Magnolia - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2133
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Magnolia - choroby

Post »

Olaala Moje magnolie miały podobnie rok-dwa po posadzeniu. W moim przypadku to była szara pleśń i pomógł oprysk Amistarem. Glebę mam niby niezbyt dobrą dla magnolii, bo na głębokość około 45 cm jest piasek gliniasty a pod spodem glina. Dołki przy sadzeniu robię na metr średnicy i do granicy gliny wgłąb i wsypuje tam mieszaninę torfu kwaśnego i ziemi kompostowej. Na wierzch kora. Magnolie rosną wspaniale. W ciągu czterech lat największa Galaxy urosła od półmetrowego patyczka do około 4 m obecnie.
Co do korzeni. Musiałam przesadzić trzy magnolie po około trzech latach od posadzenia. Korzenie zdążyły wyjść poza przygotowane dołki zarówno w dół jak i na boki. Jak zauważyłam system korzeniowy był bardzo rozbudowany.
Jeszcze jedno przychodzi mi do głowy. Wszędzie piszą, że magnolie lubią gleby lekko kwaśne. Moja ma pH 6-7. Tam gdzie jest 6 powinno być super a nie do końca tak jest. Magnolie zaczęły mi zdecydowanie lepiej rosnąć jak zaczęłam je traktować jak typowe kwasoluby. Dwa razy w sezonie zakwaszam glebę wokół, lubią też wodę z kwaskiem cytrynowym jak borówki amerykańskie i Rhododendrony.
Pozdrawiam Lucyna
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Cześć :wit
Co dolega mojej magnolii? Była posadzona w tym roku ponad miesiąc temu i tak zaczęła marnieć, listki dostały takich plam i niektóre odpadają. Od czasu posadzenia trochę podrosła :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Teraz wygląda jeszcze gorzej ;:145 Jeśli będą potrzebne kolejne zdjęcia to piszcie ;:131
Pozdrawiam :wit
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Czy tam przypadkiem nie jest twarda, zaskorupiająca się, sucha gleba? Młoda magnolia na start potrzebuje lepszych warunków.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Powiem tak :wink: u mnie nie uświadczysz gleby gliniastej i zaskorupiającej się ;:131 Przeważa u mnie ziemia piaszczysta, a tą magnolię posadziłem w ziemię z worka wymieszaną ze zwykłą ziemią i kompostem. Na wierch wysypałem ziemię z ogródka, czyli piaszczystą. To co może być mojej magnolii?? :roll:
jjdj

Re: Magnolia - choroby

Post »

Mi to na przędziorka wygląda.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Magnolia znana jest z tego, że raczej nie lubią jej szkodniki, choroby też zbyt nie nękają.Natomiast bardzo wrażliwa jest na niewłaściwe warunki glebowe, to mało tolerancyjna roślina, choć też od odmiany zależy.Jeżeli faktycznie przędziorek, to od spodu liści powinny być widoczne delikatne pajęczynki, sprawdź.

Według mnie coś ma nie tak z systemem korzeniowym, nie pobiera wody. Może już jako sadzonka w doniczce miało go w jakiś sposób uszkodzony, była wcześniej przesuszona, albo przenawożona.Ja bym wykopała i sprawdziła stan korzeni.Przydałaby się też cieniówka, bo roślina widać bardzo cierpi od słońca.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3069
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Magnolia - choroby

Post »

Znalazłem pod liśćmi chyba przędziorki. Wyglądają trochę jak mszyce tylko o wiele mniejsze i prawie niewidoczne. W dotyku te liście są (od spodu) tak jakby pokryte jakimś pyłem :roll: Coś takiego mam też na aktinidii ;:145
centurionzs
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 5 lip 2018, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Czesc

To moja pierwsza przygoda z magnolia wiec prosze o wyrozumialosc :)

Magnolia posadzona teraz na koniec kwietnia, miala biale piekne kwiaty jednak po chwili pojawily sie na nich pomaranczowe dziurki i kwiaty doscy szybko opadly, myslalem ze to przekwitniecie ale teraz jestem pewien ze cos ja boli, podlewam ja co 2 dzien wydaje mi sie ze przy takich upalach jest to konieczne, ostatnio sprawdzalem ziemie okazala sie zasadowa, tydzien temu podalem jej Florovit nawoz zakwaszajacy ale brak poprawy i nawet powiedzialbym ze jest gorzej...na spodniej czesci lisci jest bialy nalot

Prosze o pomoc :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Sabat
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 cze 2018, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

u kolegi na Magnolii pojawiły się takie szkodniki.
Ma ktoś pomysł co to?
niektóre liście już zamierają.


Obrazek
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Magnolia - choroby

Post »

Wełnowce.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Sabat
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 27 cze 2018, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

ERNRUD pisze:Wełnowce.
dziękuję już czytam jak walczyć z draniami ;)
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Magnolia - choroby

Post »

To nadmiar wody czy coś gorszego?

Obrazek
knl111
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 27 mar 2017, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Magnolia - choroby

Post »

Gdzieś od połowy czerwca moja magnolia zaczęła tracić liście. Przecież trochę za wcześnie jak na jesień :( Najpierw robiły się one żółte (jakby schły) i potem opadały. Problem nie dotyczył całego drzewka, gdyż jak widać na załączonym zdjęciu jest ono w przeważającej części cały czas zielone, ale pojedynczych gałązek. I te pojedyncze gałązki, szczególnie w dolnej części drzewa, są pozbawiane liści w 100%. Jakieś półtora miesiąca temu podsypałem dookoła torfem kwaśnym i delikatnie, aby nie uszkodzić korzeni przemieszałem z rodzimym gruntem. Zacząłem regularnie co dwa dni podlewać. Po kilkunastu dniach podsypałem też nawozem zakwaszającym - siarczanem amonu. Jakby trochę pomogło, ale nadal co jakiś czas liście z kolejnych gałązek żółkną i opadają. Inne gałązki są ok, dopóki jakiś liść nie zacznie żółknąć i sytuacja się powtarza dla całego pędu. Przejrzałem rożne dostępne strony internetowe o chorobach magnolii i z niczym podobnym się nie spotkałem. Szkodników żadnych nie widzę, choć na wszelki wypadek raz spryskałem Mospilanem. Czy ktoś ma jakiś pomysł co jej jest? A może to tylko jakiś przedłużony efekt tegorocznej suszy (zacząłem podlewać dopiero pod koniec czerwca :( ). No ale od kilku tygodni ma regularnie wilgotno.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”