Wita Was nowa hipkomaniaczka!
Moja przygoda z tymi cudeńkami ciągnie się już niemal 18 lat

z małą przerwą niestety

. Tej zimy ktoś ukradł mi moją wieloletnią kolekcję

. Byłam zdruzgotana, ale powoli odrabiam straty. Nie umiem bez nich żyć. Kupiłam, dostałam nowe cebule i zaczęłam przygodę od nowa

. Żal tylko starych odmian, które miałam jeszcze po swojej babci.
Jak tylko opanuję wstawianie zdjęć tutaj, pochwalę się swoimi nowymi początkami a póki co pozachwycam się Waszymi cudeńkami z michą Lemonek na czele

! Powalający widok!!!