
Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.1
- Basiika
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 27 lip 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn (Warmińsko-Mazurskie)
Mam pytanie o jukę, obcięłam ja 26 maja, kiedy możne zacząć puszczać pędy? część z liśćmi na pewno się przyjęła bo wypuszcza nowe liście, ale na pniu nie ma nic. Ok 5-8 cm badylek jest jeszcze w ziemi na głębokości 5 cm , poziomo tak poradziła mi koleżanka która tak słyszała że się robi. Obcięte miejsce wyschło i zapadło się troszkę nie miałam pojęcia ze leje się woskiem jak ją obcinałam nie znałam jeszcze tego forum
Co teraz robić czekać na pędy czy obciąć jeszcze kawałek i zalać woskiem?


tak wygląda dziś według mnie pięknie się rozrasta

jeszcze mam prosbe o identyfikacje dracenki? Teściowa mówiła że to dracena

coś źle z nią robię bo liście robią się brązowe i postrzępione jak by je ktoś pociął
tak wygląda dziś według mnie pięknie się rozrasta
jeszcze mam prosbe o identyfikacje dracenki? Teściowa mówiła że to dracena

coś źle z nią robię bo liście robią się brązowe i postrzępione jak by je ktoś pociął
Pozdrawiam, Basiika-=moje skarby=-
- Basiika
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 27 lip 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn (Warmińsko-Mazurskie)
A jak można sprawdzić czy pień jest żywy
Pozdrawiam, Basiika-=moje skarby=-
Zaobserwowałam dziwne zjawisko u mojej draceny wonnej, która jakiś czas temu zaczęła mi chorować. Po długiej i wyczerpującej walce o jej życie, dwa mniejsze pnie niestety odeszły w niebyt, a największy, po odcięciu większości liści i jednej rozety co prawda jeszcze do niedawna dychał, ale nic się nie działo; nie wypuszczał ani młodych rozetek ani nawet nowych liści. I tak z parę ładnych miesięcy. Kilka tygodni temu dosadziłam do niej parę pędów epipremnum, żeby nie stał taki łysy badyl i zaczęło się dziać! Z pióropusza wreszcie zaczęły wybijać nowe liście a na pniu pojawił się maciupeńki zalążek nowej rozetuni
Do tego na pinku młodej dracenki, którą jakiś czas temu również wsadziłam w miejsce jednego z obumarłych pni, również wybija nowa rozetka (jako trzecia)
Czy możliwe, że dziewczynie przypasowało towarzystwo, że to jakiś rodzaj symbiozy? Czy po prostu zbieg okoliczności?
Pozdrawiam,
Iza
Iza
Witam, chciałabym się zapytać
ponieważ przeprowadziłam się do dużego większego mieszkania jest dosyć w nim pusto i dlatego, że uwielbiam kwiaty chciałabym tą przestrzeń zapełnić...
Zaczęłam od niewielkich kwiatów paprotki skrzydłokwiat
no i właśnie mam problem zostalo mi wolna przestzren na podlodze wiec chcialabym kupic duzyyy kwiat
bylam dzisiaj w kwiaciarni
150 zl - to byla cyba juka miala szpiczaste ciemnozielone , niezbyt szerokie do gory uniesione liscie a ich brzegi wygladaly tak jakby ktos je obcial nozyczkami.... takieodnioslam wrazenie
70 zl - i to chyba byla dracena - dukolorowe jasno i ciemno-zielone liscie opadajace dosyc szerokie
dodam ze obie rosliny mialy ponad 150 cm i kazda miala trzy pnie roznej wysokosci
wiem wiem ze wieksza radosc sprawia wychodowanie wlasnej duzej rosliny ale jak juz mowilam chce szybko urzadzic puste mieszkanko...
mam sporo roslin ale w dracenach i jukach nigdy nie eksperymentowalam dlatego nie wiem ktora wybrac ...
czy lepiej wydac drugie tyle i kupic juke czy lepiej wybrac dracene tańszą.... (która osobiście na wystawie podobala mi się bardziej e wzlędu na większe i bardziej zozłozyste liście)
ktora jest latwiejsza w urzymaniu?
ponieważ przeprowadziłam się do dużego większego mieszkania jest dosyć w nim pusto i dlatego, że uwielbiam kwiaty chciałabym tą przestrzeń zapełnić...
Zaczęłam od niewielkich kwiatów paprotki skrzydłokwiat
no i właśnie mam problem zostalo mi wolna przestzren na podlodze wiec chcialabym kupic duzyyy kwiat
bylam dzisiaj w kwiaciarni
150 zl - to byla cyba juka miala szpiczaste ciemnozielone , niezbyt szerokie do gory uniesione liscie a ich brzegi wygladaly tak jakby ktos je obcial nozyczkami.... takieodnioslam wrazenie
70 zl - i to chyba byla dracena - dukolorowe jasno i ciemno-zielone liscie opadajace dosyc szerokie
dodam ze obie rosliny mialy ponad 150 cm i kazda miala trzy pnie roznej wysokosci
wiem wiem ze wieksza radosc sprawia wychodowanie wlasnej duzej rosliny ale jak juz mowilam chce szybko urzadzic puste mieszkanko...
mam sporo roslin ale w dracenach i jukach nigdy nie eksperymentowalam dlatego nie wiem ktora wybrac ...
czy lepiej wydac drugie tyle i kupic juke czy lepiej wybrac dracene tańszą.... (która osobiście na wystawie podobala mi się bardziej e wzlędu na większe i bardziej zozłozyste liście)
ktora jest latwiejsza w urzymaniu?








