Glicynia siła wzrostu
Nie wiem co może być tego przyczyną ale moja glicynia,mimo ciepłej zimy nie ma ani jednego pąku kwiatowego.W latach ubiegłych kwitła?? Obcinam ją zawsze tak samo,a w tym roku ma same liście.
Al 56 - Ogród Alicji
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
AL 56 - mogły przemarznąć pąki.
W tym roku mamy istry melanż pogodowy - majowe ciepło w styczniu, które pobudziło krążenie soków i puszczanie pąków, a potem nagłe przymrozki i snieg.
Czasem glicynia nie kwitnie, bo ...ma za dobrze. Dużo nawozów, które zapewniają dobre życie, więc ona uważa, że nie trzeba się rozmnażac, czyli wiązać nasiona ( kwitnąć).
Wtedy wyjściem jest zaprzestanie nawożenia na rok, dwa lub nieco drastycznym - przycięcie korzeni sztychówką w obrebie 1 m od pnia.
Na Twoim miejscu poczekałabym z tymi metodami, bo stawiałabym jednak na przeziębienie.
W tym roku mamy istry melanż pogodowy - majowe ciepło w styczniu, które pobudziło krążenie soków i puszczanie pąków, a potem nagłe przymrozki i snieg.
Czasem glicynia nie kwitnie, bo ...ma za dobrze. Dużo nawozów, które zapewniają dobre życie, więc ona uważa, że nie trzeba się rozmnażac, czyli wiązać nasiona ( kwitnąć).
Wtedy wyjściem jest zaprzestanie nawożenia na rok, dwa lub nieco drastycznym - przycięcie korzeni sztychówką w obrebie 1 m od pnia.
Na Twoim miejscu poczekałabym z tymi metodami, bo stawiałabym jednak na przeziębienie.
Witam; właśnie niedawno kupiłam glicynię (ma ok. 40cm) i zamierzam ukształtować ją na coś w rodzaju bonsai. Ponoć to odmiana miniaturowa (co trochę mnie zdziwiło, bo nawet nie wiedziałam, że takowa istnieje); na razie rośnie w korytku na balkonie, żeby trochę się wzmocnić... Czekam na nowe gałązki na dole pnia, żeby mieć trochę więcej możliwości do działania
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Glicynia
WITAM
Moją wisterie kupiłam wiosną ładną sadzonkę do jesieni podwoiła swoją wysokość i wypuściła trzy bicze które pod koniec lata skróciłam zobaczymy jak przezimuje latem przyślę zdjęcie teraz nie mam bo nie wiedziałam że istnieje takie mądre forum pozdrawiam Romka
Moją wisterie kupiłam wiosną ładną sadzonkę do jesieni podwoiła swoją wysokość i wypuściła trzy bicze które pod koniec lata skróciłam zobaczymy jak przezimuje latem przyślę zdjęcie teraz nie mam bo nie wiedziałam że istnieje takie mądre forum pozdrawiam Romka
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Została przycięta pod koniec lata-to dobry termin-lepiej się rozkrzewi. Ja swoja tnę dwa razy w roku.
http://dom.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/ogrody/1,72078,1372102.html
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a&start=14
http://dom.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/ogrody/1,72078,1372102.html
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a&start=14
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Glicynia która nie rośnie
Bardzo dziękuję za poradę i stronę gazety na pewno skorzystam bo mam też atikindię jutro wskoczę do twojego ogródka bo dzisiaj za póżno na wizyty . Pozdrawiam serdecznie Roma
- Monique 77
- 50p
- Posty: 65
- Od: 27 sty 2009, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Laszczki/ Warszawa
- Monique 77
- 50p
- Posty: 65
- Od: 27 sty 2009, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Laszczki/ Warszawa
Glicynia !
Nasza ma4 lata, kupiona była duża tz.1,5 m.Pięknie kwitła w 2008r. Stosuję się do porad zmojego pięknego ogrodu,jestem ogrodnikiem od 5 lat.Zauważyłam ,że ciepła zima jej służy.Należy podcinać w lutym .Jeśli nie kwitnie to w odległości 1,5 m naciąć krzenie szpadlem.
witam,wtrace moje trzy grosze,glicynie kupilem w szkolce, szczepiona ,6 lat temu ,miala jakis 1m wys. od drugiego sezonu w moim ogrodzie tne mocno dwa razy w roku i miedzy czsie w ciagu sezonu skracam pedy ktore mi przeszkadzaja,podlewac raczej nie podlewam specjalnie (radzi sobie sama),nawoz sypie raz na wiosne ten do rododendronow przy okazji zasilania azalii i rozanecznikow,zakwitla pierwszy raz po dwoch latach ,raz mroz przezedzil mi paki ale i tak dosc obficie zakwitla(zaznacze ze mieszkam kolo Rzszowa),napomkne ze moja glicynia powtarza kwitnienie w lecie ale kwiatow jest nie wiele,w tamtym roku kwitla bardzo mocno i mysle ze w tym bedziee tak samo,to by bylo na tyle,pozdrawiam ,ale namieszalem
to sa fotki z 2007 ,wtedy mroz unicestwil co najmniej polowe pakow kwitowych
to sa fotki z 2007 ,wtedy mroz unicestwil co najmniej polowe pakow kwitowych
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 914
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Witam, przepraszam, że tak wtargnęłam, ale zakupiłam na allegro glicynię chińską i wygooglałam tą stronę w nawiązaniu do glicyniowego bonsai. Bo ja mam właśnie taki problem że te bambaryłki to mi za szybko rozną, chyba z 7 cm uroła ta pierdółka przez tydzień i jak tak dalej pójdzie to będzie bonsai większe niż ja Ktoś ma jakiś pomysł?