Powojniki kwitnienie

[Jurek]

Radzę uzbroić się w cierpliwość;)
U mnie Polish spirit dopiero otworzył kilka kwiatów, pełnię kwitnienia osiągnie pewnie pod koniec miesiąca, jeśli nie w lipcu.

[monros]

Dziękuję za odpowiedź, jednak na moim powojniku nie ma nawet jednego pączka...czy one wyrastają później, czy też jeśli nie ma pąków w czerwcu to szans na kwitnienie również nie ma ....?

[Reposit-10]

Spoko, Moniko ! Mam od miesiąca Polish Spirit i również jeszcze nie ma śladu pączków.
Jurka zaczyna kwitnąć, bo z pewnością jest starszy.

Uważam, że szanse na kwitnienie są i mocno liczę na ten głęboki fiolet

[monros]

Świetnie, czuję się pocieszona Czyli jest nadzieja, dziękuję

[Jurek]

Polish spirit musi najpierw wytworzyć masę zieloną, a dopiero na młodych pędach pojawią Ci się pąki kwiatowe, i to w duzych ilościach.

[monros]

super! Moje wątpliwości były spowodowane tym ze na innym moim powojniku Niobe pąki pojawiały się na długo przed kwitnieniem - stąd mój niepokój

[myszek]

Oo, to mój juz najwyraźniej wytworzył dośc masy zielonej

[Alionuszka]

Ładnie wygląda ...cieszę się ,że go mam i też z niecierpliwością czekam na kwiaty...

[x-d-a]

Mój kilkuletni Polish Spirit kwitnie co roku obficie i niezawodnie
Ale dosyć późno; teraz ma na nowych pędach mnóstwo pąków, myślę, że zakwitnie za jakieś dwa tygodnie.
Trochę mnie u niego denerwuje, że ma mnóstwo masy zielonej, a kwiaty liczne, ale tylko na samej górze; wasze też tak mają?

[myszek]

Tak, mój też tak ma, dlatego rośnie w towarzystwie niżej kwitnących .

[annad]

Przepraszam, że włączam się do dyskusji na twoim wątku ale mam powojnik Comtese de Bouchard ( jeśli dobrze napisałam nazwę) od tego roku. Ładnie poszedł w górę ma dużo liści ( niektóre trochę zniekształcone) ale żadnego paka kwiatowego. Wg mądrych książek ma kwitnąć od czerwca a tu nic...
może mu czegoś brakuje ?
Będę wdzięczna za opinie
Anka

[Jurek]

jeśli ładnie rośnie, niczym się nie przejmuj. Zakwitnie z pewnością w tym roku, tylko później - w lipcu,może w sierpniu.

[lidka1102]

Potrzebuję pomocy, mój dwuletni H.F. Young zakwitł w tym roku tylko 3 kwiatami, a teraz rośnie w jakiś dziwny sposób. Na szczytach pędów robią się jakby "miotełki" z kilku pędów.Poza tym niektóre z nich brązowieją i zamierają.
Przenawożenie? (Chociaż przestałam w ogóle dosypywać do wody nawozu SUBSTRAL) A może jakaś pleśń lub inna "zaraza" (Pryskałam kilkanaście dni temu Topsinem)






Będę wdzięczna za każdą sugestię