Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Sam napisałeś co może być przyczyną. I my myślimy tak samo. Bez dokładnej analizy nikt nie podejmie się wydania opinii.
Moja rada jest taka, żeby powycinać suche końcówki z zapasem, opryskać fungicydem (choćby jakimś na brązowienie igieł podpinanym pod szlauf) i podrzucić nieco nawozu. Drobne szkodniki mogły zasiedlić wtórnie osłabione rośliny. Obserwuj czy będzie coś żerować w sezonie.
Moja rada jest taka, żeby powycinać suche końcówki z zapasem, opryskać fungicydem (choćby jakimś na brązowienie igieł podpinanym pod szlauf) i podrzucić nieco nawozu. Drobne szkodniki mogły zasiedlić wtórnie osłabione rośliny. Obserwuj czy będzie coś żerować w sezonie.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Nie wiem czy na zdjęciu tak to wygląda, że usunięta jest cała ściółka z opadłych igieł, ale przydałoby się i na pewno nie zaszkodziło na nowo wyściółkować korą, by wilgoć zatrzymać.Jedną z przyczyn może być przesychający zbyt mocno grunt, a żywotnik ma płytko korzenie.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 8 cze 2015, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Dzięki za podpowiedź.Tak, masz rację, nie ma ściółki. Tuje sadzone były w granicy przez sąsiada z własnych amatorskich sadzonek (za co jestem wdzięczny). Teren jest ze spadem na piaszczystej glebie (20 cm ziemia, 50 piach, glina). Ściółkowane były tylko po posadzeniu. Nie ma obrzeży i podczas koszenia, grabienia przyległego trawnika wszystko spod tuji jest wyczyszczone. Od strony sąsiada jest sad (czereśnie, orzech włoski, wiśnie). Wszystko co mogę zrobić to z mojej strony. Wyściółkuję na nowo pod całym szpalerem. Czy oprysk tylko z jednej strony może być wystarczający?
Dodam jeszcze, że opadłe igły sprzątnięte zostały w 2013 r. kiedy walczyłem z licinkiem tujowiaczkiem. W pierwszym poście podałem błędnie misecznika tujowca.
Dodam jeszcze, że opadłe igły sprzątnięte zostały w 2013 r. kiedy walczyłem z licinkiem tujowiaczkiem. W pierwszym poście podałem błędnie misecznika tujowca.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Witam. Mam pytanie , czy ktoś fachowym okiem mógłby zerknąć na te fotki co się dzieje. Od zeszłego roku w mojej okolicy zaczął się
problem z żywotnikami tzn. w promieniu kilkudziesięciu kilometrów zaczęły padać , różne gatunki małe czy kilkunastoletnie . Problem pojawił się również u mnie . Najpierw tuje u mnie Brabant i Szmaragd zaczęły robić się jasno zielone a potem usychać w efekcie padły.
Na razie tylko 3 sztuki ale sąsiedzi mają po kilkanaście brązowych. Nie wiem czy to problem suszy zeszłorocznej czy może jakaś choroba
grzybowa na większą skalę . Oto fotki:
problem z żywotnikami tzn. w promieniu kilkudziesięciu kilometrów zaczęły padać , różne gatunki małe czy kilkunastoletnie . Problem pojawił się również u mnie . Najpierw tuje u mnie Brabant i Szmaragd zaczęły robić się jasno zielone a potem usychać w efekcie padły.
Na razie tylko 3 sztuki ale sąsiedzi mają po kilkanaście brązowych. Nie wiem czy to problem suszy zeszłorocznej czy może jakaś choroba
grzybowa na większą skalę . Oto fotki:
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 5 cze 2016, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Czy ktos rozpoznaje tego szkodnika na tujach?Galazki brazowieja i usychaja.W niektorych miejscach sa posklejane ,jakby pajeczyna a jak sie je rozdzieli to siedzi tam taki brazowy robal.jakby larwa.Co to jest i jak z tym walczyc?POMOCY!!!!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 17 sie 2016, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Chęć rozmnażania się, wytworzyły odpowiednie organy
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 5 wrz 2016, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Witajcie,
Cos niedobrego dzieje sie z moimi tujami. Mam ich około 30 a na 4rech zaczynaja opadac pojedyczne gałązki, dosyć duze, są dziwnie powykręcane w dół, niektore usychają. Co sie dzieje ?
Przyznam ze nigdy nie pryskałem tych drzewek. Na wiosne są nowożone tym specyfikiem:
Zdjęcia w pelnej rozdzielczosci są dostepne spakowane pod tym adresem: (nie trzeba miec konta, na dole klikamy nie dziekuje i mozna pobrac pliki)
-> https://www.dropbox.com/s/d8eguin7chprt ... e.zip?dl=0
a tutaj mniejsze rozmiary
Prosze o pomoc, jak tu pomoc, szkoda mi ich
Cos niedobrego dzieje sie z moimi tujami. Mam ich około 30 a na 4rech zaczynaja opadac pojedyczne gałązki, dosyć duze, są dziwnie powykręcane w dół, niektore usychają. Co sie dzieje ?
Przyznam ze nigdy nie pryskałem tych drzewek. Na wiosne są nowożone tym specyfikiem:
Zdjęcia w pelnej rozdzielczosci są dostepne spakowane pod tym adresem: (nie trzeba miec konta, na dole klikamy nie dziekuje i mozna pobrac pliki)
-> https://www.dropbox.com/s/d8eguin7chprt ... e.zip?dl=0
a tutaj mniejsze rozmiary
Prosze o pomoc, jak tu pomoc, szkoda mi ich
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Witam.
Na wstępie chciałbym się przywitać bo jestem tutaj pierwszy raz.
Mam taki oto problem. Od jakiegoś czasu może od dwóch tygodnie jedna z tui Brabant zaczęła bardzo brązowieć. Nie wiem czy to ma znaczenie ale wcześniej traktowałem wszystkie (20 szt) magusem od przędziorka. Tuje mają około 3 lat i wszystkie po posadzeniu się przyjęły. Jakiś czas temu miałem szkodnika, który rył tunele pod darnią ale się go pozbyłem.
Na wstępie chciałbym się przywitać bo jestem tutaj pierwszy raz.
Mam taki oto problem. Od jakiegoś czasu może od dwóch tygodnie jedna z tui Brabant zaczęła bardzo brązowieć. Nie wiem czy to ma znaczenie ale wcześniej traktowałem wszystkie (20 szt) magusem od przędziorka. Tuje mają około 3 lat i wszystkie po posadzeniu się przyjęły. Jakiś czas temu miałem szkodnika, który rył tunele pod darnią ale się go pozbyłem.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
Sadząc duże drzewka trzeba się liczyć z tym, że będą w słabszej kondycji niż sadzone od małego z dobrze wyrośnięta bryłą korzeniową.Przesadzane drzewo nigdy nie odbuduje już do tego stopnia korzeni jakie by miało nie ruszane.Widać to nawet po gałązkach, są jakby lekko oklapłe (przyrosty są słabe i wiotkie), a drzewko ze zdrowymi korzeniami, lepiej ukorzenione ma gałązki bardziej jędrne, inaczej się układają.
Słaby system korzeniowy widocznie nie podołał atakowi owego ryjącego stworzenia, które jeszcze bardziej go osłabiło.
Słaby system korzeniowy widocznie nie podołał atakowi owego ryjącego stworzenia, które jeszcze bardziej go osłabiło.
Re: Żywotniki (tuje) - choroby i szkodniki
jakieś propozycję jak je wzmocnić, odżywić?