Orzech włoski - uprawa Cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Jak byłem dzieckiem mój ojciec posadził orzecha samosiejkę, wyrosło duże drzewo, miało kilkanaście lat i nie owocowało, zapadła decyzja - na następny rok wycinamy i sadzimy nowy szczepiony. I orzech chyba to usłyszał, bo na drugi rok zaowocował. I tak owocuje już blisko dwadzieścia lat orzechy ma średniej wielkości i bardzo smaczne, w ubiegłym roku ze 4 skrzynki orzechów było
Czasami opłaca się czekać :D
I wszystkie imprezy się pod nim odbywają[/quote]


To ja tak postraszyłem swoje wiśnie i owocują :D , może coś jest w ,,tym straszeniu''? :;230 :;230
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7498
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

TINEK pisze:
I wszystkie imprezy się pod nim odbywają
oby orzech nie pożałował!
;:18 ;:18
kacper69
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 5 paź 2008, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legi@nowo

Post »

potrzebuję rady , jak przyciąć posadzony na jesieni orzech jacek.
Sprzedawca doradzal przycięcie , ja sam nie jestem fachowcem w tej dziedzinie , nie wiem w którym miejscu.
Drzewo rośnie 8 metrów od budynku, chciałbym aby nie wyrosło zbyt duże .
Ponizej fotka , może pomoże w ocenie jak je przyciąć.

Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

To zależy co chcesz osiągnąć- moim zdaniem pozostawiony tak zajmie dokładnie i niepodzielnie cały ten kącik. By tak nie było wyciąłbym wszystkie boczne gałązki i pozwolił mu iść jedynie w górę. Koronę utworzy za rok.
Ale nie teraz! Cięcie wykonujemy zimą!!
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
kacper69
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 5 paź 2008, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legi@nowo

Post »

a do zimy te boczne galązki sie rozrosną i będa juz grubsze, czy to bedzie dobre dla tego drzewa/
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7498
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Kacper, Kozula już kilka razy pisała, że orzech tnie się w sierpniu bo wtedy nie płacze.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

kacper69 pisze: czy to bedzie dobre dla tego drzewa/
Na pewno lepsze, niż prawie cały pobrany przez korzenie 'sok' miałby sie wylać na ziemię. Do tej pory drzewko się wzmocni, a Ty możesz jeszcze pewne plany przemyśleć.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
kacper69
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 5 paź 2008, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legi@nowo

Post »

Ok , czyli czekam z cięciem do sierpnia .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2101
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Kacprze69 , Maryann dobrze doradził jak przyciąć Twojego orzecha .
Takiego świeżo posadzonego będzie można będzie ciąć na wiosnę , ponieważ nie ma jeszcze rozbudowanych korzeni i nie będzie miał tak dużego ciśnienia soków jak u starszych drzew . Ma za nisko koronę i za parę lat musiałbyś pod nim chodzić na czworakach . Jeśli usuniesz boczne pędy na wiosnę , drzewko zbuduje prawdopodobnie nową koronkę już w tym roku .
Co do wiosennego terminu cięcia , znalazłam bardzo dużo różnych opinii i będę dopiero sprawdzać która jest słuszna ( na własnych drzewkach) . Na razie są jeszcze duże przymrozki (przynajmniej u mnie ) i na cięcie jest za wcześnie .
U starszych drzewek większe przecinki najbezpieczniej jest robić w sierpniu .

Pozdrawiam , stara orzesznica kozula .
magangs
100p
100p
Posty: 115
Od: 20 sie 2008, o 12:45

Orzech włoski nie daje znaków życia

Post »

Posadzony jesienią zeszłego roku. Wszystkie inne drzewa owocowe w ogrodzie mają już piękne liście, stary orzech u sąsiada również, a mój orzech Jacek wygląda jakby się nie przyjął. Czy to znaczy, że z mojego nic nie będzie? Czy w pierwszym roku może kwitnąć później?
Awatar użytkownika
Marcin84
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 23 kwie 2009, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

poczekaj jeszcze trochą ja mam co prawda stare orzechy ale też jeszcze żaden nie daje znaku życia he he cierpliwości :lol:
Awatar użytkownika
hermanvip
100p
100p
Posty: 163
Od: 26 cze 2008, o 14:47
Lokalizacja: Pleszew

Post »

U mnie jest to samo :) zero oznak życia:) trzeba czekać...
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Post »

podlewaj i czekaj jeszcze...
można uciąć małą gałązke jak jesteś niecierpliwy i jak bedzie się mocno lało to znaczy że soki ruszyły i w końcu wybije pędy.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”