Orzech włoski - uprawa Cz.1
-
- ---
- Posty: 1821
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Jak byłem dzieckiem mój ojciec posadził orzecha samosiejkę, wyrosło duże drzewo, miało kilkanaście lat i nie owocowało, zapadła decyzja - na następny rok wycinamy i sadzimy nowy szczepiony. I orzech chyba to usłyszał, bo na drugi rok zaowocował. I tak owocuje już blisko dwadzieścia lat orzechy ma średniej wielkości i bardzo smaczne, w ubiegłym roku ze 4 skrzynki orzechów było
Czasami opłaca się czekać
I wszystkie imprezy się pod nim odbywają[/quote]
To ja tak postraszyłem swoje wiśnie i owocują , może coś jest w ,,tym straszeniu''?
Czasami opłaca się czekać
I wszystkie imprezy się pod nim odbywają[/quote]
To ja tak postraszyłem swoje wiśnie i owocują , może coś jest w ,,tym straszeniu''?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7498
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2101
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Kacprze69 , Maryann dobrze doradził jak przyciąć Twojego orzecha .
Takiego świeżo posadzonego będzie można będzie ciąć na wiosnę , ponieważ nie ma jeszcze rozbudowanych korzeni i nie będzie miał tak dużego ciśnienia soków jak u starszych drzew . Ma za nisko koronę i za parę lat musiałbyś pod nim chodzić na czworakach . Jeśli usuniesz boczne pędy na wiosnę , drzewko zbuduje prawdopodobnie nową koronkę już w tym roku .
Co do wiosennego terminu cięcia , znalazłam bardzo dużo różnych opinii i będę dopiero sprawdzać która jest słuszna ( na własnych drzewkach) . Na razie są jeszcze duże przymrozki (przynajmniej u mnie ) i na cięcie jest za wcześnie .
U starszych drzewek większe przecinki najbezpieczniej jest robić w sierpniu .
Pozdrawiam , stara orzesznica kozula .
Takiego świeżo posadzonego będzie można będzie ciąć na wiosnę , ponieważ nie ma jeszcze rozbudowanych korzeni i nie będzie miał tak dużego ciśnienia soków jak u starszych drzew . Ma za nisko koronę i za parę lat musiałbyś pod nim chodzić na czworakach . Jeśli usuniesz boczne pędy na wiosnę , drzewko zbuduje prawdopodobnie nową koronkę już w tym roku .
Co do wiosennego terminu cięcia , znalazłam bardzo dużo różnych opinii i będę dopiero sprawdzać która jest słuszna ( na własnych drzewkach) . Na razie są jeszcze duże przymrozki (przynajmniej u mnie ) i na cięcie jest za wcześnie .
U starszych drzewek większe przecinki najbezpieczniej jest robić w sierpniu .
Pozdrawiam , stara orzesznica kozula .
Orzech włoski nie daje znaków życia
Posadzony jesienią zeszłego roku. Wszystkie inne drzewa owocowe w ogrodzie mają już piękne liście, stary orzech u sąsiada również, a mój orzech Jacek wygląda jakby się nie przyjął. Czy to znaczy, że z mojego nic nie będzie? Czy w pierwszym roku może kwitnąć później?
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
podlewaj i czekaj jeszcze...
można uciąć małą gałązke jak jesteś niecierpliwy i jak bedzie się mocno lało to znaczy że soki ruszyły i w końcu wybije pędy.
można uciąć małą gałązke jak jesteś niecierpliwy i jak bedzie się mocno lało to znaczy że soki ruszyły i w końcu wybije pędy.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla