Fitotoksyny
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21737
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
No cóż...zbieranie a raczej wybieranie orzechów to dość męcząca praca,ale tak właśnie to robię...wybieram. :x Nie znam innego sposobu.Waleria pisze:.... resztę zajmuje trawnik. Staram się sadzić pod nim tylko to, co nie będzie przeszkadzało w zbieraniu orzechów.
Karo - jak radzisz ze zbiorem, mając tyle pod orzechem?
U mnie, gdy zaczynają spadać orzechy, jest już tylko pięknie wystrzyżony trawniczek.
Natomiast liście są w pierwszej fazie palone (jest ich mało) a później kiedy nagle zlecą prawie wszystkie jednocześnie - pakowane do worów i ustawiane przy pojemniku ze śmieciami,które potem zabiera MPO.
U nas(myślę,że u Was też?) panuje taki zwyczaj, że można bez problemu wszystkie zgrabione i zapakowane liście wystawić na ulicę i firma wywożąca śmieci zabiera je bez problemu na wysypisko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Fitotoksyny
Niepotrzebne liscie orzecha proponuje zapakowac do worka np po torfie , ziemi itp. . Następnie kilka garści saletry amonowej "do smaku" i na wiosne powinniśmy otrzymać nieżły nawóz