Plumeria - uprawa: wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Hejka,
Ella, tak, podeschły około tygodnia, potem je umoczyłam w ukorzeniaczu w żelu.
Co do twoich okazów, to rzeczywiście, pojawił się pąk kwiatowy! Super, gratuluję. Czekamy na dalsze fotki
Tnij to, co miękkie, to co twarde zostaw.
Aniaann, nie ma za co, mile, jeśli się Wam przydadzą, patyki są że Stanów z Upland Nursery (http://www.uplandnursery.com/index.php? ... &limit=100 ). Na lotnisku nie ma problemów, jeśli to nie są duże ilości. Zależy też, na kogo trafisz, wszędzie czasami jakiś matoł się znajdzie i próbuje pokazać, jaki to on ważny. Nie polecam plumerii wkładać do bagażu nadanego, bo mogą zmarznąć.
Plumerie z racji tego, że mają różne kolory i kwiatów i liści, pąki i czubki też mogą mieć ciemniejsze lub jaśniejsze. Twoje to nie odmieńce a odmiany...hehehe
Pozdrawiam Was wszystkich oraz żegnam się z forum, z przyczyn osobistych. Życzę Wam wielu kwitnących plumerii, ich cudownego zapachu i doskonałosci płatków.
Anna
Ella, tak, podeschły około tygodnia, potem je umoczyłam w ukorzeniaczu w żelu.
Co do twoich okazów, to rzeczywiście, pojawił się pąk kwiatowy! Super, gratuluję. Czekamy na dalsze fotki
Tnij to, co miękkie, to co twarde zostaw.
Aniaann, nie ma za co, mile, jeśli się Wam przydadzą, patyki są że Stanów z Upland Nursery (http://www.uplandnursery.com/index.php? ... &limit=100 ). Na lotnisku nie ma problemów, jeśli to nie są duże ilości. Zależy też, na kogo trafisz, wszędzie czasami jakiś matoł się znajdzie i próbuje pokazać, jaki to on ważny. Nie polecam plumerii wkładać do bagażu nadanego, bo mogą zmarznąć.
Plumerie z racji tego, że mają różne kolory i kwiatów i liści, pąki i czubki też mogą mieć ciemniejsze lub jaśniejsze. Twoje to nie odmieńce a odmiany...hehehe
Pozdrawiam Was wszystkich oraz żegnam się z forum, z przyczyn osobistych. Życzę Wam wielu kwitnących plumerii, ich cudownego zapachu i doskonałosci płatków.
Anna
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
AnnalopezSuper następny link, można zakupić za niedużą kasę tylko chyba nie wysyłają do Polski.
To znaczy że moja plumeria nie jest czarna owcą tylko taka jej uroda, cieszę się.
Dobrze że podpowiedziałaś o tym żeby do bagazu rejsowego nie wkładać plumerii bo ja właśnie tak chciałam przemycić hahhahah i trupy bym przywiozła.
Pozdrawiam i powodzenia!!
To znaczy że moja plumeria nie jest czarna owcą tylko taka jej uroda, cieszę się.
Dobrze że podpowiedziałaś o tym żeby do bagazu rejsowego nie wkładać plumerii bo ja właśnie tak chciałam przemycić hahhahah i trupy bym przywiozła.
Pozdrawiam i powodzenia!!
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
@Aniaann
Plumerie zimuję w piwnicy ponieważ w domu mam za ciepło a dwa zajmują trochę miejsca. Poza tym okres spoczynku roślinom należy się po okresie letnim. Niestety żadna z moich plumerii jeszcze nie kwitła. A Ty jak będziesz zimować swoje plumerie? Może razem poeksperymentujemy?
Plumerie zimuję w piwnicy ponieważ w domu mam za ciepło a dwa zajmują trochę miejsca. Poza tym okres spoczynku roślinom należy się po okresie letnim. Niestety żadna z moich plumerii jeszcze nie kwitła. A Ty jak będziesz zimować swoje plumerie? Może razem poeksperymentujemy?
Joaquin
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
To tylko nowe listki, mam tak samo.
Joaquin
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Ale tam w środku coś jest , to znaczy ja to widzę tak. Moja Plumeria dziś wygrzewała się pierwszy raz na słońcu. Dodałam do spryskiwacza trochę nawozu i poleciałam po liściach.
-
- 50p
- Posty: 54
- Od: 11 sie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Czyli mają ciepło i słońce przez cały rok? To chyba trudno to nazwać zimowaniem?Aniaann pisze:Moje odkąd u mnie są, zimują na parapecie okna południowego
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Tak, mają światło i temperaturę ok. 20 stopni, mało wody, zrzucają liście. W naturalnych warunkach one zimą tez mają światło wiec to chyba nie jest błąd pielęgnacji.
-
- 50p
- Posty: 54
- Od: 11 sie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Aha, rozumiem. U mnie niemożliwa jest taka temperatura, dlatego wybrałam piwnicę. Bo temp. 23-25 stopni to chyba już nie jest zimowanie?
--- 9 kwi 2017, o 15:58 ---
Obcięłam zgniłą odnogę. Czy zgodzicie się, że ten odcięty kawałek jest rzeczywiście biały w środku, czyli zdrowy?
Jak widzicie na zdjęciach, zgniłość dochodzi do samego końca, więc pytanie co dalej. Czy zostawić jak jest, bo tamte odnogi na razie sobie radzą, a jedna z nich będzie kwitnąć? Czy też jak już ciacham, to obciąć wszystko: obciąć główny pęd aż do białego środka (jest twardy, więc może jest cały biały), a potem dwie pozostałe odnogi spróbować ukorzenić (ew. skrócić, jeśli nie będą białe w środku)?
pozdrawiam!
http://www.fotosik.pl/zdjecie/5484a7cb8dcb16b5
--- 9 kwi 2017, o 15:58 ---
Obcięłam zgniłą odnogę. Czy zgodzicie się, że ten odcięty kawałek jest rzeczywiście biały w środku, czyli zdrowy?
Jak widzicie na zdjęciach, zgniłość dochodzi do samego końca, więc pytanie co dalej. Czy zostawić jak jest, bo tamte odnogi na razie sobie radzą, a jedna z nich będzie kwitnąć? Czy też jak już ciacham, to obciąć wszystko: obciąć główny pęd aż do białego środka (jest twardy, więc może jest cały biały), a potem dwie pozostałe odnogi spróbować ukorzenić (ew. skrócić, jeśli nie będą białe w środku)?
pozdrawiam!
http://www.fotosik.pl/zdjecie/5484a7cb8dcb16b5
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Ella_Govinda Ja minimalizuję ogrzewanie jak tylko mogę, nie mam innego miejsca na zimowanie, marzę o bezramowej zabudowie balkonu, wtedy wszystkie moje południowe rośliny na zimę wylądowałyby tam.
Ładnie wygląda odcięty kawałek , teraz sobie niech spokojnie schnie. Ja bym na razie reszty nie ruszała, tym bardziej że zbliża się kwitnienie, szkoda nie zobaczyć i nie poczuć zapachu. Jak dojrzysz że coś się dzieje to wtedy tnij bo teraz to szkoda, może nie będzie potrzeby dalej ciąć, trzymam kciuki
Ładnie wygląda odcięty kawałek , teraz sobie niech spokojnie schnie. Ja bym na razie reszty nie ruszała, tym bardziej że zbliża się kwitnienie, szkoda nie zobaczyć i nie poczuć zapachu. Jak dojrzysz że coś się dzieje to wtedy tnij bo teraz to szkoda, może nie będzie potrzeby dalej ciąć, trzymam kciuki
-
- 50p
- Posty: 54
- Od: 11 sie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Ja właśnie nie mogę minimalizować ogrzewania, bo jestem okropnym zmarzluchem. W sumie też się zastanawiam nad bezramową zabudową części balkonu, ale pytanie, czy skoro to i tak nie będzie ogrzewane, to może warunki będą podobne jak w piwnicy? tzn. oczywiście oprócz światła.
Dzięki:)
A przy okazji jeszcze o coś zapytam. Zauważyłam mały listeczek, który przy zwykłych liściach - inne mają takie standardowe zawiązki, a ten wygląda:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/049314448e4a2c3f
Dobra, to na razie zostawię jak jest i zobaczymy. Podejrzewam, że trzeba będzie jednak pociąć wszystko, bo pewnie ta zgnilizna będzie postępować, ale tak się nie mogę doczekać kwitnięcia, że chętnie to przełożę na przyszły rok, jak się uda.Ładnie wygląda odcięty kawałek , teraz sobie niech spokojnie schnie. Ja bym na razie reszty nie ruszała, tym bardziej że zbliża się kwitnienie, szkoda nie zobaczyć i nie poczuć zapachu. Jak dojrzysz że coś się dzieje to wtedy tnij bo teraz to szkoda, może nie będzie potrzeby dalej ciąć, trzymam kciuki
Dzięki:)
A przy okazji jeszcze o coś zapytam. Zauważyłam mały listeczek, który przy zwykłych liściach - inne mają takie standardowe zawiązki, a ten wygląda:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/049314448e4a2c3f
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Dokładnie tak, głownie mają światło a o to własnie chodzi, tak jak w naturze, jak najbardziej zbliżyć do naturalnych warunków. Można też matę grzewczą na podłogę położyć i włączać w razie silnych mrozów.
Pierwszy raz widzę takie zjawisko, u mnie jeszcze nie wystąpiło.
Pierwszy raz widzę takie zjawisko, u mnie jeszcze nie wystąpiło.
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Plumeria - wymagania, z nasion,cięcie,ukorzenianie cz.2
Hello
W Egipcie plumerie zimują w temperaturze +12do+20 st C od listopada do lutego. To jest okres odpoczynku, od temperatury w lecie w granicach +45do+55 st C, przez 8 miesięcy bezchmurnego nieba.
W Egipcie plumerie zimują w temperaturze +12do+20 st C od listopada do lutego. To jest okres odpoczynku, od temperatury w lecie w granicach +45do+55 st C, przez 8 miesięcy bezchmurnego nieba.
Joaquin