy postawić na trzech pestkach, lub kamyczkach keramzytowych, czy co tam mamy pod ręką ;:198, choćby guziki).
binio1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 14 maja 2017, o 21:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Złotów Wielkopolska

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Wielkie dzięki za info, mały jak na razie nie zmienił postawy ani koloru. I oby tak dalej było, jak przesadzałem to i widziałem że szykują mi sie dwa następne młode, oby im sie też nic nie stało przez to przesadzanie.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Kokos w przeciwieństwie do torfu jak najbardziej nadaje się do uprawy sansevierii, hoi , filodendronów i wielu innych roślin. Tyle tylko, że jest jałowy. I ja go nie lubię, tylko jako dodatek i to wyłącznie grube, cięte włókna.
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moje nowe nabytki - Boncel, Whitney, Eva , Kirkii 'Silver Blue' i dziś zdobyta Kirkii

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moontea
50p
50p
Posty: 73
Od: 28 cze 2017, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

No, piękne. ;:oj
Fajnie byłoby, gdybyś podpisała zdjęcia, bo kolejność się nie zgadza.
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Nie zauważylam, to po kolei -
Kirkii
Boncel
Kirkii Silver Blue
Eva i ostatnia Whitney jeśli nie pomieszalam :)
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2

Post »

Moontea i Norbert - dzięki za odpowiedź :-) Chyba za bardzo trzęsę się nad sansevieriami ;-)

Macie jakieś sposoby na trzymanie w pionie długich ponadmetrowych pędów/liści? Chyba przygniatanie do oporu ziemi nie jest najlepszym sposobem?
Pozdrawiam, Luiza :-)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”