Parch jabłoni

[jagusia111]

Podobno możliwe, przynajmniej w teorii . Nie próbowałam, ale może odezwie się ktoś komu się ta sztuka udała.

[maryann]

Kwestia doboru odmian. Ją kilku drzew w ogóle nie kropię i mają najzdrowsze owoce.

[Sabina1]

Maryann, a jakie masz odmiany, których nie musisz opryskiwać? U mnie tylko jedno drzewo nie miało parcha. Najbardziej porażona jest papierówka.

[maryann]

Jedna to właśnie papierówka u mnie dość niewrażliwa, a druga ta http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 56#p438256
Niestety, większość niezidentyfikowana, ale dla równowagi wiem które drzewa na pewno pierwsze złapią parcha. Jedno wykopałem na wiosnę , drugie czeka na jesień.

[Sabina1]

Dziękuję Ci za odpowiedź. Zauważyłam, że te jabłonie, które rosną przy ogromnym orzechu, który tworzy wręcz wielometrową zieloną ścianę, bardzo chorują i zawsze łapią parcha. Do godzin południowych zawsze są w cieniu. Może to jest przyczyną.

[maryann]

Przedwczoraj miałem bliskie spotkanie z parchem i zauważyłem, że młoda 'Julia' nie wymaga oprysku.

[Alex78]

Czy na parch są jakieś ekologiczne opryski?

[gienia1230]

Ja nie znam ekologicznych sposobów na walkę z parchem, być może takie są.

[jagusia111]

Miedzian, ciecz kalifornijska, węglan i wodorowęglan potasu.