Sępolia,Fiolek afrykanski-liście żółkną ,kwiaty zasychajś,więdną i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
DAHIRA
50p
50p
Posty: 79
Od: 19 kwie 2008, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Kwiaty fiolka afrykanskiego usychaja

Post »

Mój fiolek afrykański zaczął przejawiać dziwne objawy, a mianowicie prawie wszystkie kwiaty uschły. Liście wyglądają dobrze, nie są wyschnięte ani nie mają plam. Zastanawiam się czy może to nadmiar słońca? Fiolek stoi na południowym oknie, na bezpośrednim słońcu przez około połowę dnia. Do tej pory miał się dobrze, ale skoro temperatury wzrosły to może zrobiło mu się za gorąco? Zauważyłam też że zagęściły mu się liście i całość wygląda nieco 'stłoczona' w doniczce. Czy można fiolka teraz przesadzać czy raczej powinnam usuwać cześć liści?
moje roslinki do wgladu TUTAJ
"Worry is like a rocking chair - it gives you something to do but it doesn't get you anywhere."
Dorothy Galyean
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Dobrze by było byś napisała czy przesadzałaś fiołka wcześniej kiedykolwiek, i byś wkleiła zdjęcia, samo usychanie kwiatów może być przyczyną przekwitania i wchodzenia rośliny w okres spoczynku. Co zaś do liści że są stłoczone jak zobaczę zdjęcia odpowiem co dalej. Na oknie gdzie stoi może stać ale w godzinach gdy pada pełne słońce na liście może dojść do ich poparzenia i lepiej by było w tym czasie korygować ilość słońca żaluzjami czy roletami ewentualnie przestawiać fiołka w miejsce o mniejszym nasileniu promieni słonecznych. :D
Awatar użytkownika
DAHIRA
50p
50p
Posty: 79
Od: 19 kwie 2008, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post »

Witaj Przemo,
zamieszczam nieco wiecej informacji, mam nadzieje iz pomozesz mi w diagnozie co gnebi mojego biednego fiolka. Z gory przepraszam za brak polskich liter w tej wiadomosci.

Fiolka kupilam rok temu, jako stosunkowo niewielka rosline. Wtedy wygladal tak:
Obrazek

Fiolek przestal kwitnac w listopadzie, 'wznowil dzialalnosc' w marcu. W miedzyczasie sie przeprowadzilam i nie mam juz takiego dobrego dla kwiatow okna. Od tego czasu widze zmiany w roslinie. Jest duzo wiecej lisci, ktore sa krotsze i bardziej w gore skierowane. Kwiatow tez bylo duzo wiecej. Ostatnio zauwazylam ze kwiaty sa jakby wyplowiale, a takze zaczely schnac. Ponizej zamieszczam zdjecie dla porownania:
Obrazek

Czekam z niecierpliwoscia na wiesci. Poki co postawie go chyba w towarzystwie fuksji w bardziej zacienionym miejscu...

Pozdrawiam,

dahira
moje roslinki do wgladu TUTAJ
"Worry is like a rocking chair - it gives you something to do but it doesn't get you anywhere."
Dorothy Galyean
Awatar użytkownika
Siedmiokropka
100p
100p
Posty: 160
Od: 11 maja 2007, o 13:16
Lokalizacja: Puszcza Białowieska

Post »

Może mu ciasno?
Boże spraw by nam się chciało, tak jak nam się nie chce!
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Na moje oko tam są dwie rośliny nie jedna tzn. dwie rozety, poobrywaj wszystkie kwiatki, przesadź w nową większą o 3 cm w średnicy doniczkę, sprawdź czy są dwie rozety czy jedna jeśli są dwie jedną usuń zostawiając mocniejszą o ładniej wykształconych liściach i poczekaj spokojnie, po przesadzeniu w nową ziemię zaaklimatyzuje się i wystartuje z kwiatami. Podlewanie na podstawek nawożenie co tydzień płynnym nawozem mineralnym od pierwszego tygodnia po przesadzeniu. :D
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Hej fiołkarze :)
Moje listeczki moczące się w wodzie wypuściły korzonki :) Na razie mają ok. 0,5 do 1 cm. Już sadzić czy jeszcze czekać?
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jak mają 1 cm sadź ale nie głębiej jak 1-2 cm pod powierzchnię ziemi. :D
miłośniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 8 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: BIAŁYSTOK

Post »

ja robię tak listka wsadzam bezpośrednio do ziemi na gł 5mm i podlewam zostawiam ogonek na 3mm i podlewam i po 1 miesiącu widać jak listek jest już nad powierzchnią i ukorzenił się
pozdrawiam
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Marta...chcesz powiedzieć,że te ode mnie też już mają korzonki? :shock:
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Basiu... no właśnie te od Ciebie pokazały korzonki :) Bo te włoski na końcach łodyżek to nie może być nic innego ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ja Cię kręcę...niesamowite!
miłośniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 8 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: BIAŁYSTOK

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

KOLEJNE FIOŁKI KTÓRE MI ZAKWITŁY POZDRAWIAM
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ten drugi jaki oryginalny choć wszystkie cudne! :P
miłośniczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 8 sie 2007, o 22:20
Lokalizacja: BIAŁYSTOK

Post »

dzięki ale te które sa naprawdę oryginalne to padły mi ale mam nowe listki od teściowej
pączków nie mają ale może na drugi rok zakwitną. wyglądają jak kapusta pekińska bordowe z zieloną obwódką
pozdrawiam
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

No nie...listki czy kwiatki są "kapustne"? :P :shock: :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”