Nemaslug (nicienie) na ślimaki

[Menysek]

To co te brązowe robale potrafią zrobić z moimi jesiennymi astrami i wiosennymi powojnikami, nie wspominając poziomek i całej reszty budzi we mnie prawdziwego furiata
O efektach będę meldować na bieżąco, choć panujące upały nie są zbyt korzystne dla namnażania nicieni.
Zobaczymy

[Menysek]

Chyba mogę już wystawić recenzję - środek do... niczego
Zachowałam wszelkie zalecenia producenta - upałów nie było i sporo padało więc wilgoci miało to to dość i... ufff... gleba

Po pierwszym tygodniu ślimaki trochę się zgrupowały poskręcane i smutne.
Spokojnie sobie przeczekałam brzydką pogodę i deszcze. Po wyjściu do ogrodu - kicha.
To było na tyle... Funkie dziurawe jak ser szwajcarski, łubiny zjedzone do gruntu, z powojnika na ziemi - same badyle. I do łask wrócił Ślimakol

[marzusia]

Czyli, że nieskuteczny?

Może ktoś ma świeże doświadczenia z nicieniami?

[Menysek]

A drogi jak czort

[marzusia]

No drogi, fakt, ale jakby był skuteczny to nie kupię butów i bluzki, ale ślimory wykończę. Satysfakcja zdecydowanie większa niż po zakupach w galerii
Chemii nie chcę stosować.

[miki331]

Czy jeszcze ktoś ma jakieś doświadczenie z zastosowania nicieniu do walki z nagusami ?

[Aquarius_16]

Podlane przy wysokiej wilgotności (raz po podlaniu, drugi raz po deszczu) i NIC.
Więcej - za drugim razem wzięłam część teoretycznie do rozcieńczenia w 10 litrach i wlałam to w eksperymenalną hodowlę ślimaków - bardziej pewna być nie mogę, że Nema Slug do nich dotarł i to w jakim stężeniu! - teraz mija z 10-12 dni i NIC.

[marzusia]

Nic czyli co?

[Aquarius_16]

W ogródku - podobne ilości ślimaków, czasem mniej, czasem więcej (wiem, bo zbieraliśmy przez ponad miesiąc co wieczór; po pierwszym polaniu też zbieraliśmy (wkopywaliśmy je potem w ziemię), więc żeby wykluczyć wpływ zbierania, po drugim nie zbieraliśmy). A przez ostatnie dni ponownie mam inwazję na nowe sadzonki fasolki i dynii, a NemaSlug był 13-tego bodajże zastosowany drugi raz.
Znaleźliśmy tylko kilka wysuszonych/poskręcanych, ale to o niczym nie świadczy: ani, że nie działa - bo mają umierać w ziemi, ani że działa - bo ślimaków dalej tyle samo.
W wiaderku z hodowlą - wszystkie mają się dobrze, żyją.