Sosna - szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 227
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Początkowo nie zwracałem na to uwagi - nowe przyrosty były po prostu jaśniejsze niż w innych egzemplarzach. Teraz zauważyłem że robią się jasno żółte. Przewodnik i przyrosty na samej górze wokół niego praktycznie zamarły lub w ogóle nie wyrosły. Starsze (bliższe pnia) części rośliny mają igły w normalnym kolorze.

Dotknięcie nowych przyrostów powoduje odłamywanie się ich u nasady (ślad po wyłamanym przyroście widać na drugim zdjęciu). Obok rośnie egzemplarz, któremu nic się nie dzieje, ma tę samą glebę i warunki (raczej cięższa, przykryta agrowłókniną i wyściółkowana).

Czy to robal, czy grzyb? Może ktoś już to przerabiał?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
gruubas
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

Po przełamaniu pędu był tunel ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

Nie przyjęła się z jakiegoś powodu.Glina nie jest odpowiednim podłożem dla limby, zbyt wilgotna, a dodatkowo pod włókniną nie ma jak przesychać.Sosny są przecież sucholubne.Ta druga sosna może być tylko kwestia czasu i zacznie się z nią dziać to co z pierwszą, czego jej oczywiście nie życzę.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

Obrazek

Zdjęcie limby z wiosny / obecnie jest większa.
Posadzona w piachu , na górce małej, bo tam często woda zalega. Kamienie były dla podtrzymania piaskowego wzniesienia, potem zarosły i się to trzyma i rośnie jak ta lala. Czasem podleję.Czasem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 227
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

robertP2 pisze:Po przełamaniu pędu był tunel ?
Wyglądało podobnie jak miejsce po wyłamaniu, widoczne na zdjęciu - nie była to ewidentna dziura, raczej rodzaj okrągłego śladu. Ale jutro jeszcze raz sprawdzę. Natomiast żółknięcie dotyczy idealnie *wszystkich* przyrostów, ich stan jest jednakowy, a jedyne różnice polegają na tym, że im wyżej, tym gorzej. Natomiast taka regularność zjawiska na zdrowy rozum przeczy chyba wersji z robalem?
selli7 pisze:Nie przyjęła się z jakiegoś powodu.Glina nie jest odpowiednim podłożem dla limby, zbyt wilgotna, a dodatkowo pod włókniną nie ma jak przesychać.Sosny są przecież sucholubne.Ta druga sosna może być tylko kwestia czasu i zacznie się z nią dziać to co z pierwszą, czego jej oczywiście nie życzę.
Być może masz rację, chociaż została tu przesadzona chyba ze 3 lata temu, a objawy zaczęły się dopiero w tym roku - od samego początku gdy pojawiły się przyrosty (nie zaczęły żółknąć z czasem, ale od początku były inne niż na pozostałych egzemplarzach). Limba świetnie sobie zresztą radzi na glebach gliniastych i wilgotnych, więc strajk spowodowany osłonięciem agrowłókniną (w zeszłym roku) mojego dość ciężkiego podłoża wydawałby się niezbyt zrozumiały.

Mam w sumie 6 ezgemplarzy, jest prawdą że lepiej rosną w tych partiach ogrodu, gdzie ziemia jest ciemniejsza (mniej gliniasta). Ten feralny pochodzi jednak z innej szkółki niż reszta...
gruubas
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

Jeżeli nie ma obecności żerowania szkodnika to pozostaje jedna , jedyna opcja jakże słuszna po wyglądzie sosny.Zółte zabarwienie świadczy o zbyt mokrym terenie.Nie napiszę nic innego jak Selli.
Sosna nie znosi mokrych, ciężkich gleb.Owe trzy lata wytrzymały ponieważ były inne lata.Ten rok przyniósł ogrom wody o opady deszczu na wysoką skalę.Sam coś o tym wiem, bo ledwo opanowałem wysoki poziom wód gruntowych na swoim terenie.Teraz przyszła susza :roll:

Jako że lubię sosny a mam ich kilka to powiem jakie prace były wykonane- zostały posadzone i już.Nic więcej przy nich nie majstrowałem, nie podsypywałem, jedno co to czasem podlałem w fazie dużych upałów.
Limba, górska, smołowa, żółta. pospolita.I to bardzo często egzemplarze bardzo mizerne, odpady kto inny by ich nie wziął . poszły by na wyrzucenie a ja za pare złotych wziąłem.

Nie kładźcie ludzie żadnych derm czy różnych płócien eko czy inne sreko , żadnych keramzytów itp.Jedyny kamień jaki sosna lubi to obok duży kamlot z pola :lol:

Obrazek

górska taka bida była, że żeby wstydu nie było to wyrzucili obok ściany gdzie nikt nie chodzi :lol:
Dostała - gustowny patyk który się ostał z jabłonki i kawałek sznurka
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 227
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sosna limba - żółkną i odpadają tegoroczne przyrosty

Post »

Cóż - odsłoniłem agrowłókninę wokół sosenki i zobaczymy co będzie dalej. Czytam wprawdzie w wikipedii, że Limba sadzona na nizinach świetnie sobie radzi właśnie na glebach gliniastych i wilgotnych, ale spróbować nie zaszkodzi. Oglądałem jeszcze raz końcówki odłamanych gałązek - nie widać (gołym okiem) dziur po żerowaniu robali, jest tylko biały, okrągły ślad. Dzięki za sugestie.
gruubas
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

Podłączę tutaj pytanie o kosodrzewinę. Mam trzy, w różnych miejscach ogrodu i tylko na tej widzę takie cosie:

Obrazek

Chodzi o te szaro-brązowe "kokony", czy jak je nazwać, długości 6-8 mm, kruszą się i osypują przy dotknięciu. Oprócz tego w ich pobliżu rosną igły dłuższe i poskręcane na końcówkach, niektóre żółkną, całość wygląda tak:

Obrazek

Reszta, tzn. dolna partia rośliny wygląda ok, sosna posadzona w zeszłym roku we wrześniu, w tym roku miała normalne zdrowe przyrosty, dopiero teraz tak się to zmieniło.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

Osnuja sadzonkowa
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

Dziękuję selli. Zostaje mi posprzątać po dzikich lokatorach i zaczaić się na paskudy z wiatrówką w przyszłym roku.
Janusz 61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 602
Od: 26 lip 2009, o 19:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

Na zdjęciu ,to coś zaschnięte pod igłami kosówki, to raczej zaschnięte meskie elementy kwiatów. :D
Pozdrawiam Janusz
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4805
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

To jak wytłumaczyć mniejsze igły pod spodem ? Nienaturalnie mniejsze
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sosna - żółknięcie igieł na pniu

Post »

Porównywałam te cosie ze zdjęciami męskich kwiatów i nijak niepodobne do nich. Na pewno są to WC-ety po osnuji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”