Cyprysiki Lawsona - co im dolega - stopniowo cały zmienia ko
Cyprysiki Lawsona - co im dolega - stopniowo cały zmienia ko
Witam
może ktoś kompetentny powie co dolega moim cyprysikom (odmiana koloru "niebieskiego"). Mam je od 5 lat, są ok. 2-3 m. wysokie. Teren jest z wysokim poziomem wód gruntowych, mokry ale cała działka jest dość znaznie podniesiona odnośnie do reszty terenu. Rosły pięknie ale w ubiegłym roku padły mi dwa a teraz dwa kolejne rosnące obok mają to samo. Został jeden jak na razie zdrowy. Najpierw zmieniają kolor jakby robiły się bledsze dzieje się to na przestrzeni kilku miesięcy aż stopniowo przechodzi do brązowego i zmierania rośliny. Dzieje się to równomiernie bez plam. W każdej z chorych roślin pozostała jedna zdrowa " odnoga" rosnąca obok tego głównego pnia. Czy da się coś z tym zrobić?
może ktoś kompetentny powie co dolega moim cyprysikom (odmiana koloru "niebieskiego"). Mam je od 5 lat, są ok. 2-3 m. wysokie. Teren jest z wysokim poziomem wód gruntowych, mokry ale cała działka jest dość znaznie podniesiona odnośnie do reszty terenu. Rosły pięknie ale w ubiegłym roku padły mi dwa a teraz dwa kolejne rosnące obok mają to samo. Został jeden jak na razie zdrowy. Najpierw zmieniają kolor jakby robiły się bledsze dzieje się to na przestrzeni kilku miesięcy aż stopniowo przechodzi do brązowego i zmierania rośliny. Dzieje się to równomiernie bez plam. W każdej z chorych roślin pozostała jedna zdrowa " odnoga" rosnąca obok tego głównego pnia. Czy da się coś z tym zrobić?
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Cyprysiki Lawsona - co im dolega - stopniowo cały zmienia ko
A zdjęcie gdzie? Coś czuje że to Cyprysik Columnaris.Jezeli to ten to juz po nim.Tak ogólnie cyprysik nie toleruje wysokiego poziomu wód gruntowych co jest paradoksem bo nie korzeni sie głęboko wiec potrzebuje podlewania na zimę.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Cyprysiki Lawsona - co im dolega - stopniowo cały zmienia ko
To wyjątkowo marudny cyprys.Rosnie jest duży a potem robi ,,hyc'' albo się utopi jak tutaj ma to miejsce albo się przechyli i przewróci,bo ma korzenie rozległe jak pisze Napoleon a nie głęboko.Miałem i ja ,nie mam żadnego już i w sumie nie żałuję.Wolę żółtą odmianę chociażby ,,Ivona ''
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Cyprysiki Lawsona - co im dolega - stopniowo cały zmienia ko
Jutro postaram się dorzucić zdjęcia.