Plumeria - uprawa: wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2

[Ella_Govinda]

SiMoNa ile twoja ma już lat ?

Nie wiem, o którą pytasz. Dwie są kupione, więc nie mam pojęcia ile mają.

Aniaann - wspaniała hodowla!
U mnie niestety coś kiepsko, pęd kwiatostanowy po kilku cm zaczął usychać i w końcu odpadł, a do tego cały balkon opanowały wciornastki - pomocy, może doradzicie coś skutecznego? naturalne metody nie działają.

bettysolo - 10-52-10 chodzi o stosunek NPK, możesz poszukać na necie czegoś zbliżonego. Też mam właśnie takie przywiezione, które nie chcą ruszyć z miejsca, są zawiązki liści i też pędu kwiatowego, ale coś się nie chcą dalej rozwijać i nie wiem, co robić...

[SiMoNa]

Ella_Govinda o wiek tej się pytam moja ma chyba z 5 lat


[/quote]

[renata58]

Witam ,mnie udało sie z nasion wyhodować lecz jeszcze nie kwitło. Co prawda pierwsze dwa lata roślina stała w tym roku wystrzeliła w górę to jak. Od wiosny przyrost jest 20 cm niesamowite, że aż tyle urośnie.Teraz czekam na kwiaty. tylko kiedy?

[Ella_Govinda]

SiMoNa - ta jest właśnie kupiona w sklepie, więc nie mam pojęcia, ale to zaszczepka z drzewa, która miała mocno rozrośnięte korzenie, więc parę lat na pewno. I właśnie niestety ten pęd kwiatowy urósł do kilku cm, po czym odpadł, nie wiem dlaczego, no ale przynajmniej plus jest taki, że rozgałęzi się na 3 pędy

renata58 - bardzo ładnie rośnie!

Ponawiam pytanie - jeśli komuś udało się skutecznie zlikwidować wciornastka, to poproszę o poradę:) dzięki!

[reni1]

Fakt faktem na pierwszy ogień poszły nasionka no bo jakby inaczej mogło być ale że znalazłam w markecie dorosłe okazy...no ciężko było się oprzeć

[Joaquin]

@reni1
Możesz zdradzić gdzie i za ile i czy są jeszcze?

[reni1]

Joaquin w Auchan (w moim mieście, nie wiem jak gdzie indziej). Stoją od jakiegoś czasu, nikt ich nie chce. Teraz jeszcze przecenili, ale nie wiem na ile bo nie znalazłam ceny. A i był to stan na piątek/sobotę jak byłam.

[Aniaann]

Witam
Moja plumerie już wrociły do domu, niestety nie zakwitły, czekam na wiosnę

Ella Govinda ja pryskałam mospilanem na razie mam spokój, jak Twoje plumerie kupione w cytrusach, bo te moje jakies dziwne, jakby sztuczne, mam nadzieje ze w nastepnym sezonie to się zmieni

Reni1 ale mialaś szczęście z tym zakupem i piękny kolor ja nigdy nie widzialam w żadnym sklepie

[Ella_Govinda]

Ale widzę, że ładnie rosną, u mnie na początku coś bardzo powoli, może miały za zimno zimą, odpadły im też wszystkie pędy z kwiatostanem, ale potem wypuściły sporo liści, zobaczymy w przyszłym sezonie, choć teraz znowu nie wiem, co z nimi zrobić na zimę...
Dzięki za podpowiedź z mospilanem, wypróbuję następnym razem!

Reni1 Wspaniałe plumerie!

[Aniaann]

Ta plumeria na zdjęciu to jest moja "stara" plumeria, rozkrzewiła się dzięki temu że w zeszłym roku szykowała sie do kwitnienia, te które kupiłam w cytrusach to dziwne są , jakby sztuczne, słabo wypuszczają liście, pęd kwiatowy usechł i odpadł, może po zimowym uśpieniu wiosną popędzą z listkami

[Aniaann]

Halo halo czy tu jeszcze ktoś bywa?

Czy ten pypeć oznacza to co myślę?




Co myślicie?

[Ella_Govinda]

Aniaann oooooo wygląda bardzo obiecująco!!! ciekawe, że tak późno się pojawił. Trzymam kciuki. A u której to plumerii?

[Aniaann]

To u jednej z dwóch które nabyłam w zeszłym roku, pewnie nic z tego nie będzie ale jest nadzieja w rozkrzewieniu, szykuje mi się niezłe drzewko
Moje plumerie przyniosłam z działki, zabudowałam balkon i teraz tam będą zimować i chyba jej tam tak bardzo dobrze i słonecznie że wzięła i wypuściła pypcia kwiatowego
Ella_Govinda a jak Twoje okazy?

fota balkonu jeszcze z mała ilością roślin, w tech chwili już nie ma miejsca na nic