Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Post »

Należy podobno uczyć się na uniwersytetach, a nie na swoich błędach, ale tylko głupi powtarza błędy. Chciałabym, żebyście opisywali tutaj swoje błędy, jakie popełniliście, ku przestrodze i nauce innych. To był wstęp.
Mój pierwszy błąd. Wymyśliłam, że po co mam dawać do grochu tyczki, posieję gorczycę współrzędnie z grochem, groch będzie się wspinał po gorczycy, i będzie wspaniale: gorczyca będzie dodatkowo robiła za zielony nawóz. Efekt: gorczyca zagłuszyła groch, dojrzała przed nielicznymi strączkami grochu, rozsiała się, tak że miałam zielony nawóz przez parę lat. Teraz myślę, że gdyby tej gorczycy były tylko pojedyńcze egzemplarze, może byłoby dobrze?
Waleria
Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 988
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Post »

Mój największy błąd? obsadzenie całej rabaty cebulowymi... pomyślałem ze jak posadze i wiosenne i letnie to bedzie fajnie... w efekcie mam duże "dziury" w kwitnieniu, a miejsca na byliny nie ma...
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Ja zachwyciłam sie szafirkami iwsadzałam je w kilku miejscach a potem przesadzałam.Teraz wiosną jest ich pełno wszedzie nawet tam gdzie nie sadziłam -jest slicznie ale bez przesady,gdzie nie spojrzę tam szafirek :shock: :shock: :shock:
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7590
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

A co taki ciekawy temat robi w sekcji off-topic , (zamiast w roślinnych) ? ? :wink:
Już przenoszę... tu gdzie właściwe miejsce :D :D :D
Miłego dnia!
Admin.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

grazyna56 pisze:Ja zachwyciłam sie szafirkami iwsadzałam je w kilku miejscach a potem przesadzałam.Teraz wiosną jest ich pełno wszedzie nawet tam gdzie nie sadziłam -jest slicznie ale bez przesady,gdzie nie spojrzę tam szafirek :shock: :shock: :shock:
Ja też mam to samo z szafirkami, ale z dwojga złego, jak mi mają rosnąć chwasty między krzakami agrestu, to niech lepiej rosną szafirki.
Waleria
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Wysiałam goździki w gruncie i nic z nimi więcej nie zrobiłam. Nie pikowałam, nie wzruszałam ziemi, nie podlewałam (bo wyjechałam) itd. A potem zdziwiłam się, że nie rosną, nie kwitną, "stoją w miejscu". A potem okazało się, że 1. są dwuletnie, więc i tak w pierwszym roku by nie zakwitły 2. bardzo smakują jelonkom, czy sarenkom, więc i tak by nie zakwitły :)

Spodobała mi się leszczyna. Kupiłam krzewinkę i zasadziłam. Szkoda, że tylko jedną, bo nie ma zapylacza, więc owoców też nie ma :)

Bez lilak jest piękny, musiałam go mieć, szkoda, że brałam ze szkółki jakikolwiek, pierwszy z brzegu, a właściwie ostatni z dostępnych, bez etykiety, bez opisu, a teraz, po roku z okładem dopiero okaże się, czy w ogóle kwitnie i jeśli tak, to w jakim kolorze.

A najciekawsza była nasza trawa. We dwójkę z Czcigodnym Małżonkiem (baczność! spocznij!) wywałowaliśmy kilkaset metrów kwadr. ziemi, zasialiśmy w jedną, zasialiśmy w drugą stronę, zagrabiliśmy, podlali i ... ... jeszcze nie skończyliśmy, a spadł takie deszcz, jakiego od lat tam nie bywało. Urwanie chmury po prostu, z ulewą i gradobiciem. Cały nasz trawnik jest na czymś w rodzaju płaskowyżu, dookoła wszędzie jest niżej. Nasionka trawy są lekkie, więc spłynęły ochoczo na żwirowe alejki, do strumyka, na dziką część łąki, a najwięcej zostało w piwnicy, gdzie najlepiej wzeszły :D A miało być tak pięknie :P
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Nalewko może te wcześniejsze przypadki, to błąd, ale na deszcz nie masz wpływu. Raczej on wpłynął na Twoją działkę, złośliwiec jeden. :;230

Wybacz, że się śmieję (Tobie zapewne nie chciało się śmiać), ale tak to opisałaś...
Jaka stąd nauczka? Przed wysiewem trawy - sprawdzać prognozę pogody. :;230
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Jedynym moim błędem w uprawie mojego ogródka jest ciągła zmiana upodobań.
Moje roślinki są ciągle przesadzane z miejsca na miejsce.
Wydaje mnie się, że jednak im sie to podoba,
ponieważ rosną jak oszalałe. :D
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witajcie . Moim błędem jest to że mam na tak małej działce za duzo nasadzeń roślinnych.Co roku powtarzam sobie że już dość - nic więcej nie dokupuję , i co :?: , znowu byłam w sklepie ogrodniczym i jak zwykle DOKUPIŁAM :!: .A potem kłpoot bo nie ma gdzie wsadzić hihi.Pozdrawiam .
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4276
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Jolu mam ten sam problem jeszcze na dodatek posadziłam kiedyś podagrycznik bo miał takie ładne listki a teraz muszę ogród przewalić do góry nogami i jeszcze powiększyć :lol:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
bobi
500p
500p
Posty: 768
Od: 12 maja 2006, o 09:00
Lokalizacja: Poznań

Post »

Lady-r pisze: ... jeszcze na dodatek posadziłam kiedyś podagrycznik bo miał takie ładne listki a teraz muszę ogród przewalić do góry nogami i jeszcze powiększyć :lol:
:lol: :lol: :lol: nie ma to jak być początkującym :) i zachwycać się czymś - te listki :lol: ... bez znajomości rzeczy :lol: ... podagrycznik miałam jeden rok i dzięki ostrzeżeniom koleżanki, uniknęłam wielkiego kopania :lol: ... wykopałam raz a dobrze 8)
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8491
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To chyba Was przebiję... :lol: Zrobiłam ten sam błąd dwukrotnie !!

Z braku miejsca na rabatkach bylinowych, wsadziłam kiedyś omiega
kaukaskiego na rabatce, na której potem były kwiaty jednoroczne.
Na jesieni , oczywiście nie miał już części nadziemnej.
Przy jesiennym kopaniu ... nieświadomy mężulek...po prostu potraktował go
jak chwast ! :twisted: (Żal był wielki, bo to była pamiątka z mamusinego,
przydomowego ogródka :cry: ).
W zeszłym roku kupiłam nowego omiega i ....sytuacja powtórzyła się
identycznie !
Wnioski :
- zrobić oznaczenia bylin chowających się w ziemi - albo ...
- kopać własnoręcznie (a właściwie - własnonożnie :lol: )
;:14 ;:223
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 490
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Podoba mi się tu,bo jestem wśród swoich ;:168
Mam duuużą działkę, trochę ponad 1ha.Nie pracuję i nie ma kasy,bo
małżonek sam zarabia,a stary dom sporo "ciągnie",tylko że ja też :D ....
na roślinki :;230 .Mam ten luz,że dużo się zmieści bo kiedyś była tu łąka.
Mój błąd polega na niekontrolowanych zakupach :D To znaczy...wiem,że jest
roślinka ciekawa,wiem,że się zmieści,ale ja zazwyczaj kupuję duże roślinki,
w fazie wzrostu. Na dorosłe mnie nie stać i potem latam z deszczówką po
tym hektarku z butlami 5-cio litrowymi ;:24
Mój Pan nie lubi grzebać w ziemi więc muszę nieraz robić kobiece podchody
żeby zechciał pomóc :wink:
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”