Krety i walka z nimi !

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

chwaścik pisze:
mirzan pisze:Pożyteczny jest na takiej samej zasadzie,jak pijak,bo niszczy alkohol.Prawo jest robione dla pasożytów,szkodników,przestępców. . .
teraz to już przesadziłeś :? :evil:



Też się zgodzę że trochę przesadził.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Też sie zgadzam,ale w pierwszym czy drugim zdaniu?
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Dyskusja zbacza z tematu...
Piszemy tutaj o ... krecie,kreciku i kretowiskach ... zapraszam ponownie do rzeczowej wymiany zdań .

:idea:
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

KaRo pisze:Dyskusja zbacza z tematu...
Nie do końca. . . trwa spór o to czy krecik to szkodnik czy też pożyteczne zwierze, które czasami wchodzi w szkodę. Od przyjętego stanowiska w tej sprawie zależą późniejsze środki zaradcze.

Generalnie do niedawna nigdy nie miałem kontaktu z miejscem w którym zupełnie nie byłoby kretów, w mniejszej lub większej ilości. W ubiegłym roku poznałem takie miejsce, ani jednego kreta! Za to pełno turkuciów i od razu zrozumiałem jak wartościowe to zwierze. . . tzn. nigdy nie kwestionowałem jego pożyteczności ale nigdy też nie miałem okazji zaznać skutków jego zupełnego braku. Dotąd nigdy w życiu nie widziałem turkucia poza obrazkami w książkach.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21721
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Mój stosunek do kreta jest .... pozytywny.
Uważam,że trzeba polubić obcowanie z nim ale ma to dobre i złe strony.
Każdy z nas indywidualnie rozstrzyga czego chce w tych relacjach czy stać go na zgodne współżycie z tym ssakiem czy też nie - może o tym pisać, to jest zrozumiałe.
Natomiast ze wszech miar należy zachować umiar w wyrażaniu swoich emocji na forum.
To wszystko na co chcę zwrócić uwagę dyskutujących.
:D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 163
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

Nie bardzo mogę się zgodzić z takim postawieniem sprawy.
Uważam, że właśnie forum jest miejscem do wyrażnie nie tylko fachowych uwag i porad, ale także swoich emocji i służyć w pewnym sensie takiemu odreagowaniu.
Jeżeli nie dochodzi do jakichś wulgaryzmów lub epitetów to moim zdaniem jest wszystko okej.

Ale ja jestem tylko zwykłym, zielonym forumowiczem - nie mam nawet sreberka nie mówiąc już o złotku, a ty jesteś moderatorem! to co ja tam wiem -marny robaczek. :(
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Chwaścik napisał:
W ubiegłym roku poznałem takie miejsce, ani jednego kreta! Za to pełno turkuciów
Chwaściku- a ja znam takie miejsce gdzie krety są i pełno turkuci- tym miejscem jest moja działka.

Mam spore wątpliwości ( chociaż nie wykluczam) , czy rzeczywiście krety zjadają turkucie, czy wolą poszukiwania za dżdżownicami i innymi larwami. Turkucie pojawiają się tam gdzie jest duża wilgotność ziemi, obniżenia terenów, sąsiedztwa bagien, brzegi rzek i strumyków oraz brzegi stawów i niewiele to ma wspólnego z pobytem w tym miejscu kretów. U mnie jest ogromna ilość turkuci w pasie przy rzece, oraz w pasie przy stawie. W tym samym terenie jest widoczna działalność (po kopcach) dużej liczby kretów, w tym też pasie nie ingeruję w działalność kretów, natomiast jeżeli kret przekroczy wyznaczoną linię demarkacyjną ( oczywiście wyznaczoną przeze mnie) , ,zostaje natychmiast internowany i zesłany na okoliczne pola, muszę stwierdzić że moje krety rzadko przekraczają tę granicę( za którą zaczyna się trawnik). Jeżeli krety choć w części zjadały by turkucie , to niech sobie będą w pasie nadrzecznym i przy stawie, na trawniku ja sam daje sobie radę z turkuciami.

Zbyszek napisał:
Uważam, że właśnie forum jest miejscem do wyrażnie nie tylko fachowych uwag i porad, ale także swoich emocji i służyć w pewnym sensie takiemu odreagowaniu.
ZBYSZKU , już niejednej osobie na Tym FORUM zalecałem wizytę u psychoanalityka jeżeli nie potrafią utrzymać swoich emocji na wodzy i próbują się na Tym Forum odreagować, to samo polecałbym i Tobie.

Z pewnością są na Tym Forum ludzie, którzy chętnie wysłuchają Twoich fachowych uwag i rad dotyczących uprawy roślin , ale na pewno nie chcą ( ja do nich należę) wysłuchiwać Twoich emocjonalnych wypowiedzi nijak nie mających związków z tematami poruszanymi na Forum , a tym bardziej nie życzą się byś się w ten sposób odreagowywał.

Przepraszam ,gdybyś się poczuł urażony moimi słowami., wprawdzie mam "złotko " i "serduszko", ale poza tym też jestem zwykłym forumowiczem i gdzie mi tam do moderatorów.
Z wyrazami szacunku.
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 163
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

Tadeuszu. Jak sam napisałeś w którymś z postów, a tyczącym w pewnym sensie mojej ,skromnej osoby nie mam zbyt dużo tych postów. Ty masz sporo więcej i pewnie uważasz, że daje Ci to prawo do pouczania mnie któryś już raz z kolei.
Pewnie z tego powodu (ilości tych postów) czujesz się dużo mądrzejszym i wartosciowszym człowiekiem ode mnie. Możliwe, że tak jest, ale możliwe, że jest zupełnie inaczej.
Przytocz choć jeden mój post, który prowokuje do agresji czy w jakikolwiek inny nieprzyzwoity sposób, odbiega w rażący sposób od konwencji forum.
Jeżeli tak jest - znajdziesz taki post, to nic prostrzego jak zgłosić mnie do admina i On już sobie ze mną na pewno poradzi.
Jeżeli uważasz,że na forum toczy się tylko merytoryczna dyskusja i wymiana poglądów na tematy ogrodnicze i nie ma tu emocji i odreagowania, to poczytaj sobie posty Pań.
Jeżeli to nie jest właśnie typowe odreagowanie i dyskusja pełna emocji -zupełnie nie na temat to ja jestem Matka Teresa.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jak na mój gust,najlepiej odpowiada mi merytoryczna dyskusja nie stroniąca od
żartobliwego stylu.Chce ktoś naparzać z armaty do turkucia,proszę bardzo.Z napalmem do kreta,uważaj,aby paluszków nie popararzyć i opowiedz co wyszło.
Co z takich porad,kiedy cały czas trzeba na baczność i muszę czekać aż mi ktoś
mi na odcisk stanie,to dopiero wrzasku narobię.Troszkę luzu Panie i Panowie.
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 163
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

mirzan pisze:Troszkę luzu Panie i Panowie.
I o to mi przecież chodzi. Mnie ta luźna dyskusja Pań na każdy temat- także zupełnie nie związana z działkami czy szerzej z ogrodami zupełnie nie przeszkadza. Sam dyskutuję o niczym z naszymi Paniami.
Właśnie po to są fora i tak większość je traktuje.
Ja, jak mniemam również zdecydowana większość jest tu dla zabawy, a nie dla robienia kariery naukowej z dziedziny funkcjonowania ogrodów działkowych.
Przecież każdy średniorozgarnięty "klepacz klawiatury"jeżeli potrzebuje jakiejś informacji to nie musi jej szukać tu na forum, wystarczy wpisać interesujący nas temat w wyszukiwarkę i mamy jak na tacy.
Tadeusz jednak uważa, że bez jego przeogromnej wiedzy i porad fachowych wielu działkowiczów sobie z niczym nie poradzi. Powtórzę: może tak, a może jednak nie? :lol:
Fallenangelv
---
Posty: 1821
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Post »

Zbyszek444 pisze:
mirzan pisze:Troszkę luzu Panie i Panowie.
I o to mi przecież chodzi. Mnie ta luźna dyskusja Pań na każdy temat- także zupełnie nie związana z działkami czy szerzej z ogrodami zupełnie nie przeszkadza. Sam dyskutuję o niczym z naszymi Paniami.
Właśnie po to są fora i tak większość je traktuje.
Ja, jak mniemam również zdecydowana większość jest tu dla zabawy, a nie dla robienia kariery naukowej z dziedziny funkcjonowania ogrodów działkowych.
Przecież każdy średniorozgarnięty "klepacz klawiatury"jeżeli potrzebuje jakiejś informacji to nie musi jej szukać tu na forum, wystarczy wpisać interesujący nas temat w wyszukiwarkę i mamy jak na tacy.
Tadeusz jednak uważa, że bez jego przeogromnej wiedzy i porad fachowych wielu działkowiczów sobie z niczym nie poradzi. Powtórzę: może tak, a może jednak nie? :lol:





Witam:)
Ja osobiście zgadzam się ze Zbyszkiem.Forum jest miejscem do dyskusji,zabawy,wyluzowania się itp. , przy okazji możemy dowiedzieć się czegoś pożytecznego.
Forum jest jak rodzina a w każdej rodzinie wybuchają konflikty.
Każdy ma prawo do wyrażania swoich emocji)bez obrażania się rzecz jasna) .



Pozdrawiam.
Zbyszek444
100p
100p
Posty: 163
Od: 30 sty 2009, o 19:41

Post »

Fallenangelv pisze:


Witam:)
Ja osobiście zgadzam się ze Zbyszkiem.Forum jest miejscem do dyskusji,zabawy,wyluzowania się itp. , przy okazji możemy dowiedzieć się czegoś pożytecznego.
Forum jest jak rodzina a w każdej rodzinie wybuchają konflikty.
Każdy ma prawo do wyrażania swoich emocji)bez obrażania się rzecz jasna) .



Pozdrawiam.
To jest nas już dwójka.

Najbardziej denerwuje mnie na forum taki moralizatorski ton niektórych uczestników. Takie nieustanne pouczanie kogo się tylko da, podkreślania przy każdej okazji swojej nieomylności i jedynie słusznej racji. Skąd my to znamy???
Przecież ja nikogo nie dyskredytuję i nie neguję przeogromnej wiedzy z dziedziny ogrodnictwa szeroko rozumianego itp.
Tylko powinni Oni czasami się zastanowić, że wielu tu piszących ma może wcale nie mniejszą wiedzę, ale nie zawsze mają chęć puszyć się tą wiedzą na forum, bo to nie jest im do niczego potrzebne. Mieli czas i sposobność robić to w odpowiednim czasie i miejscu i nie muszą tego robić na takim sympatycznym, ale nic nie znaczącym forum aby się dowartościować. :lol:
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

To ja jestem trzecia, forum to miejsce wymiany poglądów
wg mnie głównie w celach podtrzymania tradycji wspólnotowych :)

dawniej się baby zbierały na darciu pierza, a teraz na forum
no ale gdzie się chłopy spotykały :( 8)
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”