Tulipanowiec-choroby.szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kefas g
200p
200p
Posty: 238
Od: 23 maja 2011, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Tulipanowiec

Post »

Problem z drzewkiem polega na tym iż zachowuje się jakby zaczynała się jesień, po prostu zrzuca liście.Poczytałem na forum i mniemam, że to grzyby. Po potraktowaniu Topsinem około 2 tygodnie wstecz brak poprawy, liscie nadal żółkną i spadają. Dodam że objaw pojawił się pierwszy raz po posadzeniu ( 6 sezon). Proszę o jakiś sugestie. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Tulipanowiec

Post »

Rzeczywiście wygląda jakby mu się rozregulował zegar biologiczny ;:129
Napisz w jakiej ziemi rośnie, bo to może tam tkwi problem.
Awatar użytkownika
kefas g
200p
200p
Posty: 238
Od: 23 maja 2011, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Tulipanowiec

Post »

Witam. Ziemia gliniasta, ciężka, ale teren zdrenowany z lekkim pochylenim. Woda nigdy nie stoi w postaci kałuż, chociaż wilgoć utrzymuje się bardzo długo. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale obszar zagospodarowany po sadzie śliwowym, no i jak wspomniałem powyżej przez 5 lat nic się podobnego nie działo. Oczywiście drzewko posadzone w ziemi próchniczej z dodatkiem rodzimej gleby. Pozdrawiam.
czeladnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 25 lip 2011, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipanowiec

Post »

Mój 11-o letni tulipanowiec w podobny sposób choruje.Jest to duże drzewo ,od ubiegłego roku na przełomie czerwca i lipca miał kwiaty.Obecnie z połowy drzewa opadły liście.Na początku pryskałem Topsinem,nie pomogło.Dwa dni temu zastosowałem Score.Czy Państwo znają przyczynę choroby Tulipanowców.Jak znajdę trochę czasu wybiorę się na SGGW.Jak coś się dowiem,podzilę się wiadomością.Pozostaję z szacunkiem-Jacek.
Krolik69
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 maja 2013, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

Kochani!!! Proszę o pomoc. od 18 lat mam tulipanowca amerykańskiego, który pięnie się rozwijał i rósł, miał piękne kwiaty. W zeszłym roku nowe listki były dużo mniejsze niż w poprzednich latach. W tym roku nowe listki są małe i wątłe. kilka gałązek usycha. Co się stało-czy jakaś choroba go męczy, czy może przemarzł??? jakoś można temu zaradzić?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHORY TULIPANOWIEC AMERYKAŃSKI

Post »

Zdjęcie.A najlepiej kilka :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Krolik69
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 maja 2013, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHORY TULIPANOWIEC AMERYKAŃSKI

Post »

Dopiero jutro załączę zdjęcia, ponieważ dziś już jest zbyt ciemno, aby zrobić zdjęcie.
Dzięki że się odezwałeś. :wit
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHORY TULIPANOWIEC AMERYKAŃSKI

Post »

Tak jeszcze przed zdjęciami uprzedzę kilkoma pytaniami. Czy po wzięciu do ręki liść jest czysty w środku . Czy nie ma widocznych szczelin w pniu ? Może były prowadzone jakieś prace wokół niego. Mróz też całkiem możliwe / chociaż dorosły to już okaz ,chociaż z drugiej strony w tamtym roku była bardzo mroźna zima i biedak mógł się jeszcze nie pozbierać /

Czekamy na zdjecia :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4209
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

A przed zimą było lato- baaardzo mokre! Moje iglaki do tej pory cierpią, a stary [jakiejś odmiany] jałowiec chyba przeniesie się do krainy wiecznych łowów... teraz. Po dwóch latach.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

U mnie padły dwa pigwowce co są nie łamiotsja nie gniototsja a jednak.
Widzisz Marian ,Twój jałowiec , moje pigwowce w niebie dlatego jest zapewne tam kolorowo :wit

Dobra możemy popisać gdzieś inadziej, bo zaraz zrobi się off top :lol:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Krolik69
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 10 maja 2013, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

Hej!!! RobertP2---wysłałem Ci na maila fotki tulipanowca....otrzymałeś??? Możesz mi coś doradzić???
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

Zdjęcia odebrałem.
Pozwolisz udostępnię innym forumowiczom być może, ktoś wpadnie na jakąś inną diagnozę.
Marian byłeś wyrocznią -stagnująca woda .Nie znosi zalegania wody.
Podkop trochę i sprawdź czy stagnuje woda .
Jeszcze łażą mi po głowie trzy sprawy :
1.Czy były tam wykonywane prace
2.pH ziemi w granicach 4-4,5
i 3.Może drogowcy przesadzili z sola ?

Ale przede wszystkim obstawiam zaleganie wody / a dalsze moje przemyślenia mogły w jakimś tam mniejszym stopniu skumulować problem , mróz też trochę dopomógł stąd nie kwitnie .
Idąc dalej nie zaszkodzi zebrać wierzchnią warstwę ziemi i wymienić na kwaśną z dodatkiem . może być dobrze przerobiony kompost.Lub też kwaśny fort z dodatkiem żelaza i odrobiny potasu.
Dobrym nawozem moze byc do magnolii nawóz

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Tulipanowiec amerykański zasycha

Post »

Jeżeli tam nie było innych szkodliwych czynników (np. prac), to potwierdzam tezę Roberta.Nie wiem jaka tam jest gleba, ale wygląda to na reakcję stresową wywołaną niedoborem tlenu w podłożu.Tulipanowce mają wrażliwe korzenie na zbicie gleby.Na takich glebach tlen powoli dyfunduje, czyli wnika wgłąb zbitych gleb, (również często wtedy zbyt wilgotnych jak sugeruje Robert).W takim środowisku nastepuje powolne zahamowanie wzrostu korzeni, ich zamierania (dlatego te małe listki), a w części nadziemnej powoduje zamykanie szparek.Nie wiem dokładnie, ale dochodzi też do pewnych procesów chemicznych.Tak się dzieje gdy sadzi sie pewne gatunki na nieodpowiednich dla nich glebach.Ponadto tulipanowiec ma głęboko sięgające korzenie główne i jeśli tam trafi na nieprzepuszczlny grunt, to może się właśnie zacząć wyżej wspomniany proces.

U mnie tak było z robinią (na suche, przepuszczalne gleby) na gliniastym gruncie. Drzewo najpierw stosunkowo szybko rosło, gdy korzenie były płycej, ale potem któregoś lata wyrosły tylko małe listki, a w dwóch następnych latach uschło, a u podstawy pnia zaczeły rosnac grzyby.

Nie jestem profesjonalistą w tym temacie, taka jest moja teoria i tak to wygląda na moje oko, ale może ktoś ma inną?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”