Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Niestety moje Adenium dość szybko "umiera"...na każdej gałązce pozostały 1-3 liście i schną dalej. Kombinuję już na wszystkie sposoby, siedzę godzinami w necie w poszukiwaniu rozwiązania i nie mam pomysłu. Dziś postanowiłem wyjąć je z doniczki i przesadzić do nowego podłoża. Przy okazji obejrzałem korzenie...jeden podgnity korzonek (może jakiś stary nawet) to chyba nic strasznego? Czy ktoś mógł by obiektywnie ocenić korzenie w moim chorującym Adenium?
Obrazek
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Korzenie wydają się jak najbardziej w porządku. Zdjęcie trochę nieostre.
Czy mimo zrzucania liści roślina nadal produkuje nowe, a kaudeks-twardy czy miękki?

Tak jak pisałam wcześniej A.Thai to kapryśne rośliny. Moje także cały czas zrzucają, jednocześnie tworząc nowe.
A jak z nawozami? Może brak jakiegoś składnika pokarmowego :idea:
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Sorki za jakość zdjęcia....robione aparatem z ręki przy sztucznym świetle.
Na niektórych gałązkach pojawiają się nowe liście, jednak praktycznie nie rosną, są małe, Roślina pięknie ruszyła na wiosnę, wypuściła duże i dorodne liście i nagle ciach...praktycznie staneła, żółknie i ciągle zrzuca liście. Kaudeks twardy jak skała.
Z nawozami trudno wyczuć. Gdy roślina ruszyła na wiosnę dałem jej jedna porcję PK 13-14, następnie zasilana Fertisalem o ciut obniżonej dawce co drugie podlewanie.. Co ciekawe drugie moje Thai S. które do tej pory rosło OK też już ma dość silne objawy tej "choroby". Zainwestowałem nawet sporo pieniędzy w miernik pH gledy, tutaj jeszcze doszukuję się nieprawidłowości....jutro go odbieram więc sprawdzę.
Musze się jeszcze przyznać do jednego...do podlewania używałem wody przepuszczonej przez filtr Brita. Filtr ten likwiduje m.in. związki mineralne z wody....może niedobór wapnia? Normalnie nie wiem już gdzie szukać przyczyny...
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

KazMax pisze:Obrazek
- chciałbym dopytać, czy korzenie Twojej rośliny są białe, czy "beżowe" i przy ich dotykaniu odpadają od całej bryły korzeniowej - pytam o kolor korzeni tych drobnych przy kaudexie, odpowiadających za pobieranie wilgoci i składników pokarmowych z podłoża ? Jeżeli masz fotkę "zbliżeniową" na tą część korzeni to wstaw, ale musi oddawać faktyczny ich kolor. Patrząc na tą część korzeni przedstawionych na tej fotce mam wrażenie, że ich część ma objawy przelania, obym się mylił, ale to tak wygląda na tej fotce.
Czy korzenie Twojego Adenium mają taki kolor jak korzenie mojego, którego fotki pokazałem: Śr 04 cze 2014 21:29, kilka postów wyżej na str 10 wątku ?
Jak często podlewasz swoje Adenium ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Dziś wyjmę całą roślinę jeszcze raz i wrzucę fotki. Faktycznie korzenie nie są tak białe jak z Twoich fotek, są jakby bardziej beżowe. Roślina nie posiada również głównego korzenia (palowego?) jedynie mnóstwo drobnych. Po południu wrzucę fotki.
Dziwię się tylko bo starałem się nie przelać...podłoże przepuszczalne po podlaniu 2-3 dni mokre, póżniej kilka dni suszy i kolejne podlewanie.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Napisz jak często podlewasz (podlewałeś) roślinę, tz. czy między poszczególnymi podlewaniami podłoże całkowicie przesychało w jakim podłożu rośnie Twoja roślina ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Jak poradził mi Akwelan zmieniłam ziemie moim adeniaczkom, zastosowałam oprysk i blaszkę uśmiercającą robaczki jakie wykryłam a moje adeniaczki nadal rosną żle mają pełno czarnych kropek nawet młode listki co z nimi nie tak proszę pomóżcie bo już nie wiem co robić wcześniej tak pięknie rosły ;:145 ;:145 dla porównania daje w miarę ładne adenium które stoi tam gdzie inne chorowite i jest tak samo traktowane. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Paula
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Tak więc wrzucam obiecane fotki.
Roślina nr 1, najbardziej chora, wygląda ogólnie tak
Obrazek Obrazek
Jej korzenie
Obrazek Obrazek

Roślina nr 2...zachorowała ok 2 tyg temu (wcześniej była po przycięciu i wypuściła duże, zdrowe liście)
Obrazek Obrazek

Uprawa na wschodnim parapecie. W ładne, słoneczne dni popołudnia spędzają na południowo-zachodnim parapecie, na zewnątrz na balkonie. Podłoże to mieszanka ziemi do kaktusów, włókna kokosowego, wermikulitu i perlitu. Podlewanie w zależności od potrzeb...podlewam, ziemia przesycha w okresie 2-3 dni. Po przeschnięciu czekam kolejne 2-3 dni i znów podlewanie. Przetrzymały spokojnie całą zimę, nie sprzelane (skoro dotrzymały do wiosny i nieżle wystartowały przy pierwszych ciepłych dniach). Dziś z powodu braku pomysłów wymienię im zupełnie ziemię i ostro przesuszę aż kaudeks zmięknie. Chyba że ktoś ma inne pomysły co robić :(
Jeszcze fotki z bliska samych blaszek liściowych (już opadłych)
wierzch
Obrazek
spód
Obrazek
Na kilku, jeszcze do niedawna zdrowych liściach zauważyłem takie to oto kropki
Obrazek
Awatar użytkownika
irlandia 3
200p
200p
Posty: 291
Od: 10 mar 2012, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Giżycko-Mazury

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Ja nie miałam takiego przypadku i 2 Adenia mam już 6 lat.Natomiast wszystkie jednoroczne maluch padły-pogniły..taka sytuacja...Opadają listki.więc się myś ;:218 li,że za sucho i no wynikł taki efekt.nie wypowiem się na temat Twojego biedaczka.aczkolwiek bardzo ładnego...może Jerzyk lub Mietek poświęcą Ci sekundkę swego czasu,,,
Irena z Giżycka-Mazury
Moja pasja Rhododendrony
Kupię , sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=62638" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Jeszcze się spytam czy możliwe że zaszkodziło im może spryskiwanie przeciw robaczkom?
Pozdrawiam Paula
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

KazMax pisze: Obrazek

Roślina nr 2.../ ... /
Obrazek
- na tych fotkach bryła korzeniowa - korzenie wyglądają na zdrowe. Z wyglądu korzeni na tych fotkach nie wynika, że przyczyną plam na liściach jest przelanie.
Przyznam się szczerze, nie miałem do czynienia z takimi objawami i nie wiem co doradzić. Po objawach na liściach widać, że jest to jakaś "choroba" liści. Ze środków przeciw grzybom trudno coś polecić, ponieważ nie wiem jak zareagują rośliny na nasze krajowe środki przeciw grzybom, nie chciałbym podpowiadając użycie jakiegoś środka przeciw grzybom, bardziej zaszkodzić niż pomóc, ponieważ nie wiem jak reaguje Adenium na nasze środki przeciw tym chorobom.
Jeżeli byłyby to zaznaczam moje rośliny, zrobiłbym tak:
- bardzo dokładnie oczyściłbym bryłę korzeniową ze "starego" podłoża,
- na dnie doniczki umieściłbym około 2 cm warstwę drenażową (keramzyt),
- do nowego luźnego podłoża, dodałbym potłuczonego węgla drzewnego,
- oczyszczone ze "starego" podłoża korzenie, rozłożyłbym bardzo dokładnie na świeżym podłożu w doniczce i tak rozłożone przysypałbym warstwą podłoża.
- profilaktycznie zrobiłbym oprysk jakimś środkiem grzybobójczym do roślin ozdobnych, ale w stężeniu mniejszym, np. 0,5 dawki tej co zaleca producent. Jeżeli nie byłoby negatywnych zmian na liściach, tz. "poparzeń", a objawy częściowo by ustępowały, powtórzyłbym oprysk środkiem o stężeniu, 3/4 dawki, którą zaleca producent.
Spróbowałbym opryskać Adenium preparatem: Previcur Energy 840 SL - opis zastosowania:
"PREVICUR ENERGY 840 SL jest środkiem grzybobójczym w formie koncentratu do sporządzania roztworu wodnego o działaniu systemicznym do stosowania zapobiegawczego i interwencyjnego w ochronie roślin warzywnych (pod osłonami) i ozdobnych (pod osłonami) przed kompleksem grzybów glebowych (Phytophtora i Pythium) oraz w szkółkach leśnych przed kompleksem grzybów glebowych (Pythium).
Środek stosuje się do opryskiwania roślin oraz doglebowo poprzez odkażanie podłoża i podlewanie.
"
Ten środek stosowałem do odkażania podłoża tuż przed wysiewem nasion Adenium. Młode siewki nie wykazywały negatywnych zmian.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
KazMax
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 cze 2013, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Dzięki Akwelan_2009 za rady i wskazówki.
Jakiś czas temu zastosowałem oprysk Topsinem (2x w odstępie 1 tygodniowym). Nie nastąpiła ani poprawa ani pogorszenie...ot nic, tak jak by nie były pryskane. Fakt faktem że gdy czytam na różnych forach porady odnośnie chorób to często pada stwierdzenie że jeśli jeden środek nie pomógł nie oznacza to że nie pomoże inny, tak więc zapewne jutro skoczę do ogrodniczego po ten środek który polecasz. Jak będą miały paść to padną ale bez jakiegokolwiek działania to padną na 100%.
Dziś przy okazji wymiany podłoża testowałem nowy składnik. Jako że w domu posiadam akwarium, kiedyś bawiłem się w akwa roślinne zostało mi sporo dość dobrego podłoża JBL Manado.Są to granulki o średnicy ok 1 mm, lekkie, potrafią kumulować nadmiar składników odżywczych a po namoczeniu dość szybko wysychają. Ot taki teścik, nie mam nic do stracenia. Dałem ok 50% tego podłoża, 20% włókna kokosowego, 20% ziemi, 10% perlitu i wermikulitu oraz odrobinę zeolitu.
Aha...radzisz aby podlewać normalnie tak jak do tej pory czy się wstrzymać na jakiś czas z podlewaniem?
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Pola22 Ja niestety nie jestem w stanie więcej napisać odnośnie dolegliwości Twoich roślin i jak im pomóc, po prostu nie wiem co atakuje Twoje rośliny, skąd się biorą zmiany na ich liściach. Może Jerzy, jak będzie na Forum coś więcej podpowie.
Mimo że opiekuję się tymi roślinami już piąty rok, niestety jestem tylko amatorem i nie na wszystkie zadawane pytania jestem w stanie odpowiedzieć, również cały czas się "uczę" opieki nad tymi roślinami.
Aha...radzisz aby podlewać normalnie tak jak do tej pory czy się wstrzymać na jakiś czas z podlewaniem?
- zapewne podłoże w które przesadzisz Adenium nie będzie całkowicie suche, więc roślina kila a nawet kilkanaście dni "wytrzyma" bez podlewania, na dodatek ma zapas wody zgromadzony w kaudexie. Ja podlewam moje Adenium, po całkowitym przeschnięciu podłoża.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Dla mnie w obydwu wypadkach to wygląda na czarną plamistość liści. Moje plumerie miały tą chorobę zimą. Liście dostawały czarnych plam i żółkły, odpadały po kilku dniach.

Obrazek

Plumerie straciły prawie wszystkie liście.
Zastosowałem trzykrotnie Score 250 EC i to pomogło.Dzisiaj ich liście są bardzo gęste i nie ma śladów choroby. Profilaktycznie stosuję na wzmocnienie odporności Beta-chikol.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.7

Post »

Moje kwitnące obesum stara się jak może, całe obsypane jest kwiatami, otwartych jest na raz piętnaście kwiatów a drugie tyle jest w pączkach.
Dzielnie reprezentuje wszystkie różyczki. ;:215

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”