Żeby to tak z panią z monopolowego...Pola42 pisze:Mój mąż jest już tak zdesperowany,że zawarł znajomość z panią ze sklepu rybnego i wiadrami zwozi zalewę śledziową z beczek.Nic nie pomaga - pułapki, odstraszacze... a pies czując kreta tak rozkopał pół działki,że straty mam większe ,niż pożytki
Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Chciałaby dusza do raju!
A propos pani z rybnego... Po zastanowieniu stwierdzam,że może źródło desperacji mojego M nie tkwi w krecie?
A propos pani z rybnego... Po zastanowieniu stwierdzam,że może źródło desperacji mojego M nie tkwi w krecie?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2601
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
a od kiedy trutkę na szczury zalewa się wodą ?? --- no chyba że mówimy o szczurach wodnych....Jakub pisze:Najlepszym sposobem dla mnie jest trutka na szczury, którą załatwił tata. Nazwy nawet nie pamiętam ale z tego co wiem to jest to środek, którego używają panowie od deratyzacji. Mnie pomaga, wystarczy do każdego kretowiska zaaplikować małą dawkę i zalać dużą ilością wody i mam spokój z kretami na całe lato.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 526
- Od: 10 kwie 2010, o 08:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Płyny z monopolowego działają doskonale. Trzeba stosować często, korytarze wtedy nie denerwują, a po przekroczeniu pewnej dawki stają się wręcz niezauważalne. Nawet oglądane z bardzo bliska .
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
... szczególnie dla szczurów lądowych, które źle znoszą kołysanie pod stopami. I może to jest jedyna skuteczna metoda?
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
markonix pisze:a od kiedy trutkę na szczury zalewa się wodą ?? --- no chyba że mówimy o szczurach wodnych....Jakub pisze:Najlepszym sposobem dla mnie jest trutka na szczury, którą załatwił tata. Nazwy nawet nie pamiętam ale z tego co wiem to jest to środek, którego używają panowie od deratyzacji. Mnie pomaga, wystarczy do każdego kretowiska zaaplikować małą dawkę i zalać dużą ilością wody i mam spokój z kretami na całe lato.
Nie pamiętam nazwy właśnie tej trutki ale to nie jest zwykła trutka tylko ona działa na zasadzie karbidu, którego trzeba zalać wodą tylko, że mocniejsza niż karbid. Musi być szczelnie zamknięta bo jest bardzo groźna dla ludzi no i skuteczna na szczury, krety i inne gnidy ale miło widzieć, że ktoś się dobrze bawi czytając moje posty
Nie wiesz jak pielęgnować oraz utrzymać swój ogród? ---> Zobacz sam
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2601
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Nic się nie martw , jak będzie smutno to wątek umrze ....
odnośnie tego środka to pewnie chodziło Ci o Polytanol , ale on nie służy do ubijania szczurów..
odnośnie tego środka to pewnie chodziło Ci o Polytanol , ale on nie służy do ubijania szczurów..
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Możliwe ale nie dam sobie ręki uciąć, że to jest to wiem jedno na pewno.....skutecznie działa i to mi wystarczy:)
Nie wiesz jak pielęgnować oraz utrzymać swój ogród? ---> Zobacz sam
- karool
- 200p
- Posty: 369
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Rzeczywiście Ci panowie od deratyzacji dysponują jakimś mocnym środkiem ale traktują ten środek jak tajemnicę conajmniej wagi państwowej.Ani użyczyć nie chcą ani nazwy podać.Mój kolega jakimś cudem zdobył to coś i krety drugi sezon omijają go bokiem.
pozdrawiam
Alicja
Alicja
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
a możecie załatwić nazwę tego cudownego środka
oddam za niego pół królestwa i rękę księżniczki....
... mimo że nie mam ani tego ani tego
oddam za niego pół królestwa i rękę księżniczki....
... mimo że nie mam ani tego ani tego
regulamin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
... ja dokładam księcia na białym koniu i w lśniącej zbroi.
Obecna sytuacja jest już mało zabawna.Mam dużą działkę, pracy było baardzo dużo.Teraz już nie mam trawnika, same wykopki.Ile roślin straciłam przez nie latem, kiedy było gorąco ... i to nie takich po 5 zł. Próbowałam już wszystkiego!
Nie mnie ustalać zasady,ale patrząc na ilość kretowisk wszędzie dokoła,dziwię się,że krety są pod ochroną.
Obecna sytuacja jest już mało zabawna.Mam dużą działkę, pracy było baardzo dużo.Teraz już nie mam trawnika, same wykopki.Ile roślin straciłam przez nie latem, kiedy było gorąco ... i to nie takich po 5 zł. Próbowałam już wszystkiego!
Nie mnie ustalać zasady,ale patrząc na ilość kretowisk wszędzie dokoła,dziwię się,że krety są pod ochroną.
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
są pod ochroną, ale na działkach w ogrodach można je śmiało tępić
tylko czemu są pod ochroną skoro rozmnażają się tak szybko jak myszy ;/
kopia i na urodzajnych ziemiach i w piaszczystych lasach i na bezludnych terenach i na pasach zieleni na autostradach
są wszędzie jakaś zmora
podbijam pytanie co to za środek możecie się dowiedzieć
serio pytam bardzo mi zależy
tylko czemu są pod ochroną skoro rozmnażają się tak szybko jak myszy ;/
kopia i na urodzajnych ziemiach i w piaszczystych lasach i na bezludnych terenach i na pasach zieleni na autostradach
są wszędzie jakaś zmora
podbijam pytanie co to za środek możecie się dowiedzieć
serio pytam bardzo mi zależy
regulamin
- bukjan
- 200p
- Posty: 256
- Od: 26 paź 2009, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Jutro jadę na rekonesans na działkę. W tamtym roku krety mnie oszczędziły bo cztery, pięć kopczyków to żadno zmartwienie, bez stosowania drastycznych środków. Teraz po odwilży zobaczę czy są zmiany.