Grusza - choroby i szkodniki
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Czyli nie parch a choroba fizjologiczna?
Sugerujesz (albo ja nadinterpretuję), że ten problem może się powtarzać z roku na roki i (biorąc pod uwagę, że drzewko jest u mnie pierwszy rok) lepiej wyciąć i posadzić nowe?
Sugerujesz (albo ja nadinterpretuję), że ten problem może się powtarzać z roku na roki i (biorąc pod uwagę, że drzewko jest u mnie pierwszy rok) lepiej wyciąć i posadzić nowe?
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Grusza - choroby i szkodniki
U mnie z pniem wszystko okej przynajmniej wizualniemaryann pisze:To choroba fizjologiczna, problem z odżywieniem liści. Ale resztę muszę zgadywać- czy w podłożu jest coś nie tak, czy korzeń zawinięty przy sadzeniu, czy może poważne uszkodzenie pnia.
Poradź coś na to. Jak je lepiej odżywić w takim razie ? Da się z tym jakoś walczyć.
A nie może to być jakaś zaraza ogniowa w sensie wczesne stadium ?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Objawy masz te same, co kol. wyżej- z tym że widać przyczynę- ostatnią z wymienionych opcji: chory pień.MarSz pisze:Czyli nie parch a choroba fizjologiczna?
Sugerujesz (albo ja nadinterpretuję), że ten problem może się powtarzać z roku na roki i (biorąc pod uwagę, że drzewko jest u mnie pierwszy rok) lepiej wyciąć i posadzić nowe?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Nie ma czegos takiego. Zaraza ogniowa, jak sama nazwa wskazuje poraża natychmiast i totalnie jakąś gałązkę czy konar, jakbyś pod drzewem ognisko rozpalił.Masele pisze: zaraza ogniowa w sensie wczesne stadium ?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Re: Grusza - choroby i szkodniki
OK - ale czytając o Aliette wychodzi, że to na choroby grzybowe.
Mam to po prostu rozrobić i podlać drzewko?
Mam to po prostu rozrobić i podlać drzewko?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Tak się stosuje Aliette, ale to na koniec.
Najpierw usuń chorą tkankę z pieńka. Jeśli jest jej większość, może nie być co podlewać...
A, nie zapomnij zaopatrzyć się w Miedzian 350SC lub jakąś maść ogrodniczą celem zabezpieczenia rany.
Najpierw usuń chorą tkankę z pieńka. Jeśli jest jej większość, może nie być co podlewać...
A, nie zapomnij zaopatrzyć się w Miedzian 350SC lub jakąś maść ogrodniczą celem zabezpieczenia rany.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Może to od razu nie pomoże ale napisz wiecej- jaki wiek gruszy, wrzuć zdjęcie pokojowe całego drzewka. Bo raczej nie przyznasz sie, że przy sadzeniu coś poszło nie tak?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 4 lis 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Wiek to może ze 3 - 4 lata
Wysokość ok 1.5 -1.8
Ogólnie gruszka zbita, szerokość może ze 40 cm bo co roku ucinam sporo gałązki bo brązowieją końcówki i usychają
i zawsze te końcówki ucinam i drzewo w pień rośnie a w gałęzie średnio.
W ogóle cienko sobie radzi
a czy coś poszło nie tak, po prostu nie przypominam sobie żeby przy sadzeniu zrobione było coś niezgodnie
pokrojowe to niestety nie teraz bo nie mam a drzewo na działeczce
Wysokość ok 1.5 -1.8
Ogólnie gruszka zbita, szerokość może ze 40 cm bo co roku ucinam sporo gałązki bo brązowieją końcówki i usychają
i zawsze te końcówki ucinam i drzewo w pień rośnie a w gałęzie średnio.
W ogóle cienko sobie radzi
a czy coś poszło nie tak, po prostu nie przypominam sobie żeby przy sadzeniu zrobione było coś niezgodnie
pokrojowe to niestety nie teraz bo nie mam a drzewo na działeczce
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Też mam takiego zdycha, ale grusze na ogół kapryśne są. Albo nie rośnie, albo 10 lat nie owocuje. To nie patogen, więc podsypalbym nawozem typu azofoska(do końca czerwca) , potem jakimś bez azotu + również dolistnie jakiś Florowit,. Albo jak się uda zdobyć to coś z fosforynem( nie fosforynem) , np. Basfoliar Aktiv http://www.compo-expert.com/pl/produkty ... aktiv.htmlMasele pisze:maryann pisze:Jak je lepiej odżywić w takim razie ?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Ja dziękuję za odpowiedź - spróbuję jednak tą korę trochęwyczyścić i jakoś uratować.
A co do nawożenia - czy gnojówka z pokrzywy może zastąpić nawozy azotowe? Akurat mam jej w zapasie sporo i mógłbym podlać (jak i inne drzewka).
Podlewałem już raz 3 tygodnie temu ale bardzo zachowawczo, mocno rozcieńczoną i niewielką ilość (choć na wielu drzewkach albo widzę pozytywne efekty albo sobie tylko to wmawiam).
Pytanie czy mogę to ponowić i czy zwłaszcza w przypadku tego drzewka (osłabionego) to coś da jak nie zaszkodzi?
A co do nawożenia - czy gnojówka z pokrzywy może zastąpić nawozy azotowe? Akurat mam jej w zapasie sporo i mógłbym podlać (jak i inne drzewka).
Podlewałem już raz 3 tygodnie temu ale bardzo zachowawczo, mocno rozcieńczoną i niewielką ilość (choć na wielu drzewkach albo widzę pozytywne efekty albo sobie tylko to wmawiam).
Pytanie czy mogę to ponowić i czy zwłaszcza w przypadku tego drzewka (osłabionego) to coś da jak nie zaszkodzi?
- Jonzak
- 200p
- Posty: 243
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Co jest przyczyną wyglądu liści mojej gruszy Bera Hardy/Łódkowe liście, lekko skręcone /
Miała wiosną parcha. Ma spękaną korę pnia.Czy to pozostałość ?
Miała wiosną parcha. Ma spękaną korę pnia.Czy to pozostałość ?
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4187
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Nie widziałem zdrowszych liści na gruszy...! i niespękanego pnia również.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!