Nawóz zielony - poplon
Re: Nawóz zielony - poplon
Czy jest szansa, żebym jeszcze teraz coś posiała? Niestety Obornik nie dojedzie i szkoda tak zostawiać gołe pole...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Nawóz zielony - poplon
Mam taki problem.
Wkoło domu na jesień (w zeszłym roku) robiłem wykopy pod wodę, szambo,... Teraz w tych miejscach ziemia mocno osiada.
Teraz (wiosna) robią ogrodzenie - też spore wykopy. Jak je obsypię ziemią, to też ziemia musi osiąść.
I się zastanawiam - chyba z założeniem trawnika lepiej trochę poczekać, żeby był równy...
Ale glebę mam teraz w postaci "odchwaszczonej" mieszanki gliny z humusem. Jak zostawię do jesieni to porosną chwasty i pokrzywy do pasa.
Może da rady jakiś poplon posiać, czy jakąś inną roślinę, która jest jednoroczna, nie sieje się, nie kwitnie (osy - małe dzieci) i zagłuszy chwasty? Na jesień bym to przejechał glebogryzarką, zwałował i posiał docelowy trawnik...
Pomóżcie - jaka roślina da rady?
Wkoło domu na jesień (w zeszłym roku) robiłem wykopy pod wodę, szambo,... Teraz w tych miejscach ziemia mocno osiada.
Teraz (wiosna) robią ogrodzenie - też spore wykopy. Jak je obsypię ziemią, to też ziemia musi osiąść.
I się zastanawiam - chyba z założeniem trawnika lepiej trochę poczekać, żeby był równy...
Ale glebę mam teraz w postaci "odchwaszczonej" mieszanki gliny z humusem. Jak zostawię do jesieni to porosną chwasty i pokrzywy do pasa.
Może da rady jakiś poplon posiać, czy jakąś inną roślinę, która jest jednoroczna, nie sieje się, nie kwitnie (osy - małe dzieci) i zagłuszy chwasty? Na jesień bym to przejechał glebogryzarką, zwałował i posiał docelowy trawnik...
Pomóżcie - jaka roślina da rady?
Re: Nawóz zielony - poplon
Mam pytanie co do różnic między rzepakiem ozimym a rzepikiem ozimym. Co jest lepsze na nawóz zielony?
Czytałem, że ten rzepik jest rzadko uprawiany, bo daje plony mniejsze o 30%, ale czy chodzi tutaj plony nasion czy o ilość masy zielonej?
Czytałem, że ten rzepik jest rzadko uprawiany, bo daje plony mniejsze o 30%, ale czy chodzi tutaj plony nasion czy o ilość masy zielonej?
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Zastosowałem raz rzepik na poplon ozimy ale słabo urósł i jak mam siać na ozime to stosuję żyto. Spotkałem się jeszcze z opinią,że trzeba mieć na uwadze żeby poplon nie przenosił chorób z tej samej grupy roślin które były wcześniej.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Nawóz zielony - poplon
Zgadzam się z tezą, że poplon powinno uwzględniać się w płodozmianie. Ma to znaczenie zarówno w przenoszeniu chorób jak i wykorzystania składników pokarmowych.
Wystarczy brać pod uwagę gatunkowość danych roślin i tak dla przykładu gorczyca i rzepak nie powinny być przedplonem dla kapustowatych - dla ogórków wręcz polecane. Motylkowe (peluszka, wyka, koniczyna, łubin) nie powinny być przedplonem dla grochu i fasoli.
Wyjątkiem jest tu facelia i słonecznik, które należą do zupełnie innych rodzin i nie przenoszą chorób.
Wystarczy brać pod uwagę gatunkowość danych roślin i tak dla przykładu gorczyca i rzepak nie powinny być przedplonem dla kapustowatych - dla ogórków wręcz polecane. Motylkowe (peluszka, wyka, koniczyna, łubin) nie powinny być przedplonem dla grochu i fasoli.
Wyjątkiem jest tu facelia i słonecznik, które należą do zupełnie innych rodzin i nie przenoszą chorób.
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja na jesieni najczęściej stosuję żyto z wyką ozimą lub żyto z rzepikiem w zależności od tego co będzie tam siane na wiosnę.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Facelia u mnie udaje się najlepiej jak wysiewam po czosnku i cebuli czyli lipiec, wyrasta do zakwitnięcia a po niej jeszcze zdążam obsiać żytem tam gdzie w przyszłym roku wchodzą rośliny w maju np pomidory, ogórki.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Nawóz zielony - poplon
Nigdy jeszcze podwójnie poplonu nie uprawiałem, ale faktycznie po czosnku spokojnie można spróbować.
Pomyślę o tym w przyszłym roku.
Pomyślę o tym w przyszłym roku.
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja wychodzę z założenia , że zawsze powinno coś rosnąć bo odchwaszcza i ziemia nie ulega erozji.
Pozdrawiam. Jacek
Re: Poplon jako nawóz
Uzyskałam trochę powierzchni do nasadzania warzyw, wyczyściłam ziemię z chwastów. Mogę już sadzić, tyle że jest to martwy piach. Zastanawiałam się co można by zrobić, żeby własnie teraz, na szybko ,chociaż punktowo wzbogacić tę ziemię- popiół w jakąś próchnicę.Nie mam obornika ani kompostu, jedynie kurze pomioty. Wpadłam na pomysł nazbierać wyki gdzieś na ugorach, miedzach, poszatkować tą wykę jak najdrobniej i dać pod nasadzenia , czy coś takiego by się sprawdziło ?
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Poplon jako nawóz
Sprawdziłoby się.
Kiedyś wypielone chwasty lądowały w wiaderku, a potem w kompostowniku. Teraz wypielone chwasty rzucam pod nasadzenia, czasami lekko przykryję je ziemią - i widzę, że roślinom bardzo, bardzo to odpowiada.
Kiedyś wypielone chwasty lądowały w wiaderku, a potem w kompostowniku. Teraz wypielone chwasty rzucam pod nasadzenia, czasami lekko przykryję je ziemią - i widzę, że roślinom bardzo, bardzo to odpowiada.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Poplon jako nawóz
A taka biała gryka którą kupuje się na kasze może być wysiewana na poplon czy nie wykiełkuje?
-
- 200p
- Posty: 449
- Od: 20 lut 2012, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Poplon jako nawóz
Nasiona gryki są obłuskiwane w procesie produkcji kaszy nie wiem czy to nie wpływa na zdolność kiełkowania. Lepiej kupić normalne ziarno gryki i posiać. Nawet niewielka powierzchnia kwitnącej tatarki wygląda pięknie.
Pozdrawiam Piotr