Wszystko o winogronach - 4cz.

Rybka · Post » 13 maja 2009, o 21:56

Cieszę sie, ze mrozoodporna......ale co znaczy labruskowy smak

sorki, ale na winogronach nie znam się w ogóle

i dopiero pochłaniam wiedzę.....to znaczy, że niedobra w smaku, czy nie nadaje sie na wino.......
dzięki za podpowiedz że końcówka może się odmieniać na <glorie>, będę szukać dalej

Andzia1 · Post » 15 maja 2009, o 08:25

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Jestem całkiem zielona jeśli chodzi o winogrona a chciałabym je mieć w naszym ogrodzie. Przyznam, że właściwie na "chybił trafił" kupiliśmy z mężem kilka sadzonek, niezbyt dużych i różnych gatunków, posadziliśmy je na tzw. południowej wystawie

, ale przyszła ta paskudna zimna Zośka czy jakiś inny wstrętny zimny ogrodnik i zmroził wszystkie piękne młode listeczki na roślinkach.
Proszę o informacje i rade jak dalej postępować? Czy te obmarznięte liście należy ściąć? czy pacjent będzie żył jeszcze?? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam z Małopolski...

maryann · Post » 15 maja 2009, o 08:51

Witajcie!
Rozumiem, że tej wiosny posadzone? Szkoda, nauczka na przyszłość- na szczęście raczej nie bolesna. Oczywiście jest to szkoda dla roślin, ale powinny się wziąć i rosnąć po swojemu dalej bez trwałych konsekwencji. W tym roku to nieważne jak, byle liście były i korzenie się umacniały.
Póki co można się wstrzymać z obrywaniem; kiedy wyraźnie zaczną zasychać wtedy skruszyć martwą część- lepsze takie liście jak żadne. Można opryskać jakimś środkiem miedziowym, ale i tak roślinka wypuści sobie co jej potrzebne.

Andzia1 · Post » 15 maja 2009, o 09:01

maryann pisze:Witajcie!
Rozumiem, że tej wiosny posadzone? Szkoda, nauczka na przyszłość- na szczęście raczej nie bolesna. Oczywiście jest to szkoda dla roślin, ale powinny się wziąć i rosnąć po swojemu dalej bez trwałych konsekwencji. W tym roku to nieważne jak, byle liście były i korzenie się umacniały.
Póki co można się wstrzymać z obrywaniem; kiedy wyraźnie zaczną zasychać wtedy skruszyć martwą część- lepsze takie liście jak żadne. Można opryskać jakimś środkiem miedziowym, ale i tak roślinka wypuści sobie co jej potrzebne.

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, właśnie na taką miałam nadzieję

bo szkoda mi każdej roślinki. Teraz już będziemy pilniej oglądać prognozy pogody, chociaż może juz przymrozków nie będzie...
Pozdrawiam

danutab · Post » 15 maja 2009, o 11:45

Zwracam się z prośbą czy ktoś może stwierdzić co to jest na liściach winogron.
Rosną 3 winogrona obok siebie w odległości 1m.i tylko na jednym pojawiło się
coś takiego.Mam te winogrona od kilku lat.Nie wiem czy nie usunąć tego chorego.

zewnątrz liścia

spód liścia.

mikrobia · Post » 15 maja 2009, o 13:47

To szpeciel pilśniowiec winoroślowy - roztocz. Dorosłe roztocza zimują w pąkach winorośli, wiosną zasiedlają rozwijające się z pąków latorośle i rozpoczynają żerowanie na młodych liściach.

danutab · Post » 15 maja 2009, o 15:06

Mikrobia bardzo dziękuję za informację zaraz poszukam jak z tym
walczyć.

Rybka · Post » 21 maja 2009, o 20:52

Po ostatnich zimnych nocach ( nad ranem do minus 3) na lisciach pojawiły się takie plamy

czy to jest jakaś choroba, czy uszkodzenia po przymrozkach? liście ze zmianami juz usunęłam, czy może trzeba czymś prysnąć? Winogrono jest młodziutkie, posadzone jakiś tydzień temu do gruntu

maryann · Post » 22 maja 2009, o 08:39

Też nie wygląda na chorobę ani szkodnika- tak jak piszesz- jakieś kłopoty fizjologiczne. Dla urody można oberwać, ale roślinka jak mama: kocha nawet swoje brzydkie...

Rybka · Post » 22 maja 2009, o 09:53

Dzięki śliczne

KamilaWr · Post » 3 wrz 2009, o 10:02

Januszu, bardzo dziękuję za super stronę winogrona.org - bardzo dużo ciekawych informacji. Ale mimo bardzo łopatologicznego wytłumaczenia cięcia winogrona ja poproszę o pomoc. Ten na dole to odmiana deserowa Muskat Letnij. Posadziłam go w ciepłym zaciszny miejscu na potrzeby kosztowania jego owoców. Wg Twojej propozycji co do odmian deserowych chciałabym poprowadzic go w formie "sznura ROYAT". Które gałązki powinnam wyciąc. Wsadziłam go jesienią`08 i miał tylko na dole ten kikutek zdrewniały po lewej stronie.
Z góry bardzo dziękuję za cierpliwośc.

_ _ _

elzbieta50 · Post » 3 wrz 2009, o 18:08

Mój winogron choruje, ma jakby poparzone i zeschnięte liście. Nie wiem co może być przyczyną? Nawet w tym roku nie miał owoców, a owoce ma bardzo słodkie bo owocował przez kilka lat. Może ktoś mi poradzi co mu jest.

Obrazek

maryann · Post » 4 wrz 2009, o 09:01

To podobnie jak tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=

Ogrodniczo Działkowe Forum

Wszystko o winogronach - 4cz.

Sadzonki