Kobea... czy przezimuje ?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Witam, nie było mnie kilka dni , a co do mojej Kobey to nie mam pojęcia pierwszy raz posadziłam to pnącze no i oczywiście chciałam ją przezimować może się uda, na razie stoi w altanie przycięta na wysokości 70cm , a gdy będzie już mroźno to przestawie ją do chłodnego korytarza temp.10-12 stopni C . Jak mi się uda to oczywiście się pochwalę :lol:
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Witam ponownie moja kobea stoi już w korytarzu na razie wszystko z nią w porządku, chciałam jeszcze pokazać zebrane nasionka z dwóch największych owoców które wyglądają tak. Obrazek Obrazek
Tylko czy coś z nich wyrośnie.
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Witaj Jolu!!

Gratuluję odwagi z tym zimowaniem kobei ;:63 Moja jeszcze sobie spokojnie rośnie na balkonie i kwitnie jakby nigdy nic :D spójrz

Obrazek

Kilka lat temu z mamą wysiewałyśmy (chyba ze dwa razy) nasiona z własnej hodowli i kobea bez żadnych przeszkód wzeszła i bardzo ładnie rosła. W tym roku niestety nasion nie zawiązała :(
Pozdrawiam i życzę powodzenia z kobeą :D
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Witam Cię Alu ,aż nie do wiary że w grudniu jeszcz kwitnie kobea , bo moja która została w gruncie już dawno obmarzła a drugą zimuje w korytarzu moze sie uda . Pierwszy raz wsiewałam kobee, pięknie kwitły w ogrodzie i zawiązały dużo nasionek ale zostawiłam dwa bo nie byłam pewna czy dojrzeją . ;:3 a ja tęsknię za słoneczkiem . z gorzowa[/code]
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
jolka1954
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 paź 2006, o 19:30
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post »

Witam po dłuższej nieobecności w tym temacie __ :oops: ale moja kobeea nie przezimowała do marca jeszcze była żywa gałązki miała giętkie zielonkawe i czekałam na wypuszczenie nowych pędów ale okazało się że zaczyna zasychać i nic nie wypuściła, korzenie wyglądały na zdrowe, ale po prostu uschła chociaż raz w miesiącu ja podlewałam przez zimę.
Pozdrawiam Jolka
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

moja kobea

Post »

Zachęcona waszymi opisami kobei , kupiłam nasionka i wysiałam . Wzeszła szybko rosła ślicznie , tylko ogólnie było już póżno kolo kwietnia . Wytworzyła mnóstwo pąków , ale zdążył przed przymrozkami rozwinąć się tylko jeden . Ale było warto spróbować !!!! Kwiat jak i całe pnącze jest śliczne . Podobno nie jest to jednak roślina jednoroczna , może komuś udało się ją przechować przez zimę . Jeśli tak to proszę o rady . A o to mój "kapelusik skrzata" ;:138


Obrazek
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: moja kobea

Post »

Zapraszam tutaj :)
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Re: moja kobea

Post »

Dzięki za odpowiedz , wiedziałam że można na Was liczyć !!!!!!Ale szkoda mi wyrzucić kobei bo też ją trzymam w donicy . Podejmę wyzwanie i będę próbować !!!!
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
Awatar użytkownika
Liza
50p
50p
Posty: 74
Od: 12 maja 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea... czy przezimuje ?

Post »

Po raz pierwszy w tym mijającym sezonie miałam kobea,ale nie zakwitła za to pięła się do nieba nie było końca widać,nie mogłam się nadziwić, dlaczego nie zakwitła.Szukałam informacji gdzie się dało.Okazało się,że wysiałam je bezpośrednio do skrzyni na balkonie ,a nie do mniejszego pojemnika.Nie myślałam ,że to tak istotne dla powojników.
Żeby być kimś, zawsze trzeba być sobą...
Moje wątki zapraszam....
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1444
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Kobea... czy przezimuje ?

Post »

To raczej zbyt późne wysianie było przyczyną że kobea nie zakwitła, dlatego wysiewa się ją dużo wcześniej pojedynczo do małych doniczek już w połowie marca, tak robiłam w ubiegłym roku i kwitła mi ślicznie, jesienią szkoda było mi ją usuwać bo zawiązanych było wiele pąków które już niestety nie miały szansy rozkwitnąć.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea... czy przezimuje ?

Post »

Ja dzisiaj wieczorem mam zamiar wysiać kobee.W ubiegłym roku miałem fioletową i białą.Obie szalały ale biała padła mi w czerwcu a fioletowa pod koniec września wypuściła paki lecz nie zdążyła zakwitnąć.Co do ich zimowania czytałem że można je także hodować jako rośliny domowe ale nie próbowałem.W tym roku spróbuje.
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Re: moja kobea

Post »

Jednak nie warto zimować kobei , już wzeszły mi nowe.
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
Awatar użytkownika
Agnieszka83
200p
200p
Posty: 470
Od: 8 maja 2010, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

kobea a przymrozki!

Post »

Zasadziłam w lutym- kobea, dzis już jest spora.
Wiem, że jest wrazliwa na mroz i powinno sie ja wysadzac dopiero po 15 maja.
Ale ciekawe czy jakbym zaryzykowała i ja posadziła już teraz, a na noc bym ja okrywała- jezeli byłoby na minusie.
Czy ktos kiedys wysadził wczesniej kobea?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”