Tuje (żywotniki) bledną,brązowieją,żółkną,usychają cz.1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
milka4
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2016, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co się dzieje z tujami Brabant

Post »

Witam wszystkich forumowiczow, jestem tu nowa i z gory przepraszam jeśli cos nie tak zrobie. Prosze specjalistów o pomoc bo cos zlego dzieje sie z moimi tujami i nigdzie nie znalazlam co to moze byc. Wiec tak, kupilismy z mezem 70 tuji brabant ok 22 kwietnia kopane z gruntu z odkrytym korzeniem, niestety nie moglismy posadzic ich tego samego dnia (kupiliśmy je wieczorem) i noc spedzily w garazu. Korzenie na noc okrylismy kocem bo zapowiadal sie przymrozek. Na drugi dzien udalo nam sie posadzic polowe (praca), wiec reszte zadolowalismy i kolejnego dnia uporalismy sie z reszta. Z racji tego ze mamy ziemie gliniasta to na dno dolkow sypalismy troche ziemi ogrodowej. Po posadzeniu podlewalismy codziennie przez 3 tygonie, niczym nie nawozilismy. Po uplywie tych 3 tygodni zaczelismy zauwazac zmiany, zieleniutkie tujki zaczely brazowiec na zewnatrz i tylko z wierzchniej strony. Galazki pod spodem nadal sa zielone, w srodku tez sa zielone. Dzieje sie tak z wieksza polowa drzewek. Te ktore maja odsloniety srodek sa cale brazowe. Wygladaja jakby schly ale nie sa suche. Galazka po przecieciu wzdloz jest biala. Czy popelnilismy blad przy sadzeniu? Dodam jeszcze ze 20m od tuji sasiad ma zboze ozime ktore pryskal czyms podczas wietrznej pogody (wiatr na drzewka)ok 1,5 tygodnia od posadzenia. Wiec dwukrotnie spryskalismy tuje asahi z odstepem 11 dni (1ml na 1l wody). Bardzo prosze o pomoc w zdiagnozowaniu co im jest i czy da sie je uratowac?
http://images76.fotosik.pl/629/8cbb52829bfd743fgen.jpg
http://images78.fotosik.pl/628/2db93044da73dc2emed.jpg
http://images75.fotosik.pl/628/9302b03e0d1e95cbmed.jpg
http://images78.fotosik.pl/628/0662f8b44e21a70dmed.jpg
http://images76.fotosik.pl/629/afe0a17c1aca587emed.jpg
http://images77.fotosik.pl/628/59e85ca9953e77f4med.jpg
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Usychające tuje

Post »

Ewidentnie zostaly przelane... powinno sie podlać raz po posadzeniu i potem co tydzień , a nie codziennie. Wyciągnij jedna sztukę i wstaw zdjęcia korzeni. Na moje oko to nadają sie na śmietnik. Na glebach glinianych zamiast ziemi to daje sie piasek, a rośliny sadzi sie 10cm wyżej jak nie ma drenazu. Przy pozostałych powbijaj głęboko widly aby dostały trochę powietrza do korzeni.
milka4
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2016, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Usychające tuje

Post »

Wykopalam jedna z najgorzej wygladajacych i korzenie jakie byly przy posadzeniu takie sa, nic nie ruszyly. Ziemia nie byla zbrylona, byla lekko wilgotna i raczej luzna, sama obsypala sie z korzenia. Nie wiem czy to przez przelanie bo tam gdzie sa posadzone jest spadek terenu (ok 20 stopni). Czy to moze byc przez niedobor wody, zbyt mocno uszkodzone korzenie przy wykopywaniu czy moze raczej jakas choroba??? Jak mozna im pomoc? Nie moge patrzec jak sie mecza. Wstawiam zdjecia korzenia

http://images75.fotosik.pl/629/6d57857ac26da3b0.jpg
http://images77.fotosik.pl/629/374308a3cd0ca229.jpg
http://images78.fotosik.pl/629/9eeddf5d39447a06.jpg
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Usychające tuje

Post »

Kilka czynników niestety złożyło się na taki stan rzeczy.Po pierwsze zbyt późno kopane (najpóźniej powinien to być początek marca), na dodatek po stosunkowo łagodnej zimie rośliny wcześniej rozpoczynają wegetację.Powinno się bezwzględnie unikać obsypania ziemi z korzenia iglaka, (jak i z każdej rośliny zimozielonej), ponieważ zniszczy się drobne korzenie i uniemożliwi pobór wody roślinie stale transpirującej.Gleba zaskorupiająca się, iglaki takiej nie znoszą, tym bardziej gdy korzenie mają uszkodzone i potrzebne im powietrze do ich regeneracji, a nie tylko lanie wody, która ten dostęp utrudnia i powoduje zalanie.Podlewanie ma tu najmniejsze znaczenie, ważniejsze są wcześniej opisane czynniki.
No nie wiem... część roślin na straty. Według mnie one nie mają korzeni wcale, bo to co widać, to same korzenie szkieletowe, pełniące rolę utrzymania krzewu w ziemi, ale nie mające zdolności pobrania wody, a bez wody roślina uschnie w takiej temperaturze.
Można jeszcze spróbować wzruszać tę skorupę na powierzchni i wyłożyć wokół ściółkę z trawy, zapobiegającą zaskorupianiu. W korzeń już nie ingerować, bo nadto został naruszony.Dobrze byłoby cieniować, ale nie wiem jak to zrobić przy takiej ilości.Może coś się uratuje.

Sadząc większą ilość drzewek trzeba dobrze zaplanować termin, ilość czasu i najlepiej partiami wykopywać i od razu sadzić, z bryłą ziemi, starannie, bo drzewka nie znoszą zarówno zbyt płytkiego, ale bardziej zbyt głębokiego sadzenia, co widziałam na zdjęciach.
milka4
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2016, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Usychające tuje

Post »

Skoro i tak maja marne szanse przezycia to moze warto sprobowac te w najgorszym stanie wykopac i ta ziemie wymieszac z piaskiem dla rozluznienia??? jeśli tak, to czy zastosowac wtedy jakis ukorzeniacz? Czy lepiej dac spokoj i nic nie robic?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Usychające tuje

Post »

Dać spokój, o tej porze roku to znaczne ryzyko. Piasku można jeśli już domieszać to do wierzchniej warstwy, ale trzeba małą łopatką to wybrać bo szpadlem można jeszcze bardziej uszkodzić.Uformować też przy okazji coś w rodzaju misy ułatwiającej podlewanie i trzymającą wilgoć (jak w dołku), odkopać trochę podstawę pnia.Ukorzeniacz nie wiem czy coś da, nie wiem jak chemicznie działają te preparaty, ja nigdy czegoś takiego nie robiłam, używam do ukorzeniania sadzonek, ale nigdy na system korzeniowy.
milka4
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2016, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Usychające tuje

Post »

A zasilenie dolistne by cos pomoglo? I jak je podlewac teraz i w jakich ilosciach na szt?
I czy przyciac im wierzcholki dla pobudzenia korzeni?
Do PiotrekP: wstawilam zdjecie korzenia jak Pan prosil, moglby sie Pan wypowiedziec co o tym mysli i co dalej robic.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2518
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Usychające tuje

Post »

Sä niestety juz przegnite. Jak dla mnie nadają się na kompost.
jagon
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 lis 2008, o 21:46

Re: Usychające tuje

Post »

Witam.
Mam taki problem z tujami (posadzone na balkonie). Niektórym zaczęły brązowieć końcówki liści. Jeden zaczął usychać. Może ktoś zdiagnozować co się z nimi dzieje ? .Czym to zwalczać? Z góry dzięki.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
milka4
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 26 maja 2016, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Usychające tuje

Post »

natalia636
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 23 mar 2014, o 17:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Goleniów

Zmiany na Żywotniku Smaragd

Post »

Od jakiegoś czasu na moich Smaragdach sadzonych na wiosnę pojawiają się zmiany. Są one różne. Były dwukrotnie pryskane Topsinem. Zmienione pędy staram się regularnie wycinać. Są to zazwyczaj brązowienia w różnych miejscach, np., gdzieś kilku igiełek w środku, bądź całej gałązki. Raz w górnych partiach, innym razem dolnych. Ostatnio na jednym (środkowe zdjęcie) pojawiły się czarne zmiany.

Co to może być?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
marcino1983
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 17 sie 2016, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Iglak (tuja,cyprysik,jałowiec,świerk) w donicy

Post »

Witam. W czerwcu zasadziłem na balkonie kilka Tuji Szmaragd okolo 130cm. Ostatnio widzę że im bliżej głównej łodygi to końce gałązek robią sie takie ciemne a im dalej od łodygi to końce są ladne, jasno zielone. Czy to jest normalne zjawisko czy może być to jakas choroba...? Prosze o porady bo srednio znam sie na ogrodnictwie...


Obrazek

Obrazek
Karol_99
200p
200p
Posty: 288
Od: 9 lis 2013, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Iglak (tuja,cyprysik,jałowiec,świerk) w donicy

Post »

Wszystko jest dobrze, gałązka po prostu drewnieje i stąd ta zmiana barwy.
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”