Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jeszcze jedna zmiana wyglądu kwiatu z żółto zielonym oczkiem, i różowym paseczkiem na obrzeżach płatków.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzyk?, cudny i niespotykany jest ten kwiat.

Chciałam zapytać, czy jeżeli moje adenium wypuściło korzenie tylko z jednej strony, to jest nadzieja, że wypuści z drugiej?


Obrazek

Być może doszło do uszkodzenia we wczesnej fazie wypuszczania, bo sadzonka mi się przechyliła.
Przyszło mi do głowy, aby lekko okroić tę część bez korzeni- na 1mm na przykład, może to zmusi roślinę do działania.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzyk pisze:Jeszcze jedna zmiana wyglądu kwiatu z żółto zielonym oczkiem, i różowym paseczkiem na obrzeżach płatków.
- Jerzy, ten kwiat jest bardzo ładny, wyjątkowo podkreślone - wyeksponowana kolorystyka obrzeży płatków. Bardzo dużo przeglądam fotek na różnych zagranicznych Forach, ale tak wybarwionego kwiatu nie spotkałem. "Oczko" kwiatu u Twojego Adenium, dodaje dodatkowego mu uroku ;:138. Kolory nie "gryzą" się ze sobą, ale uzupełniają. tworząc ładną wizualnie kompozycję.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Barbra13

Zrobiłbym tak właśnie jak Sama napisałaś lekko okroił bym tą część bez korzeni na 1mm i przyciąłbym wystające korzenia o połowę długości.
Następnie całość włóż do szklanki z cynamonem po kilku godzinach posadź do podłoża.
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzyk, dziękuję Ci bardzo, jutro rano działam.
Awatar użytkownika
kinia34
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 wrz 2016, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Obrazek

Obrazek
Kinia34
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Kinia34

Na Twoim miejscu najpierw wypłukał bym dół w zimnej wodzie, potem wysuszył bym wszystko, potem wyrzuciłbym te korzenie palowe wg kreski i przyciął bym te włoski korzeniowe na 2 do 3 mm, następnie całość włóż do szklanki z cynamonem po kilku godzinach posadź do podłoża, bez podlewania przez 2 tygodnie.
Twoje pytanie przeczytałem później a najpierw zrobiłem opis zdjęcia.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Kassienka
50p
50p
Posty: 92
Od: 13 wrz 2016, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Potrzebuję porady, 3 dni temu dałam moje adenium do mini szklarni i wystawiłam za okno a, że mocno się śpieszyłam zapomniałam otworzyć szklarnię przez co spędziły w niej ok 2,5h; w temperaturze 40-45C. Kiedy wróciłam do domu, zorientowałam się i szybko je wyciągnęłam. Wiem, moja głupota nie ma granic..... Niestety teraz ponoszę tego konsekwencję...
Obrazek
Adenium po lewej ma bardzo mocno miękki kudex, widać tak jakby bąbel powietrza w środku (podejrzewam że roślinka nie do uratowania). Roślinka w środku ma delikatnie miękki kudex, zaś ta po prawej ma twardy. Od wyciągnięcia były z dala od słońca w tem. 20C. Dziś wyjęłam je z podłoża mineralnego i opłukałam.
Czy roślinkę w środku i po prawej da się uratować?
Awatar użytkownika
Jerzyk
200p
200p
Posty: 486
Od: 29 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Kassienka

To co możesz zrobić to posadzić maluchy do podłoża mineralnego i dopiero po tygodniu nalej do podstawki wodę z dodatkiem minimalnego nawozu np. rozpuść odrobinę "Burzy kwiatów"

Te cięte kawałki trzymałem w podłożu mineralnym i często co tydzień dolewałem wodę do podstawki.

Obrazek

W ten sposób wyhodowałem te nowe korzonki.

Obrazek

Po oczyszczeniu korzeni.

Obrazek

Wyrosły ładne dwa pędy, miały nawet pączki kwiatowe.

Obrazek

Zakwitły dwa lata temu.

Obrazek

Górę przyciąłem aby niedługo zaszczepić na nim nowe zrazy.

Obrazek

To już zaszczepione dwa zrazy, jeden kawałek pędu i drugi mały maluch.

Obrazek

Zrazy się przyjęły, na dole odbił stary pęd z kolorem, który zakwitł na górze poprzednio.

Obrazek

Dzisiaj zakwitł pierwszy szczepiony fioletowy, prawie czarny, ma trzy gałązki, na każdym pąki.

Obrazek

Tak wygląda z daleka.

Obrazek

Tutaj stoi razem z pełnym różowo białym.

Obrazek

Kwiat ten jest wyjątkowo duży ma osiem i pół cm.

Obrazek

Zakwitł mi nowy kwiat, który ma mnóstwo nowych zawiązek, ma dosyć małą doniczkę.

Obrazek

Tak wygląda z bliska.

Obrazek
?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Jerzy - gratuluję bardzo udanego ukorzeniania sadzonki, która wytworzyła bardzo "dekoracyjną" formę bryły korzeniowej. Kwiaty na Twoich Adenium, są wyjątkowej urody, a relacje, jak traktujesz, jak otrzymujesz poszczególne formy roślin bezcenne. ;:180
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 635
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Mam mały problem ze swoim Adenium. Produkuje nieduże, powyginane liście. Przędziorka nie widać (poza tym dwa razy do roku spryskuję je razem z kaktusami). Ma ktoś jakiś pomysł?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

To mogą być niedobory, mam takie coś wczesną wiosną, jak rośliny są wygłodzone, potem rosną już normalne liście.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Wg mnie, jest to na 100% dość zmasowany atak przędziorka, osobiście sprawdziłbym liście - spodnią ich stronę przy użyciu dość mocnego szkła powiększającego czy nie widać zaczątków oprzędu i przędziorków w różnych stadiach rozwoju. Wg mnie, już jest oprzęd i pierwsze formy rozwoju tych pajęczaków. Podobną "lekcję przerabiałem" kilka lat wstecz. Osobiście odizolowałbym zaatakowaną roślinę (rośliny) i niezwłocznie opryskałbym środkiem od przędziorków wszystkie rośliny, bo zwłoka w oprysku, może kosztować sporo nerwów i strat w roślinach. Rośliny po przędziorkach, bardzo trudno regenerują się.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”