A jaką masz tam glebę ( glina czy coś lżejszego), jest folia, włóknina czy coś, stoi czasem woda po opadach? Bo to trochę tak jakby lekarzowi opowiadać o dolegliwościach, a nic nie wspominać o pracy i warunkach w jakich się żyje

Żywotniki piękne są z reguły na lżejszych, dobrych, zasobnych glebach ogrodowych( cmentarzach !

), lecz niezbyt suchych.To nie sprawa nawożenia, ani prowadzenia, tylko gleby, która jest bardzo istotnym czynnikiem dobrego rozwoju i pokroju również.