Landzberska- co zaatakowało jabłka
Landzberska- co zaatakowało jabłka
Część jabłek ma brązowe lub rdzawe plamki,które sięgają 0,5cm.w głąb miąszu.Co to jest i czym zwalczyć.Proszę o pomoc Erazma lub Pomologa.Załączam fotki.
-
wciornastek
- 50p
- Posty: 82
- Od: 28 cze 2007, o 15:47
- Lokalizacja: Poznań
Landzberska- co zaatakowało jabłka
Wciornastek;dzięki za info,że parch to się spodziewałem,ale o chorobie przechowalnikowej nie słyszałem,zgodził bym się gdyby jabłka były zerwane i gdzieś przechowywane,ale wiszą na drzewie,bo Landzberska jest późną odmianą,przynajmniej ja taką mam.Czy istnieje sposób zapobiegania tej chorobie?.Pozdrawiam Ryszard.[/b]
-
cx
Witam.
Ta choroba to gorzka plamistość podskórna.Jest to choroba fizjologiczna,której powodem są niedobory wapnia w owocach.Szczególnie widoczna jest na dużych owocach,niektórych odmian,przy czym, intensywność jej występowania zależy od pogody latem.
Obecnie jedyną metodą zapobiegania tej chorobie jest wielokrotne opryskiwanie drzew roztworami wapnia.W sadach towarowych wykonuje się na niektórych odmianach ponad 10 oprysków a i to nie gwarantuje 100% skuteczności.Opryski zaczynamy gdy zawiązek ma wielkość orzecha włoskiego a kończymy ok. tydzień przed zbiorem.Zaczynamy od stężenia~0,4% a kończymy we wrześniu,pażdzierniku ~1,2%.Przy czym najważniejsze dla ograniczenia choroby są pierwsze zabiegi.Owoc we wczesnej fazie rozwoju łatwiej pobiera dostarczany wapń.Przy właściwym pH nawożenie wapniem doglebowo, nie ma wpływu na rozwój GPP.
Ale czy na działce warto szaleć z tyloma opryskami...
Ta choroba to gorzka plamistość podskórna.Jest to choroba fizjologiczna,której powodem są niedobory wapnia w owocach.Szczególnie widoczna jest na dużych owocach,niektórych odmian,przy czym, intensywność jej występowania zależy od pogody latem.
Obecnie jedyną metodą zapobiegania tej chorobie jest wielokrotne opryskiwanie drzew roztworami wapnia.W sadach towarowych wykonuje się na niektórych odmianach ponad 10 oprysków a i to nie gwarantuje 100% skuteczności.Opryski zaczynamy gdy zawiązek ma wielkość orzecha włoskiego a kończymy ok. tydzień przed zbiorem.Zaczynamy od stężenia~0,4% a kończymy we wrześniu,pażdzierniku ~1,2%.Przy czym najważniejsze dla ograniczenia choroby są pierwsze zabiegi.Owoc we wczesnej fazie rozwoju łatwiej pobiera dostarczany wapń.Przy właściwym pH nawożenie wapniem doglebowo, nie ma wpływu na rozwój GPP.
Ale czy na działce warto szaleć z tyloma opryskami...
Landzberska- co zaatakowało jabłka
Krzysiu;dzięki,za wyjaśnienie problemu.Oczywiście, nie myślę tyle razy pryskać,ale na początku zawiązku-wielkość orzecha-parę razy prysnąć.Może,coś to da.Zadanie na przyszły rok.Pozdrawiam Ryszard.
