Mączniak prawdziwy
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: biały nalot na roślinach
Dzięki za odpowiedź.Jeśli chodzi o przewiew to akuratnie jest spory bo jest tam akuratnie korytarz z wiatrem(nie wiem jak to inaczej określić)za roślinami jest siatka i posadzone małe tuje od sąsiada.Ogólnie powiedziałabym że jest spory przewiew u mnie w tym korytarzu stoi taki ozdobny wiatrak przy wietrze mógłby energie dla całego domu wytworzyć.Jeśli chodzi o ziemię to nie mam gliny a raczej bardzo luźną Na jednej części teraz będę wymieniać ziemię bo słabo rosną rośliny.Czyżbym musiała wymienić ziemię?Czy wystarczą opryski a może jest coś doglebowego?
Re: biały nalot na roślinach
Trudno powiedzieć nie będąc miejscu, ale 'korytarz' z przeciągiem to nie to samo co otwarta, ale jednocześnie słoneczna i ciepła przestrzeń.Może za dużo cienia? Bardzo często w ogrodach angielskich duże połacie pysznogłówki widać na rozległych rabatach i widać to im służy.U mnie pysznogłówka dopóki rosła w cieniu (słońce tylko do południa) pod murem w sąsiedztwie bujnych liliowców to też chorowała na mączniaka.Gdy ją przesadziłam na część warzywną, ziołową otwartą i lepiej uprawianą, to odżyła i ani razu nie było mączniaka, od 3 czy 4 lat.Podobnie było z szałwią, teraz zdrowe obok siebie.Stanowisko dla pysznogłówki jest ważne.U sąsiadki rośnie olbrzymia kępa od strony południowej, przy trasie( na podwyższonej rabacie+ nawadnianie) widziałam zdrowa jest.Musisz sama wyciągnąć wnioski i stwierdzić co jest nie tak.
Re: Mączniak prawdziwy
Pewne znaczenie może też mieć zgromadzenie w sąsiedztwie bylin podatnych na mączniaka: pysznogłówki, floksy, marcinki.Tam po prawej może jest cień i od ogrodzenia i drzewa.Gdy jest cień i sucho (korzenie drzewa) też atakuje mączniak.Pysznogłówka jest dość żarłoczna, lubi podsypanie kompostem i odmłodzenie co kilka lat z jednoczesną zmianą miejsca.Musisz sama pokombinować, można dać tylko wskazówki.
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 6 lip 2014, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Mączniak prawdziwy
Pysznogłówkę mam od czerwca.Tam po prawej jest tylko brzoskwinia i wiśnia dość wysoko obcięta od dołu .Będę musiała metodą prób jakoś z tym sobie poradzić.Dziękuję za porady i sugestie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Mączniak prawdziwy
Czy ktoś z kolegów lub koleżanek pomoże,ekopom pisze:Pryskałeś, ale czy na mączniaka prawdziwego?
bo u mnie jest to samo i sąsiedzi się krzywią.
Sugerują nawet siekiero terapię.
Nie dziwię się im patrzeć na to, bo widok jest zgoła nieapetyczny.
Pryskałam Amistarem i bardzo często HT
i też nic.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5077
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mączniak prawdziwy
Siać inną odmianę marchwi, nie każda jest tak wrażliwa na mączniaka prawdziwego. Oczywiście, też zależy jakie są warunki atmosferyczne i ziemia.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Mączniak prawdziwy
Mam zagwozdkę z moją miętą. Cała zbielała i to poszła na ostro, bo w 2 dni w sumie poległa. Czy soda sobie poradzi z mocnym atakiem mączniaka ? Czy może ściąć miętę całą, zarażone spalić i poczekać aż odrosną nowe pędy?
Szkoda mi jej, bo popijałam ją w herbatkach, ale w kt?rąś stronę muszę zrobić krok. Nie wiem tylko co lepsze.
Szkoda mi jej, bo popijałam ją w herbatkach, ale w kt?rąś stronę muszę zrobić krok. Nie wiem tylko co lepsze.