Zimowanie roślin - zasady

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Aniu, rośliny i cebule nie zimujące w gruncie przechowuję w pomieszczeniu gospodarczym z oknem, a więc światła jest tyle, ile w zimowe dni. Temperatura max 16 st.C. Trociny zbieram do plastikowego worka jak mój M tnie drewno na zimę, więc nie są całkiem suche. Cebule w trocinach owijam w jednorazowe reklamówki, aby zbytnio nie przeschły.

Aniu, sorry niepotrzebne, jestem zażenowana :oops:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8491
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Bardzo dziękuję, jesteś kochana ;:168
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6275
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Co do tych bluszczy to myślę że zniosą zimę bez problemu a resztę sprawdzę i jakbym się tego dowiedział to na pewno dam ci znać.
Warto okryć te roślinki za młodu wtedy będą całe.
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

Z kordylina australijska będzie kiepsko... wersja zielona -10 a wersja czerwona do nawet -15... ale jeśli bardzo będziesz chciał możesz probowac i owijac ją na zimę agrowłókniną:) wtedy może się udac:) ja bedę w tym roku walczył o przeżycie mojej karłatki w gruncie:) dostanie lampki choinkowe na większe mrozy oraz suche liście żeby zabezpieczyc ziemię przed zamarznięciem:)
Obrazek
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

przetrwaja zime w Polsce?
Zależy gdzie (na zachodzie, wschodzie czy pośrodku?) oraz pod opieką kogo (amatora czy znawcy?).

Generalnie:
skimmia - w dużej części kraju
escallonia - tylko w najcieplejszych miejscach (a więc generalnie nie zimuje)
choisya - w centralnej Polsce przeżywa zimę-dwie, ale wypada
dwubarwne bluszcze - rozmnażane w polskich szkółkach, marzną w ostre zimy
kordylina australijska - nie (bez specjalnych zabiegów, kombinowana z lampkami choinkowymi itd.)
rozmaryn - na dwoje babka wróżyła
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Z własnego doświadczenia wiem,że:

*skimmie- żyją długo i szczęśliwie , u mnie w centrum PL bez okrywania ,bez okopywania ,
w chłodniejszych rejonach wystarcza obsypanie ziemią i ewentualnie liśćmi
*choisya ternata - wyłącznie w donicach jako tarasowa ,zimowana w jasnym chłodnym ale nie mroźnym pomieszczeniu,zmienia się klimat ,ociepla więc może niebawem uda sie pozostawiać ją w ogrodzie.
*rozmaryn - wyłącznie jak wyżej
*kordylina australijska - również w pomieszczeniu jasnym i ciepłym
* bwubarwne bluszcze - tak jak napisał warsawyak a ja praktykowałam dwukrotnie żółtolistny Gold Heart
bez powodzenia niestety

*escallonia - niestety nie mam doświadczenia,szukam,pytam ,dowiaduje się bo bardzo chciałabym kupić ,
ale nie mam szczęścia ....
jeden raz trafiłam na szkółkarza a może raczej sprzedawcę i niestety spóźniłam się o krok.
Może przywieziesz dla mnie sadzonkę ???Jeśli tak proszę o wiadomość na PW.
:D :D :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

No właśnie, zależy w jakiej części kraju.

Z kordylinami można próbować, ale zielona wytrzymuje do - 8°C / - 10°C, potem zaczynają się problemy.
Czerwona jest jeszcze mniej wytrzymała.
Sam bym chętnie spróbował zieloną, ale jakoś nie mogę na nią trafić.
Czerwone rosną u mnie w donicach.

Zawsze można zabezpieczyć pień i koronę liści.
Problemem jest woda opadowa, która powoduje gnicie stożków wzrostu.
Wtedy mamy czarną, błotnistą dziurę pośrodku.
Na szczęście, w przeciwieństwie do palm, kordyliny mogą wypuszczać kolejne nowe pędy.
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Przed 6 laty wysadziłam z doniczek do ogrodu dwie nieznane mi odmiany dwukolorowego bluszczu. Przetrwały wszystkie zimy bez jakiegokolwiek zabezpieczania.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: Jak przechować rośliny

Post »

przed początkiem zimy nie zdążyłem posadzić na docelowe miejsce młodego klonu wysokości 1.5m. W dużej donicy jest od roku. Zastanawiam się jak go przechować bo nadchodzą silne mrozy. Mam ciemny garaż, w którym jest 6-8 stopni, niezależnie od temperatury na zewnątrz. Czy to nie za ciepło? Będę wdzięczny za wasze opinie.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak przechować rośliny

Post »

Witaj JANKIELU, z pewnością będzie się tam dobrze czuł przez całą zimę.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Jak przechować rośliny

Post »

Klonik w takiej temperaturze pewnie zrzuci stare liście i będzie wypuszczał nowe. Więc wiosną musisz go zahartować, inaczej delikatne pąki mu zwiędną po wystawieniu na wiatr i słońce. Przerabiałem to ze swoim palmowym, z tą różnicą, że mój w piwnicy miał światło. A w tym roku został w donicy na zewnątrz, ciekawe, czy przyjdzie mi się z nim pożegnać?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”