Leszczyna,orzech laskowy- opadają owoce

[pols34]

Mama na działce kilka orzechów laskowych .Wykonałem oprysk Mospilanem w maju , wczoraj zauwazyłem ze duzo orzechów opada , dlaczego?

[Waleria]

Obejrzałeś te opadłe? Nie mają przypadkiem dziurek?

[loeb]

poza tym, jest straszna susza..

[gienia1230]

Loeb, leszczyna może zrzucać orzechy gdy brakuje jej wilgoci. Pols przede wszystkim obejrzyj te opadłe owoce- czy to choroba czy jakiś robal czy efekt suszy. Może to być monilioza, pierwsze objawy pojawiają się na zielonych okrywach, wyglądają jak brunatne zagłębione plamy i przenoszą się na orzechy. Jeśli okrywa jest długa, zerwij i dokładnie obejrzyj. Zresztą monilioza atakuje wszystkie części leszczyny, nie tylko orzechy więc na pewno byś to zauważył.

[loeb]

W sumie dochodze do wniosku że mam susze + monilioze [obok stara jabłoń] + te małe robaczki co dziurkują orzechy. Jak to ogarnąć? Planowałam ją przyciąć mocno "w drzewo" bo teraz ma wiele pni, w tym w środku uschnięte, ale może powinnam ją całkiem ściąć i czekać az odrośnie..

[gienia1230]

Jednego pnia raczej nie zostawiaj, bo i tak z odrostami będziesz walczył.Zostaw 3-4 młode odnogi, rozchodzące się w różnych kierunkach, tak by powstał krzew w kształcie płaskiego parasola. Nie można dopuścić by leszczyna rosła wysoko. Przycina się konary nad rozgałęzieniem, najlepiej owocuje na dwuletnich pędach. Poczytaj wszystkie leszczynowe wątki, sporo o tym było pisane.
Na ochronę przed robalami jest już za późno. Teraz wyobcinaj porażone moniliozą gałązki i spal a od wiosny trzeba się za zapobieganie ostro zabrać.

[loeb]

Dzięki. Faktycznie ona ma z 6 metrów a w porównaniu z niektórymi co tu rosną w okolicy to jest niska.. Druga ma może ze 4. Doczytam.

[jagoda1946]

Proszę o radę. Opadają owoce leszczyny. Nie ma na nich śladów dziurek po robakach i wyglądają zdrowo a jednak opadają

[mazia89]

Witam,

Ja mam taki problem. Nie wiem co się stało z moim orzechem. 2 lata temu miał super owoce, rok temu padały deszcze i miał ich mniej (pewnie z przelania ale niestety nie mogłam nic poradzić), robaków prawie wcale nie było (zdarzył się jeden na kilkanaście owoców). W tym roku wczesną wiosną zauważyłam, że prawie nie ma liści. Wypuścił parę listków, idzie je policzyć na palcach i na tym koniec... Co mam z nim zrobić? Ściąć czy przyciąć mocno gałęzie????? Jeśli ściąć to jakie polecacie odmiany orzecha laskowego??? Preferuję i czerwone i białe owoce (wybaczcie ze tak amatorsko piszę, dopiero jestem początkującym działkowiczem) Doświadczeni Forumowicze co mi poradzicie??

Z góry dziękuję za porady.