Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
XENOFOBIA25
50p
50p
Posty: 63
Od: 23 lut 2018, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Mam zaledwie 9arową działkę ale moich błędów ogrodniczych było na co najmniej hektar..:-D Zaczęło się od miłości do rododendronów i azalii- nieodwzajemnionej zresztą- posadziłam ponad 30 krzewów na południowej wystawię gdzie strasznie wieje- po sezonie letnim zmarniały tak, że aż przykro patrzeć, a zima dodatkowo dała im w kość i nie wiem czy będzie co ratować :-S W rogu działki w cieniu wsadziłam werbenę patagońską- praktycznie nie kwitła w tej ciemnicy..
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Jeszcze nie wiem, czy zrobiłam błąd, ale coś przeczuwam... :|
Kupiłam w poniedziałek sadzonkę gunnery. Miała małą zielonkawą "szyszkę", więc bojąc się, że obeschnie w woreczku z torfem, wsadziłam do wielkiej donicy, zgodnie z zaleceniem na głębokość ok. 20 cm. Donica stoi w sypialni. "Szyszka" wystrzeliła już z ziemi na wysokość ok. 20 cm i jest wielka. Nie wiem kiedy skończą się mrozy i będę mogła wywieźć roślinę na działkę ;:145
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

A kto posadził z 50 nasion datury do małej doniczki 9 cm? JA ;:131 Bo byłam pewna, że te nasiona nie będą wschodzić, tak wsypałam z przeświadczeniem, że guzik z nich będzie. No to wschodzą :;230
DnoKwiatowe
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 maja 2011, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Przez kilka lat walczyłam z rozchodnikiem Siebolda, który radośnie usiłował zawłaszczyć rabatami. Wyrywałam, przesadzałam pod płot jako zagłuszacz chwastów. Uff- w ubiegłym sezonie zwyciężyłam i opanowałam sytuację. Do dzisiaj, bo właśnie się zorientowałam, że w dzisiejszej dostawie bylin którą zostawił kurier są dwa dorodne egzemplarze - zamówione przeze mnie.... Na marginesie - mięta przesadzona pod płot chyba nie przeżyła. Na rabacie z różami aktualnie dusi kocimiętkę.....Pochód fiołków przez trawnik trwa - M. zapowiedział, że nie będzie wertykulował trawnika (szkoda mu kwiecia). Jak tak dalej pójdzie, to zostanie jedynie mech i fiołki..Pozdrawiam, Danka
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Udało mi się porozsadzać datury, jest ich 32 ;:306 nauczka dobra.
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Nie napiszę tutaj niczego takiego, czego pewnie nie przerobiliście sami.
Otóż co roku, wygłodniała po zimie, kupuję więcej niż jestem w stanie ogarnąć na wiosnę. Chodzi głównie o cebule i kłącza do nasadzeń wiosennych. Przecież wiem doskonale, że nie tylko to będzie do zrobienia na wiosnę, ale nie daję rady się powstrzymać i kupuję.
Efekt jest taki, że z obłędem w oczach szukam po ogrodzie miejsca, żeby to zamówione dobro wetknąć, bo przecież zaczyna kiełkować, a tu trzeba przygotować kwaterę dla nich, nie przypadkową, ale z namysłem. Przydaje się jeszcze pamiętać, lub zapisać, co się gdzie wsadziło. Plecy ostro protestują, bo przez zimę odwykły od takiej roboty, a ja sobie obiecuję solennie, że w przyszłym roku już tak nie zrobię.
Oczywiście jeszcze nie udało mi się obietnicy dotrzymać..., właśnie odpoczywam po wczorajszej głupocie.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Kasia79 pisze:Przydaje się jeszcze pamiętać, lub zapisać, co się gdzie wsadziło.
Wołał mnie ktoś? ;:306

To o mnie. To ja wysiałam tonę nasion marząc o rabatach kwiatowych,a teraz za nic nie umiem rozróżnić siewek planowych roślin od chwast?w. Mało tego zapomniałam co gdzie siałam,a opisów nie wbiłam,bo stwierdziłam,że przecież głupia nie jestem i będę wiedzieć gdzie co mam ;:172
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Pamiętać to jedno :D
Ja w tym roku nie wiem jakie gdzie mam dalie, które w ilości 40 sztuk posadziłam do skrzynek do podpędzenia. Kupiłam łyzeczki jednorazowe i opisałam markerem. A jak przyszedłdeszcz okzało się że pomyliłam markery i ten nie był permanentny. To samo mam z pomidorami. Czyli przy sadzeniu entliczek petliczek.... ;:306
Agata
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Mnie wichura zdmuchnęła etykietki i zabij mnie ale nie pamiętam jakie kwiatki są w niektórych pojemnikach bo są tego samego koloru...
tego się nie spodziewałam...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

To ja w zeszłym roku bardzo przezornie i mądrze poznaczyłam sobie tulipany według typów i kolorów, żeby przy ponownym sadzeniu nie zrobić misz-maszu. Niestety etykietki spodobały się kotyldzie i co najmniej kilkanaście z nich znalazłam w trawie, krzakach, na podjeździe itd.
Kotek się bawił..., a ja w końcu tulipanów nie wykopałam, kolejne podejście w tym roku :D
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Na szybko robiłam rozne rozsady bo juz się ściemniało. Po kilku tyg zauwazyłam,że melon wyszedł tylko jeden a ja je tak intensywnie podlewałam.... Włozyłam paluchy i sprawdziłam... nie bylo tam żadnych nasion. Chyba po prostu nic tam nie wsadziłam jednak!!! ;:223 ;:222
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Jeszcze jeden mój błąd: 30 lat temu posadziłam śliczniusią nawłoć. Od 29 lat z nią walczę w całym ogrodzie ;:14
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1106
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Nie walcz z nawłocią- postaw ze trzy ule i będziesz zadowolona. Miód nawłociowy... ;:215
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”