Nawóz zielony - poplon
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
W zasadzie nie mam zamiaru pytać(choć może ktoś coś dorzuci), tylko podpowiedzieć fantastyczną sprawę na jesień- co przypadkiem odkryliśmy w zeszłym sezonie z moją mamą: po uprzątnięciu pomidorów w tunelu foliowym, gdy folia nie chroniła już przed przymrozkami zasialiśmy rzodkiewkę, bo zbywało nasion, a zawsze to jakiś nawóz i odmiana dla gleby. Zrobiliśmy to tak po prostu, rzutowo, od niechcenia, lekko przygrabiliśmy ziemią. Wzeszła. Urosła. zajadaliśmy się nią do mrozów w grudniu i wegetowała tak przyrzucona jakąś szmatą.
Jak ktoś lubi to warzywo, to polecam!
Jak ktoś lubi to warzywo, to polecam!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1198
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
W jednym z postów było napisane, aby łubin na zielony nawóz przekopać gdy trochę podrośnie. Otóż w korzeniach łubinu i innych motylkowych występuje coś [ brodawki? bakterie?], które mają zdolność przyswajania azotu z powietrza znajdującego się w glebie. Te właściwości uaktywniają się w stadium kwitnienia, a więc warto byłoby poczekać z przekopywaniem. W przypadku łubinu to trudna sprawa ze względu na jego wysokość, ale można skosić kilkanaście centymetrów nad ziemią i dopiero wtedy kopać, ewentualnie posiać łubin niebieski czy seradelę.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Nawóz zielony
Witam chce się poradzić chodzi mi o ogódek warzywny W zeszłym roku jesienia dałem obornik W tym roku chce dać jakiś nawóz zielony gdzieś za trzy tygodnie będe miał pusty ogródek nie wiem co o tej porze roku można siać jako nawóz zielony
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- babeczka03
- 200p
- Posty: 201
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
Zielony nawóz
Gorąco proszę o radę
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
To był motyl...