Bananowiec - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Netzach super ten banan :D dość spory okaz ;:63 .
Moje dwie Muselle padły ale jedna przetrwała i ma się dobrze,wyhodowałam od nasionka więc mam niesamowitą frajdę patrząc jak sobie rośnie.
Ja trzymam obecnie w łazience :wink: wilgotność duża i dużo słonka.
Białykruku Twój banan to Musa balbisiana ?Piękny :D ;:108 . Posiałam nasionka tego banana i już 3 miesiąc czekam na jakikolwiek znak życia a tam jedno wielkie nic :| -cisza.
Tydzień temu posiałam też Musa accuminata.
Zakupiłam ostatnio też dwa Musa Basjoo ale niestety sprzedawca przysłał mi "ogryzki" i dziś odzyskałam pieniądze-na szczęście.
Nie poddaję się jeszcze ,dziś zamierzam kupić nowego banana może tym razem sprzedawca będzie słowny i przyśle zdrową roślinę.
Pozdrawiam .
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Niestety mój okaz nieco ucierpiał z powodu zimy. Wiadomo: zima + blok + centralne ogrzewanie = ciemno i sucho. W sumie szło dobrze, dopóki na blisko dwa tygodnie nie wyjechałem na święta. Fakt, że bananowca doglądał współlokator (dzięki czemu przeżył), ale jednak bez mojej opieki wysuszyło go mocno i brzegi liści nieco pozasychały. Tak to codziennie go zraszam, a kaloryfer okładam mokrą ściereczką. Po moim powrocie na szczęście już zaczął się zbierać. Ciągle rośnie (dzięki doświetlaniu) - choć teraz naprawdę wolno w stosunku do tego co było latem. Liście rozwijają się jeden na drugim, no i nie mają tego ładnego deseniu od słońca. Ale przynajmniej zrobił się gęściejszy:

Obrazek

Myślę że powinien spokojnie dotrwać do wiosny. Czeka go wtedy przesadzenie do jakiejś naprawdę mega-donicy. Tylko boję się, gdzie ja go zmieszczę...

Nicegarden: a pochwalisz się swoim? :)
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Ja mam młody okaz muselli bo ma dopiero poł roku wyhodowałam z nasiona ( wiem wiem desperatka ze mnie :lol: ) ten który kupiłam teraz to musa basjoo.
Mały w porównaniu z Twoim pięknisiem :wink: :D .

Jutro zrobię świeże fotki to pokarze.
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

No roślinki jeszcze młode, ale koniecznie musisz nam później pokazać jak w ogrodzie wyrosną... jeśli tylko zima w tym roku się kiedyś skończy :P
Nicegarden
200p
200p
Posty: 289
Od: 5 sie 2009, o 23:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: U.K

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Masz rację zima w tym roku jest paskudna,nawet mnie zasypało ;:223 .Na szczęście już mam 8 na plusie i moje roślinki odżyją :D .
Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili.

? Sokrates
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Witam Wszystkich!
Mam nadzieję, że jeszcze tu ktoś zagląda. Jestem posiadaczką bananka od jakiś dwóch lat. Ma 4 odrosty więc postanowiłam je pooddzielać muszę jednak przyznać, że po wyjęciu z doniczki nie odważyłam się. Korzenie tworzą zwartą bryłę nie do ruszenia, chyba żeby ją pociąć odplątanie jest raczej nie możliwe więc przesadziłam do większej doniczki i dałam spokój.
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Jak uszkodzisz trochę korzeni to nic się nie stanie :) możesz spokojnie obcinać młode odrosty z kilkoma korzeniami :)
Rafal111
200p
200p
Posty: 395
Od: 15 wrz 2008, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

czym wyleczyć bananowca z pajęczaków

Post »

Mam takie małe pajęczynki. Przecieram i się odradzaja. Jak sie tego pozbyć?
Awatar użytkownika
Motylica100
200p
200p
Posty: 232
Od: 14 mar 2010, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: czym wyleczyć bananowca z pajęczaków

Post »

Na przędziorki dobry jest Magus ;)
Awatar użytkownika
Eryk-kun
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: czym wyleczyć bananowca z pajęczaków

Post »

Dokładnie tak jak mówi Motylica100. Magus jest najlepszy, ale można również stosować Provado w spray'u. Nomolt za to nie da sobie rady, ponieważ jest przeznaczony do zwalczania szkodników glebowych.
"To, że nie mogę zmienić wszystkiego, nie oznacza, że nie powinienem próbować zmienić czegokolwiek".
Awatar użytkownika
wampir_wawelski
200p
200p
Posty: 204
Od: 31 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Witam wszystkich :wit

jakiś rok temu kupiłem sobie bananowca, na promocji w markecie. Tak jakoś mnie wzięło na trochę egzotyki. Roślina rośnie fajnie, trzeba przyznać, ze nie ma z nią kłopotu z wyjątkiem miejsca, które zajmuje.
Pojawił się problem ostatnimi czasy. Liście dolne żółkną, ale na wyższych również pojawiają się obwoluty żółci na liściach. Na głównej łodydze pojawił się ciemny/czarny nalot. Roślina wypuszcza kolejne liście, ale mam wrażenie, że to co mu dolega, jest szybsze i również pnie się w górę.
Myślałem, ze przesadziłem z wodą, no ale ta czarna zmiana na łodydze nie daje mi spokoju. Proszę o pomoc.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Bananowiec - choroby i szkodniki

Post »

Witam
Mój bananowiec wygląda tak kiedy zapomnę go podlać kilka dni i ma za sucho. Staram się utrzymywać podłoże cały czas wilgotne, do tego często go spryskuję i rośnie jak szalony. :) Na Twoich zdjęciach ziemia wygląda na suchą, spróbuj podlewać go częściej i zobaczysz czy to pomoże. Żółte liście już się nie poprawią, ale może a to nowe nie będą żółknąć.
Co do ciemnych plam to moim zdaniem nie masz się czym martwić. Taka jego uroda :wink: Mój też takie ma, dodatkowo brązowe plamy na liściach, ale mój to chyba inna odmiana.

I jeszcze jedno. Dawno go przesadzałeś. One lubią trochę większe doniczki, wtedy szybciej rosną. Swojego kupiłam w ok rok temu i będę go niedługo przesadzać drugi raz.
Awatar użytkownika
donka1
50p
50p
Posty: 70
Od: 24 sty 2010, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Chory bananowiec

Post »

Witam,
proszę o pomoc, bo już sama nie wiem, o co chodzi. Od 2 lat mam bananowca, ostatnio na spodniej stronie liści pojawiły się chyba jakieś szkodniki, liście wyglądają jak obsypane drobną kaszą manną i mają rdzawe plamy ogólnie wygląda to, jakby liście zaczynały usychac od środka. Co mogę zrobić?

Obrazek
Obrazek
http://img40.imageshack.us/img40/6448/img4904q.jpg
http://img534.imageshack.us/img534/3293/img4883f.jpg
http://img855.imageshack.us/img855/9057/img4888q.jpg
Awatar użytkownika
luczek95
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2329
Od: 13 lip 2009, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Chory bananowiec

Post »

przędziorki
polecam mocny prysznic, potem otrzeć gąbką liście, i oprysk np. actellic
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu :)
Rafal111
200p
200p
Posty: 395
Od: 15 wrz 2008, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

usychajacy bananowiec

Post »

Mam takiego w salonie już drugi rok. Ma jakies 2m wysokości i od kilku tygodni wszystkie liście zaczynaja brązowieć na brzegach i usychac. Zostały 3 :( Jak tak dalej pójdzie to padnie, pomocy

liście brązowieją od zewnatrz, juz w trzecie miejsce postawilem
żona mówi że ma jakies pajaczki a ja już raz go chemia traktuje :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”