Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Moze jakaś fretka ?
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Będę się upierała przy łasicy. Najmniejszy ssak drapieżny w Europie, samce 17-23cm, samice o połowę mniejsze. Takie małe, że się w pułapkę na kreta zmieściło.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 15 sty 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
łaska , często u mnie pod sosną polują na wróbelki .
Aga
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Te pułapki to dobry pomysł złapałem nimi z 10 nornic i kretów, ale na dłuższą metę to nieskuteczne bo ciągle i ciągle coś jest. Myślę nad perliczką kupić, u wujka jest i nie ma tego tylko trza skrzydła obciąć bo potrafi uciekać.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
tija w większości zgadzam się z Tobą
U mnie zalewajki sprawdzają się Jeden warunek musi długo śmierdzieć i zamulić korytarze. Jeśli wykopie nie opodal tego zniszczonego wyjścia to czekam parę dni i patrzę z której strony będzie następny kopiec. Wtedy wiem skąd przychodzi i robię akcję zalewania śmierdzącym ,,mułem" oraz przeglądam teren za płotem. Gdybym tego nie robiła to moja skromna działeczka wyglądała by jak po ostrzale tym bardziej że mają ,,tranzyt" pomiędzy lasem a ugorem
U mnie też jeszcze śnieg i dobrze że, niezbyt wysoko. Pod głębszą warstwą śniegu mają jak w raju. Jak śnieg topniał to zazwyczaj robiłam duże oczy Jak na razie od późnej jesieni nic nie odbudowują
U mnie zalewajki sprawdzają się Jeden warunek musi długo śmierdzieć i zamulić korytarze. Jeśli wykopie nie opodal tego zniszczonego wyjścia to czekam parę dni i patrzę z której strony będzie następny kopiec. Wtedy wiem skąd przychodzi i robię akcję zalewania śmierdzącym ,,mułem" oraz przeglądam teren za płotem. Gdybym tego nie robiła to moja skromna działeczka wyglądała by jak po ostrzale tym bardziej że mają ,,tranzyt" pomiędzy lasem a ugorem
U mnie też jeszcze śnieg i dobrze że, niezbyt wysoko. Pod głębszą warstwą śniegu mają jak w raju. Jak śnieg topniał to zazwyczaj robiłam duże oczy Jak na razie od późnej jesieni nic nie odbudowują
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Na jesieni zastosowałem dwa różne odstraszacze bateryjne teraz pod śniegiem też pracują zobaczę co będzie na wiosnę.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Daj znać jak jakie efekty bo na wiosnę myślałem kupić 1 solarny a drugi na baterie
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
Jeden z tych moich jest chyba czeski a pozostałe to chińczyki. Też jestem ciekawy efektu.
Pozdrawiam. Jacek
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
W zimie to efekty mi się wydają że będą mizerne gdyż gleba zamarznięta i czy rzeczywiście hermetyczne te odstraszacze.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
U mnie odstraszacze bateryjne pełniły rolę wspomagaczy. . Co dzień przestawiałam o 1-2 m dalej. Gdy już została mała powierzchnia na działce posłużyła plastikowa łapka. Udało się. . Oczywiście było to w porze letniej.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
To gratuluje wygranej walki z nieproszonymi gośćmiZuzia111 pisze:U mnie odstraszacze bateryjne pełniły rolę wspomagaczy. . Co dzień przestawiałam o 1-2 m dalej. Gdy już została mała powierzchnia na działce posłużyła plastikowa łapka. Udało się. . Oczywiście było to w porze letniej.
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
U mnie niestety niesprawdziły się odstraszacze solarne, trochę bzykały, ale na krety nie działały. Stały od początku sierpnia do końca listopada, a trawnik i sad mam poryty i do tej pory powstają nowe kopczyki. Mam glebę lekką piaszczystą.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
joannamm a w jakich odstępach u Ciebie były te odstraszacze?
Pozdrawiam. Jacek