Bukszpan - choroby i szkodniki
- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Chory bukszpan
Masz psa? Bo moje bukszpany tak wyglądają jak są zasilane psim moczem
Ela
Moje bagno
Moje bagno
Re: Chory bukszpan
Ja także wywaliłam bukszpana tydzień temu,zrobił się cały żółty a każdy listek jakiś taki wypukły.
Re: Chory bukszpan
A jaka gleba tam jest?
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1407
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Chory bukszpan
Nadmierna transpiracja przy zamarznietej glebie
Re: Chory bukszpan
Ano... i w dodatku za późno cięty- ostatnie przyrosty nie zdążyły tak naprawdę przyrosnąć do końca i spokojnie zdrewnieć.
Re: Chory bukszpan
Witam po raz kolejny. objawy o których napisałem powyżej czasami, lecz z mniejszym skutkiem występują na zdrewniałych pędach. Ponadto rozumiem co jest napisane powyższej w odpowiedzi na mój post. Proszę jednak o udzielenie odpowiedzi na pytania:
- czy ma obciąć te chore odbarwione pędy i wszystko wróci do normy
- czy ewentualnie opryskać je jakimś preparatem ( jeżeli tak to kiedy i jakim)
- czy w przyszłości da się ustrzec takich rzeczy, jeżeli tak to w jaki sposób.
Proszę o udzielenie odpowiedzi w miarę prostym językiem. Nie jestem z zamiłowania ogrodnikiem, lecz serce mi się mimo wszystko kroi jak widzę co się dzieje z moimi roślinkami, których posadzenie kosztowało mnie dużo pracy. ( mam ich około 260 sztuk).
Przepraszam lecz nie mogę dostrzec w opisanym linku wyczerpujących odpowiedzi.Jestem z okolic Częstochowy w razie potrzeby podjadę po osobiste porady.
- czy ma obciąć te chore odbarwione pędy i wszystko wróci do normy
- czy ewentualnie opryskać je jakimś preparatem ( jeżeli tak to kiedy i jakim)
- czy w przyszłości da się ustrzec takich rzeczy, jeżeli tak to w jaki sposób.
Proszę o udzielenie odpowiedzi w miarę prostym językiem. Nie jestem z zamiłowania ogrodnikiem, lecz serce mi się mimo wszystko kroi jak widzę co się dzieje z moimi roślinkami, których posadzenie kosztowało mnie dużo pracy. ( mam ich około 260 sztuk).
Przepraszam lecz nie mogę dostrzec w opisanym linku wyczerpujących odpowiedzi.Jestem z okolic Częstochowy w razie potrzeby podjadę po osobiste porady.
Chory bukszpan
Witam.
Mam problem z bukszpanami. Posadzone są w szpalerze.
Były naszą dumą. Posadzone 30 lat temu.
Właśnie tak to wyglądało do dziś.
Parę dni temu tata robił trawnik między tym szpalerem i sypał wapnem.
Wiatr nawiewał na bukszpany. Całe były białe. Nie wiem czy to ma coś wspólnego
z tym wapnowaniem ale kilka kul bukszpanu wygląda właśnie tak.
Zdjęcie jest z internetu bo wybrałam się na działkę z nienaładowaną baterią
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam Hania.
Mam problem z bukszpanami. Posadzone są w szpalerze.
Były naszą dumą. Posadzone 30 lat temu.
Właśnie tak to wyglądało do dziś.
Parę dni temu tata robił trawnik między tym szpalerem i sypał wapnem.
Wiatr nawiewał na bukszpany. Całe były białe. Nie wiem czy to ma coś wspólnego
z tym wapnowaniem ale kilka kul bukszpanu wygląda właśnie tak.
Zdjęcie jest z internetu bo wybrałam się na działkę z nienaładowaną baterią
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam Hania.
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Chory bukszpan
A czy w ostatnich dniach nie było u Ciebie przymrozków??
Re: Chory bukszpan
Przymrozków u mnie nie było. Zresztą tak dziwnie zbrązowiały.
Na 10 bukszpanów 3 zbrązowiały i to tak nieregularnie.
Jeden jest cały brązowy a dwa w 1/3.
A tak na marginesie masz ładny balkon.
Jak duży jest? Bo ja szukam rozwiązania dla swojego 3x1,20
Pozdrawiam Hania
Na 10 bukszpanów 3 zbrązowiały i to tak nieregularnie.
Jeden jest cały brązowy a dwa w 1/3.
A tak na marginesie masz ładny balkon.
Jak duży jest? Bo ja szukam rozwiązania dla swojego 3x1,20
Pozdrawiam Hania
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Chory bukszpan
Przejrzyj ten wątek o chorobach bukszpanu:
Choroby bukszpanu
Dziękuję Mój balkon ma wymiary 1.53x3.24 a jeśli chcesz wiedzieć więcej to pisz na PW lub bezpośrednio w moim wątku :P
Choroby bukszpanu
Dziękuję Mój balkon ma wymiary 1.53x3.24 a jeśli chcesz wiedzieć więcej to pisz na PW lub bezpośrednio w moim wątku :P
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 25 kwie 2013, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Bukszpan - choroby
Witam,
Moje bukszpany mają rdzawo-żółte listki na niektórych gałązkach (nawet młodych). Prawie na każdej z kulek znalazłam po jednym zupełnie suchym pędzie (te wycięłam). Nie widzę zniekształconych liści, większość gałązek ma się chyba dobrze. Rosną w żyznym i wilgotnym gruncie (podejrzewałabym, że może zbyt wilgotnym, ale nie osuszę go przecież). Otoczone były do dziś jakimiś roślinkami, ale w miarę możliwości wyciągnęłam wszystkie. Za parę tygodni wysypię korę. Chcę jednak by bukszpany były zdrowe.
Czy są jakieś bezpieczne metody interwencji? Boję się, że jeśli wybiorę niewłaściwy preparat zaszkodzę im tylko. Czy mogę zastosować roztwór z czosnku?
Moje bukszpany mają rdzawo-żółte listki na niektórych gałązkach (nawet młodych). Prawie na każdej z kulek znalazłam po jednym zupełnie suchym pędzie (te wycięłam). Nie widzę zniekształconych liści, większość gałązek ma się chyba dobrze. Rosną w żyznym i wilgotnym gruncie (podejrzewałabym, że może zbyt wilgotnym, ale nie osuszę go przecież). Otoczone były do dziś jakimiś roślinkami, ale w miarę możliwości wyciągnęłam wszystkie. Za parę tygodni wysypię korę. Chcę jednak by bukszpany były zdrowe.
Czy są jakieś bezpieczne metody interwencji? Boję się, że jeśli wybiorę niewłaściwy preparat zaszkodzę im tylko. Czy mogę zastosować roztwór z czosnku?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Bukszpan - choroby
Mam młode bukszpany w kilku miejscach i w różnych glebach.
Wszystkie rosną przyzwoicie prócz tych na gliniastej wysepce. Ziemia jest tam ciężka, zbita, nasłonecznienie do 14-tej. Wszystkie są rdzawo - żółte i nie rosną. Po posadzeniu wiosną ubiegłego roku zrobiły się jasnozielone, potem żółtawe, teraz są prawie rdzawe. Liście nie są uszkodzone, nie osypują się. Tak sobie stoją i ani drgną...
Wykopać bukszpany i wymienić glinę na kompost??
Wszystkie rosną przyzwoicie prócz tych na gliniastej wysepce. Ziemia jest tam ciężka, zbita, nasłonecznienie do 14-tej. Wszystkie są rdzawo - żółte i nie rosną. Po posadzeniu wiosną ubiegłego roku zrobiły się jasnozielone, potem żółtawe, teraz są prawie rdzawe. Liście nie są uszkodzone, nie osypują się. Tak sobie stoją i ani drgną...
Wykopać bukszpany i wymienić glinę na kompost??