Jestem poczatkująca, od 1,5 roku próbuje stworzyć ogród przy domu, wraz z warzywnikiem, zielnikiem i mini sadem. W zeszłym roku nie bardzo miałam czas poświęcić się roślinności, coś zjadło mi wszystkie liście z jabłonek.
W tym roku wiosną opryskałam na przędziorka, ale niestety od około 3 tygodni tworzą się z liści kokony, w środku sa małe białe robaczki/glistki. Wcześniej to było tylko na jabłoniach, teraz pojawił się problem na wiśni, lubczyku, na jagodzie kamczackiej i borówce. Jabłka wszystkie spadły po za jenym ktore draży robak, wiśnie spadają, jagody schną, a lubczyk nie nadaje się do użytku. Co to jest, jak z tym walczyć?? Ogólnie mam w całym ogrodzie pajęczynki, na magnoli, azali, wierzbach, iglakach, ale tam nie niszczy nic liści, igieł.
