Nie napisałam, że nie używałam. Napisałam, że brak mi dowodów tj. nie robiłam naukowych doświadczeń z pełnym oprzyrządowaniem, nie mam instytutu naukowego pod ręką.kattka pisze:Hmmmm...czyli nie używałaś, nie wiesz, nie znasz, więc dlaczego piszesz wyżej, że po po zastosowaniu nawozu roślina uschnie? Niepotrzebnie wprowadzasz innych w błąd. Dlaczego?Nalewka pisze:
Wg. mnie to nieprawda, że w naszych ogrodach wszystkie rośliny koniecznie potrzebują jesienią posypania gotowym mineralnym nawozem / mieszanką nawozową. Dowodów mi brak, doświadczeń nie robię, bo żal mi moich roślin, zresztą nie mam po dwa egzemplarze każdej, żeby porównać sypaną i niesypaną. I nie będę kupować nawozu jesiennego specjalnie do doświadczeń.
Zresztą badania stricte naukowe też robi się na czyjeś zamówienie. Zgadnij czyje?
Co najmniej kilku działkowiczów pisało na forum o swoich doświadczeniach (w sensie "praktyki" a nie "badania naukowe") z nawozami jesiennymi, z reguły takie przygody kończyły się kiepsko dla roślin. A przecie używali ich zgodnie z opisem na etykiecie.
Mam swoje zdanie, nie wprowadzam innych w błąd, tylko uczulam forumowiczów na różne strony tego tematu. I to naprawdę wszystko, co mam tu do powiedzenia. Chcesz, to używaj sobie do woli, ja nie chcę i tyle.