Od pewnego czasu, mam problem z jednym z liliowców, pokażę zdjęcia, może ktoś zechciałby doradzić czy jakoś można mu pomóc. Za radami forumków, odwiedzających mój wątek, użyłem środków przeciwgrzybiczych (Topsin) i na owady (Decis), teraz czekam na poprawę, ale trochę marne jak na razie wyniki.




Proszę o radę

Pozdrawiam Tomek
