Allelopatia - wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2970
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Dziękuję.

Znalazłam w wielu miejscach, ze ogórki i pomidory źle na siebie działają.

Ale podejdę do sprawy inaczej. Moi rodzice mieli ogórki i pomidory w osobnych tunelach. W pomidorach dbali o to aby było suche powietrze. W ogórkach własnie starali się aby folia była zaparowana. Jak to pogodzić w jednym tunelu?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
bel_a_6a
100p
100p
Posty: 111
Od: 20 lis 2012, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Po raz pierwszy będę uprawiała warzywa i mam do was pytanie, czy koło siebie można posadzić paprykę -bakłażan-pomidory :?:
Bożena
Awatar użytkownika
noriska
100p
100p
Posty: 187
Od: 8 mar 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Buskerud, Norwegia

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Na stronie angielskiego sprzedawcy nasion znalazlam informacje, ze obok pomidorow dobrze jest posiac aksamitke rozpierzchla lub wzniesiona - tagetes patula lub erecta (nie inna). Podobno zbiory sa lepsze. Czy ktos praktykowal? ;:7
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Według moich źródeł niekorzystnie na pomidory wpływa sąsiedztwo kapustnych, ziemniaków, bobu, ogórka, kopru, rzodkiewek, moreli i orzecha włoskiego
Obustronnie korzystne jest sąsiedztwo pomidorów z :pietruszką, sałatą, selerem
pomidory mają dobry wpływ na marchew i szpinak
na pomidory dobrze wpływają: cebula, fasola, czosnek i szczypiorek, aksamitka i bazylia

Dla oberżyny obustronnie dobrym sąsiedztwem jest fasola.

A z doświadczenia- oberżyna strasznie łapie mszyce, te żółte, które lubią też paprykę. Nie sadziłabym ich blisko siebie. Unikałabym też towarzystwa ziemniaków, ze względu na stonkę- biedna, doprowadzi się do rozstroju nerwowego, usiłując zeżreć wszystko naraz :evil:
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

:wit .Witam !Dopiero się uczę .Doczytałam się ,że dla dyniowatych i ogórków dobre jest sąsiedztwo fasoli.Dynia z ogórkami chyba nie są dobrymi sąsiadami,dlatego mam zamiar przedzielić je fasolą.Wkoło zasieję szałwię,żeby odstraszyć ślimaki.Dobrze myślę?
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
kazko47
100p
100p
Posty: 198
Od: 23 cze 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Witam.Chcę się podzielić doświadczeniami z ub.roku.Zmienialiśmy miejsce pryzmy kompostowej i na tym miejscu(resztki kompostu) posadziłem pomidory,obok ogórki (dzieliła ich tylko ścieżka).Przy pryzmie rośnie orzech włoski,owocujący.Wszystko niezgodne z zasadami dobrego sąsiedztwa.Pomidory i ogórki były super.Nigdy nie mieliśmy tyle ogórków i pomidorów.Bez chemi,tylko gnojówka z pokrzywy.Co do orzecha,to nie wiem,czy to "wina" warzyw, owoce nie dojrzały,zrobiły się czarne i opadły.
Pomidory:odmiany-Jawor,Batory Rumba Ożarowska,Hubal (24 roślin),
Ogórki:odmiany-Rodos,Ozyrys,Śremski.
I jeszcze jedno.Posadziłem w rzędach między czarną porzeczką (2-letnia) ziemniaki i fasolę na suche ziarno,odm.Kontra.Okazało się,że na ziemniakach nie było stonki i bulwy były dorodne,fasola nie była atakowana przez szkodniki.Było bez chemi,tylko gnojówka z pokrzywy.
Nie wiem,czy to tylko wyjątek,czy być może stała zależność.Powtórzę ten sam schemat w tym roku.Pozdrawiam.
Kazik.

Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

myszka pisze::wit .Witam !Dopiero się uczę .Doczytałam się ,że dla dyniowatych i ogórków dobre jest sąsiedztwo fasoli.Dynia z ogórkami chyba nie są dobrymi sąsiadami,dlatego mam zamiar przedzielić je fasolą.Wkoło zasieję szałwię,żeby odstraszyć ślimaki.Dobrze myślę?
Myszko, nie są dobrymi, bo mają wspólnych wrogów- te same patogeny. Pomysł rozdzielenia jest świetny ale weź pod uwagę, że zarówno dynie jak i ogórki strasznie się rozłażą, mogą unicestwić Ci fasolę, chyba, że masz na myśli tyczkową(ale czy wtedy ona nie zacieni dyniowatych?) To już chyba lepiej byłoby rozdzielić dyniowate kukurydzą, jeśli masz ją w planie...
kazko47, to bardzo ciekawe. Pisz dalej o swoich doświadczeniach.
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Beatko dziękuję za szybką odpowiedź.Nie pomyślałam o tej ekspansywności dyni i ogórków.Muszę dynię posadzić gdzie indziej.Czy sąsiedztwo papryki będzie odpowiednie?
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
BozenkaA
1000p
1000p
Posty: 1138
Od: 26 cze 2011, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Ostatnio czytałam, że powinno się uprawiać razem dynię, fasolę i kukurydzę.
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Dziękuję Bożenko zmienię koncepcję-fasola z dynią,a ogórek eksmituję.Kukurydzy nie sadzę.Ogórki pasują mi teraz obok papryki,ale gdzieś czytałam,że niezbyt sobie pasują.To prawda?
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
kazko47
100p
100p
Posty: 198
Od: 23 cze 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Witam.Co do fasoli i ogórków,to mieliśmy w poprzednim roku dwa zagony.Po cztery mocne tyczki na zagonie i siedem roślin fasoli (Piękny Jaś).Na obrzeżach rosły ogórki.Pięknie się rozrosły i nawet po sznurkach na tyczki fasoli dostały się.Na wysokości półtora metra rosły i strąki fasoli i ogórki.Zagony były skierowane północ-południe.Co do plonów to jakichś wpadek nie było.
Kazik.

Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
Awatar użytkownika
kazko47
100p
100p
Posty: 198
Od: 23 cze 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

I jeszcze jedno. Ostatnio przekonałem się do prowadzenia ogórków przy sznurku do góry.trochę pracy przy konstrukcji podpory ale potem frajda,ogórki czyste,suche.Można gęściej posadzić niż na płasko.Można wyściólkować.I chyba lepiej doświetlone.Pozdrawiam.
Kazik.

Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Wzajemne oddziaływanie roślin... - 1cz.

Post »

Kazko dzięki.Ja też w tym roku chcę ogórki poprowadzić na sznurku.Dawno temu tak miałam,ale pod folią i było super.
Pozdrawiam!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”