Zabezpieczenie roślin przed kradzieżą - pomysły,metody

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
Admin_(do2007r.)
---
Posty: 857
Od: 19 maja 2005, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Zabezpieczenie roślin przed kradzieżą - pomysły,metody

Post »

Witam
Dość często jestesmy okradani z pięknych tui, które to regularnie sadzimy wokoło firmy. Lubimy i dbamy o estetykę ale zaczyna to być irytujące.
Kiedyś próbowaliśmy wapnować roslinę "na samym dole" , ale i tak nic to nie dało.
Jest system alarmowy ale obiektu a na zewnątrz nie da się poniewaz nawet niskopozimowe laserowe alarmy nie spełniają funkcji gdyz reagują na wszystko co się rusza np na koty powodując masę fałszywych alarmów (są za drogie poza tym, więc darowaliśmy sobie)..

Jeśli ktoś ma jakis pomysł to proszę o wypowiedź.
Dziękuję za sugestie, Admin.

PS. Czy ktoś sprawdził pomysł z przeciągnieciem cienkiego drutu szeregowo przez wszystkie korzenie rośliny (wyrwanie drzewka otwierałoby obwód po podłączeniu do głównego systemu alarmowego.)
Dociekliwy

Post »

W takim przypadku najlepiej nałożyć na Thuję ( lub inne drzewko ) opaskę metalową ( lużniejszą w obwodzie o ok. 2- 3 cm ), która połączona będzie linką metalową z np. blachą metalową o znacznych wymiarach np. 50x50 cm wkopaną znacznie głębiej niż system korzeniowy drzewka lub też ciężarek betonowy ( beton wylany głębiej ). Taki zabieg jest śmieszny w 21 wieku ! , mając też na uwadze że Polska jest w gronie państw Unii Europejskiej . Wydaje mi się że ten sposób będzie jednym z lepszych . Chociaż ponoć na złodzieja nie ma zabezpieczeń. Znajdzie się i taki co to przyjdzie na kradzież z gilotynką ręczną .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Na złodzieja nie ma żadnego sposobu - niestety :cry: - z uwagi na charakter pracy wiem coś o tym.
"...Czy ktoś sprawdził pomysł z przeciągnieciem cienkiego drutu szeregowo przez wszystkie korzenie rośliny (wyrwanie drzewka otwierałoby obwód po podłączeniu do głównego systemu alarmowego.)..."
Adminie. Podany przez Ciebie sposób zda egzamin, ale tylko do momentu właczenia się sygnalizacji za pierwszym razem. Złodzieje zorientują się zaraz, o co chodzi i znajdą na to sposób. Kiedyś wprowadzono nowoczesne alarmy samochodowe i co złodzieje znaleźli na to sposób. Nawet radzą sobie z „monitoringiem- śledzeniem” satelitarnym samochodów. Jedyne wyjście to podłączyć prąd 220V - oczywiście żartuję.
Ewentualnie radzę spróbować monitoring kamerami przemysłowymi z nagrywanie.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Racja. złodziej wie jak ukraść.
Słyszałem , że do bardzo drogich i rzadkich okazów przykleja się chip GPS, ale to kosztuje.
Mój sąsiad pomalował jakąś farbą małe tuje ale i tak mu je ukradziono (ok. 40 szt.
Teraz uzupełnił braki i pomalował farbą fluorosencyjną. na razie (rok) ma spokój.
Jeśli zakład ma stróża to jemu to zlecić (dozór człowieka jest najlepszy).
Jeszcze inny sposób ale trochę kosztowny, to monitoring kamerą przemysłową
Jeszcze inny sposób, to po prostu zakupić większe tuje i je przesadzić, jednak to też są nie małe koszty.
Jeżeli obiekt jest monitorwany przez agerncję, to im zlecić dodatkowy dozór ale i to jest kosztowne.
Moim zdaniem najtaniej jest: kamera lub stróż.
Dodam, że farba odstraszająca nadaje się ale nie na iglaki przed frontem budynku.
Przykre to, że kiedyś kradziono wycieraczki i koła a teraz iglaki.
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
KASIA
200p
200p
Posty: 210
Od: 4 cze 2005, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź, Polska
Kontakt:

Post »

:lol: A moim zdaniem, nie ma sposobu na złodzieja, jak zechce ukraść to ani kamera ani pies obronny :lol: w tym nie pomoże. No cóż stróż może by pomógł, ale musiałby szybko biegać :lol: Na dużym areale takim jak np. 24 ha jest to nie do opanowania. Nawet firma ochroniarska patrolująca szkółkę nic nie pomoże. Złodziej to bardzo sprytny człowiek, ma sposób na wszystko :D - ostatnio nawet ukradli u Nas ferdygację... podkreślam używaną. Hm.. pytanie tylko po co ?Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

może po to aby założyć gdzieś indziej. Nawożenie przydatne jest wszędzie. :D
Kasiu pisałem o próbach zapobiegania kradzieżom, natomiast na wstępie zaznaczyłem, że złodziej jak będzie chciał to zdobgyć to i i tak ukradnie.
Nieraz mam dylemat, czy lepiej być w domu jak złodziej się włamuje, czy lepiej nie być :idea:
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
KASIA
200p
200p
Posty: 210
Od: 4 cze 2005, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź, Polska
Kontakt:

:-)

Post »

:D Przyznam szczerze drogi Jakubie, że wolałabym nie być w domu jak mnie okradają. Chociaż z drugiej strony obecność kogoś w domu może odstraszyć potencjalnego złodziej. Chyba, że ktoś to robi z wybitną premedytacją, a i tak o zgrozo bywa.
Awatar użytkownika
Admin_(do2007r.)
---
Posty: 857
Od: 19 maja 2005, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post »

Dziękuję Wszystkim za odpowiedź i sugestie

Więc tak, kamery są ale do samego obrzerza obszaru nie sięgają w nocy
Po drugie system nagrywania mało da w tym obszarze - będzie po fakcie i jest po prostu za drogi w stosunku do efektów.

Reszta obiektu jest dobrzez zabezpieczona z ukrytymi kamerami, ale wydawać ileś tysięcy lub więcej na chronienie 30 drzewek tujowych...hmm, darujemy sobie chyba.

Malowaliśmy - ukradli pomalowane :lol:

Z obejmami, blacahami iciężarkami ...nie za bardzo podoba mi się pomysł, sporo pracy.

GPSY na rośliny - powiem szczerze , że się roześmiałem. Za drogie rozwiązanie na zwykłe tuje.
Najbardziej wkurzające jest to , że jak znajdziemy ładne, kupimy, posadzimy i pięknie ozdabiają firmę , zaraz ktoś się za nie bierze - może za bardzo nas widać z głównej trasy gdańskiej - (sporo oczy, ryzyko rośnie...niestetyż)
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

podpowiem Ci jak zrobił mój znajomy, który ma restaurację a przed nią tuje, które też mu ktoś kradł.
Zamontował w ukryciu (w środku budynku) aparat fotograficzny. Gdy złodziej wyrywał tuje zerwał drucik i aparat zrobił mu fotkę. Długo co prawda chodził ze zdjęciem po komisariatach i gdzie się dało ale w końcu złodzieja trafił. Od tego czasu nie słyszałem aby ktoś mu wyrywał tuje.
Jakub . . . . .
Awatar użytkownika
Admin_(do2007r.)
---
Posty: 857
Od: 19 maja 2005, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post »

To juz prościej byłoby ten drucik wpiąć w system alarmowy w szereg, ale masz rację z fotkami to zawsze strach takiego złodzieja trochę powstzrymuje przed demaskacją tyle że szukam nie tak karkołomnych rozwiązań, ale chyba innych :idea: nie ma... :wink:
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ah, gdyby tak szło te tuje na noc zamykać w garażu albo komórce? :wink:
Jakub . . . . .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jedyna rzecz to upamietnić złodzieja na zdjęciu. To trochę odstrasza i pozwala na jego zdemaskowanie.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

moder, ostatnio wypytywałem znajomych o Twoim problemie z kradzieżami tuji. Większość mówiła o tych mjetodach co tutaj już padły ale jeden znajomy powiedział, że widział w hurtowni u swojego znajomego manekin, który ubrany był w kamizelkę odblaskową i stał on z boku okna. Mówi, że nie ma na razie problemów z kręcącymi się tam o9bcymi, mimo, że jest to teren dość uczęszczany.
Może postawiłbyś na noc takiego "gościa" a z oddali widać jakby ktoś tam stał.
Ja też nieraz się mylę jak w samochodzie są takie kamizelki założone na siedzenia. Myślkę wtedy, że ktoś siedzi w samochodzie. :wink:
Jakub . . . . .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”