Zaraza bukszpanu (Cylindrocladium buxicola)

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
jjdj

Zaraza bukszpanu (Cylindrocladium buxicola)

Post »

W tym roku w Niemczech ludzie masowo wykopują bukszpany z powodu strasznego nasilenia zarazy bukszpanu, na którą nie ma jeszcze skutecznego fungicydu. Podobno w Austrii padają ostatnie sztuki.
Czy ktoś w Polsce spotkał się już z tą chorobą?
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Zaraza bukszpanu

Post »

Dobrze , ale Polska to jest Polska , jesteśmy bardzo kreatywni , wszyscy to wiedzą oprócz nas samych :oops: i na pewno ktoś by coś wymyślił :D , a jakie objawy tej choroby wiesz może ?
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zaraza bukszpanu

Post »

jjdj

Re: Zaraza bukszpanu

Post »

Cylindrocladium buxicola nazywa się ten grzyb. Atakuje bardzo szybko i już w kilka dni po zarażeniu liście brązowieją i opadają, a na gałązkach pojawia się podłużna narośl. Choroba podobna w objawach do innych, ale szybsza i nieuleczalna. Opryski chemią są bezsensowne, mimo to Niemcy leją trucizny na potęgę. Poszukałem trochę informacji i wychodzi na to, że przed tą chorobą chronią nas upały, gdyż grzyb zdycha w temperaturze 33°C i wyższej.
Oprócz bukszpanu, także tuja Szmaragd została tu zaatakowana jakąś nową chorobą. Bardzo szybko brązowieją igły/łuski i są klejące w dotyku. Znajomi rozpaczają nad swoim pięknym żywopłotem.
Zatem moim zdaniem należy się cieszyć gdy mamy mroźną zimę i upalne lato, bo jak na razie tylko pogoda chroni nasze ogrody przed "nowościami" chorobowymi.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zaraza bukszpanu

Post »

Tak widzę już o co chodzi, ale to nie jest taka świeża sprawa podobno przywleczony z Nowej Zelandii i pojawił się w 1990 roku w ogrodach angielskich.
Widziałem na własne oczy jak wygląda zainfekowany grzybem żywopłot ale niestety nie byłem już później w tym ogrodzie i nie wiem jak sobie poradzili. Przewodnik mówił że czekają na wizytę z uniwersytetu który ma zrobić badania. Podobno nie ma na rynku europejskim preparatu który może kupić amator i który zadziała. Gdybym miał bukszpanowego fioła to pewnie bym zakupił taki poza unią.
Nie wiem czy komuś się tan link przyda http://americanhort.theknowledgecenter. ... .13-BB.pdf
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
jjdj

Re: Zaraza bukszpanu

Post »

Choróbska stare ale dopiero od niedawna występuje na masową skalę.
W tabelce niestety są tylko fungicydy prewencyjne, a potrzebny jest interwencyjny. Najlepiej kilka, bo pewnie grzyb się uodporni.
Nie doszukałem się nigdzie badań nad działaniem olejku z drzewa herbacianego na tą zarazę.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”