Kolory usychania iglaków cz.2

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
svod
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 12 cze 2014, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Dzięki za odpowiedz. Zastosuje się do wskazówek i zobaczymy co będzie dalej.
Dermy nie kładłem, tylko włókninę która przysypana była ok 2cm warstwą kory, ale jak już kiedyś patrzyłem to tej kory mało co zostało.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jukilop
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 25 cze 2013, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Witam ,
szukam u was pomocy otóż rok temu zaatakował mi grzyb jeden świerk ,mam ich ok 15 szt - działka ma 30 lat więc i one chyba też , są bardzo wysokie
opryskałam było ok , w tym roku pod koniec sierpnia zauważyłam że od środka od pnia zółkną mi wszystkie inne świerki ( pospolite i srebrzyste) szybko opryskałam na grzyba , ale załamałam się , mam wrazenie że dalej postepuje , martwi mnie to że nie tylko igły na dole , nowe przyrosty nie , ale idzie w górę , tak na 5 metrów ..... w związku z tym mam pytania :
1) co ja robię żle ? patrzyałm test białek kartki ( myslałam że to przedziorek i stąd oprysk na grzyba nie zadziałał
2) a może to walka z wiatrakami , nawet juz o kasę nie chodzi , ale czuje sie bezsilna ...... staram się , kupuje , pracuje i co wszystko na nic ???????
3) są bardzo wysokie nie jestem wstanie opryskać od wierzchołka do dołu , raczej to wyglada tak od dołu do góry na wys drabiny 5 metrowej + ja + rurka od opryskiwacza
4) może powinnam profilaktycznie zawsze pryskać , a jeśli tak to kiedy i ile razy ?
5) czy reguła jest że jak raz wejdzie grzyb to atakuje co roku ?
6) czy one te świerki jeden od drugiego zarażają się ?
7) w jakich miesiacach grzyb wychodzi ???? do kiedy mi tak będą żółknąc a potem oblatywać z igieł
Proszę Was pomóżcie mi ...
Naprawdę jestem załamana kupiłam ten ogród 5 lat temu , mam wrażenie że w pierwszych 3 latach nic takiego się nie działo , a może nie widziałam , nie wiem . Nie wyobrażam sobie jak mi te okazy całkiem padną , nie wypłacę się by je ściąć , a co dopiero by usunąć korzenie .... no i właściwie co dalej co posadzić ???????
Poza tym najważniejsze każde drzewo kocham - dlatego kupiłam tę działkę , bo mam mnóstwo świerków , iglaków , brzóz .
JUKILOP
obcy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 paź 2014, o 09:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Słowo wstępu: kupione 300 sadzonek z ziemi (odkryty system korzeniowy z hydrożelem) w październiku 2013, posadzone w miejscu po ogródku warzywnym w celu przezimowania. Na wiosnę tego roku (marzec/kwiecień) rozsadzane w miejsca docelowe wzdłuż płotu. Do każdego dołka wsypana ziemia pod iglaki (normalnie ziemia jest piaskowa, dość dobrze przepuszczająca wodę). Nie nawoziłem zgodnie z sugestiami na tym forum. Założyłem linię kroplującą przed latem. W czasie największych upałów chodziła nawet po kilka godzin dziennie. Dodatkowo rośliny podlewane z węża co jakiś czas.
W lato zaczęły brunatnieć od dołu ku górze. Znajoma pani ogrodnik stwierdziła że to fytoftoroza i zaleciła opryski i podlewanie m.in. preparatem Aliette. Po tych zabiegach część roślin jakby odżyła ale nie na długo, musiałem usunąć kilkadziesiąt sztuk i spalić oraz wybrać ziemię.
Teraz tuje wyglądają tak jak na zdjęciach. Nie wiem czy to nawrót fytoftorozy czy przesuszenie? Część roślin rosnących w miejscu bardziej zacienionym (od zachodniej strony zasłoniętej płotem) jest jakby w dobrym stanie. Może to tylko moje wrażenie ale wydaje mi się jakby zaczynały brązowieć kolejne rośliny. Wczoraj inny ogrodnik stwierdził że tuje są przesuszone.
Prośba o rzucenie okiem na zdjęcia i jakieś opinie z sugestiami co dalej.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jukilop
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 25 cze 2013, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Robert , prawie jak na tych zdjeciach ( nie moja działka , ja dopiero za 2 tyg pojadę )
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=70649
JUKILOP
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Wygrabić igły spod spodu i spalić. Zlać cały świerki i wszystkie naokoło te zdrowe też i pod spodem ma z nich lecieć . Najpierw Topsinem. Potem Dithane, od wiosny Previcur i nawozy doglebowo-dolistne.

I jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy czy one nie mają za sucho ? mamy bardzo suchą jesień, miejscami nie pada od kilku tygodni
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

obcy

A jak to się zachwuje te kolorowe jak weźmiesz w dłoń ? Kruszy się ?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
obcy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 paź 2014, o 09:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Tylko te całkiem pomarańczowe końcówki. Te lekko brunatne czy brunatno-zielone (nie wiem co bardziej pasuje) są normalnie twarde.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Przełamać się dadzą ? Bo może / duże światło to ja nie widzę/ zmieniły kolor na jesienny, żywotniki się przebarwiają/ woskowina chroni przed mrozem/
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Nie wiem ogólnie ile wody było lane, ale ściółka z kory pod którą jest domieszka torfowej ziemi sporo jej zatrzymuje.Młode niezbyt dobrze ukorzenione rośliny trzeba podlewać z wyczuciem.Gdy się nie daje kory wtedy widać suchą ziemię, a tak trudno stwierdzić i leje się z zasady, albo dlatego bo upały.Brunatno zielony kolor na pierwszym etapie, a potem schnięcie świadczy według mnie o zalaniu.Odsuń korę i zajrzyj w korzenie, może się okazać, że tam jest bagno.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Po co Ci ta linia kroplująca? wg mnie to przelanie, jeszcze to agro.
Awatar użytkownika
jukilop
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 25 cze 2013, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

robertP2 pisze:Wygrabić igły spod spodu i spalić. Zlać cały świerki i wszystkie naokoło te zdrowe też i pod spodem ma z nich lecieć . Najpierw Topsinem. Potem Dithane, od wiosny Previcur i nawozy doglebowo-dolistne.

I jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy czy one nie mają za sucho ? mamy bardzo suchą jesień, miejscami nie pada od kilku tygodni
Dzięki Robet, ale

1)jak je mam zlać całe jak one maja po 20 i więcej metrów ??????????
2) rozumiem że teraz Topsin a za 2 tyg Dithane , tak ? a jak bedzie juz zimno ? tzn poniżej 15 stopni to pryskać ?
3) wiosna Previcur 1 raz po 2 tyg znów ?

U nas w Wielkopolsce trochę padało , poza tym nie podlewam tych świerków , one takie wielkie musiałabym chyba hektolitrami lać cała dobę by do korzenie doleciało ....
JUKILOP
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Dithane może być w granicach 12 st cel/. Niektórzy ,,pryskają '' za pomocą myjek samochodowych

http://www.grupy.senior.pl/Opryskiwanie ... 153,8.html

Ja sam pryskam z przedłużaną lancą na drabinie pod / ustawiam , że leci strumień a nie mgiełka i zlewam drzewo, no mniejsze mam. Gdzie ewentualnie nie sięgnę to zlewam pień wokół rośliny.
W razie nic nie wykombinujesz zastosuj Previcur w formie podlewania.
Chociaż w sumie mogę się mylić / ewentualnie niech ktoś potwierdzi albo zaprzeczy/ że Dithane jako systemiczny można po prostu podlać świerk cieczą użytkową
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
jukilop
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 25 cze 2013, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolory usychania iglaków cz.2

Post »

Robert jeszcze ma prosbę ,
1) ostatnio jak kupowałam Topsin (chyba) miałam problem z ustaleniem stezenia dla iglaków - świerków , wszystko było napisane o zastosowaniu dla warzyw , owoców etc , Ty sie znasz podałbyś ?
2) czy mozna za dużym stężenie , albo raczej pytanie powinno brzmieć za duzym podlanie tudzież opryskaniem pogorszyć , bądż wręcz zaszkodzić roślinie ?
3) między topsinem a Dithane 2 tyg ( nie odpowiedziałeś mi :):):)
4) czytałam teraz o Dithanie - oprócz że grzybobójczy to też na osutke i przedziorka , tak ?
5) taki swierk ok 15metrów wysoki to korzenie jak może mieć głęboko ? warto podlewać , dojdzie do nich ??? mów się że korzeń taki szer jak korona , tak ???
6) zlewasz pień , przez pień dojdzie środek do igliwia ?
7) co to znaczy systemiczny ? co znaczy podlać cieczą uzytkową ? :oops:
8) a w ogóle jak to wyglada ta choroba grzybowa , ona idzie od korzenia czy atakowane są igiełki i one zakażają inne itd
7) mam myjkę ciśnieniową spróbuję ....
JUKILOP
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”